Trasa nowego odcinka AOW od A4 do Granicznej

Z tego co wiem to rondo ma swoją nazwę - Rotmistrza Pileckiego. Zresztą nawet w tekście jest napisane, że to rondo, więc skoro zmienia się już organizację ruchu, to czy nie można zrobić tak jak to jest na klasycznych rondach? Mianowicie wjeżdżający na rondo ustępują pierwszeństwa tym, którzy są na rondzie? Obawiam się, że wiele osób będzie i tak jeździło na pamięć, a zwiększony ruch przyczyni się do większej ilości wypadków na tym pseudo rondzie.

Moim zdaniem Rondo Pileckiego nie jest normalnym rondem ze względu na bliskie sąsiedztwo przejazdu kolejowego. Auta jadące od strony centrum nie mogą stać przed rondem na przejeździe więc mają pierwszeństwo wjazdu na rondo.
(Podobnie jest na innych przejazdach np. na Kuźnikach gdzie pierwszeństwo na skrzyżowaniu przy przejeździe kolejowym mają samochody zjeżdżające z przejazdu, tak by nie musiały zatrzymywać się na torach. Właściwie jest to "bezwzględne" pierwszeństwo ponieważ przebieg drogi z pierwszeństwem od przejazdu przebiega w lewo przez skrzyżowanie i kierowcy nie muszą nikomu ustępować pierwszeństwa obojętnie czy jadą w lewo, prawo czy prosto.)