Wiadomości

Brytyjski The Guardian znów pisze o Wrocławiu. Pokazuje alternatywną twarz naszego miasta

2015-04-01, Autor: Tomek Matejuk
Nadodrze, galeria neonów, Browar Mieszczański, Kalambur czy restauracja Złe Mięso - te wszystkie miejsca odwiedził dziennikarz brytyjskiego Guardiana podczas wizyty w stolicy Dolnego Śląska. - Duch ruchu oporu jest ciągle żywy i ma się dobrze w post-punkowym podziemiu Wrocławia - pisze James Hopkin.

Reklama

W połowie marca donosiliśmy, że Wrocław został doceniony przez brytyjski dziennik The Guardian, który umieścił stolicę Dolnego Śląska w rankingu 10 najlepszych, stanowiących alternatywę dla największych metropolii, miast w Europie, do których warto wybrać się na krótką eskapadę.

 

Pod koniec minionego miesiąca w Guardianie pojawił się kolejny artykuł na temat naszego miasta, skupiający się na alternatywnym obliczu Wrocławia.

 

Brytyjski dziennikarz James Hopkin pisze, że duch ruchu oporu jest ciągle żywy i ma się dobrze w post-punkowym podziemiu stolicy Dolnego Śląska, która była twierdzą Solidarności, a w przyszłym roku będzie Europejską Stolicą Kultury.

 

 

Dziennikarza po Wrocławiu oprowadza anarchista Hubert, członek zespołu Kurws i kulturalny aktywista, który pokazuje mu Centrum Reanimacji Kultury na Nadodrzu, galerię Neon Side przy ulicy Ruskiej, Browar Mieszczański, Centrum Edukacji Historycznej Konspira na placu Solnym, kawiarnię Kalambur przy ul. Kuźniczej  i galerię BWA.

 

Na obiad Hopkin poleca wegetariańską restaurację Złe Mięso, a jak kino to Nowe Horyzonty. Jeśli chodzi o noclegi, dziennikarz rekomenduje albo jeden z apartamentów z oferty Leoapart, albo Puro Hotel w Dzielnicy Czterech Świątyń.

 

Transport do Wrocławia z Wielkiej Brytanii oczywiście samolotami Ryanair.

 

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~dziadu 2015-04-01
    20:01:39

    4 0

    Alternatywna twarz Wrocławia czyli rozumiem że chodzi o: nierówne chodniki, dziurawe ulice, wszechobecne psie stolce, fruwające śmieci, agresywni menele?

  • ~Krasnal Adamu 2015-04-02
    06:03:58

    1 0

    Prima aprilis? Bo nie mam pewności. Dopiero w przedostatnim akapicie przestało mi się to kupy trzymać.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.