Wiadomości

Kolejne podejście do budowy trasy rowerowej na Legnickiej zakończone fiaskiem. Znów za drogo

2014-10-06, Autor: Tomek Matejuk
Urzędnicy właśnie unieważnili już trzeci przetarg na przebudowę ulicy Legnickiej od Rybackiej do Poznańskiej w celu wyznaczenia tam trasy rowerowej. Dwa poprzednie postępowania zakończyły się fiaskiem, bo złożone oferty przewyższały możliwości finansowe magistratu. Tym razem zaproponowana cena znów okazała się zbyt wygórowana.

Reklama

Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta właśnie unieważnił ogłoszony w połowie sierpnia kolejny przetarg na przebudowę ulicy Legnickiej na odcinku od Rybackiej do Poznańskiej w celu wyznaczenia trasy rowerowej, wyniesienia przejść dla pieszych i przejazdów rowerowych oraz uporządkowanie parkowania wraz z opracowaniem dokumentacji projektowej.

 

Stanął do niego tylko jeden chętny, firma Rotomat (czyli ta sama, która zgłosiła się do poprzedniego postępowania), która zaproponowała za wykonanie zadania nieco ponad 683 tys. złotych. Było to o 70 tys. złotych więcej niż we wcześniejszym, unieważnionym ze względu na zbyt wygórowaną cenę przetargu.

 

Nic więc dziwnego, że podobny los spotkał i to postępowanie.

 

 

W skład tego zamówienia wchodziło wyznaczenie trasy rowerowej (od ulicy Rybackiej do Środkowej na jezdni, a dalej aż do placu Strzegomskiego - na chodniku, gdzie powstanie ciąg pieszo-rowerowy), wyniesienie przejść dla pieszych i przejazdów rowerowych na ul. Inowrocławskiej, Młodych Techników, Dobrej i Białowieskiej oraz uporządkowanie parkowania na tych ulicach (a także ulicy Ziemowita).

 

Trzy nieudane podejścia

 

Przypomnijmy, pierwszy przetarg na przebudowę ulicy Legnickiej i wyznaczenie trasy rowerowej na odcinku od ul. Rybackiej do Poznańskiej ogłoszono wiosną.

 

Postępowanie, w ramach którego miało powstać też naziemne przejście dla pieszych wraz z sygnalizacją świetlna przez ulicę Legnicką na wysokości ul. Młodych Techników, a także azyle dla pieszych na ul. Królewieckiej, jednak unieważniono, bo jedyna złożona oferta okazała się zbyt wygórowana dla urzędników.

 

- Będziemy zmieniać nieco zakres robót i ogłaszać kolejne postępowanie - zapowiadała w czerwcu Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.

 

Tak też się stało - na początku lipca ZDiUM ogłosił przetarg na przebudowę ul. Legnickiej na odcinku od ul. Rybackiej do ul. Poznańskiej w celu wyznaczenia trasy rowerowej, wyniesienia przejść dla pieszych i przejazdów rowerowych oraz uporządkowania parkowania wraz z opracowaniem dokumentacji projektowej.

 

W zakresie zamówienia nie było już budowy sygnalizacji świetlnej wraz z przejściem przez ulicę Legnicką na wysokości Młodych Techników i budowy azyli dla pieszych na Królewieckiej - na te zadania zostaną rozpisane osobne przetargi.

 

Do postępowania stanęła tylko jedna firma - Rotomat - która wyceniła swoje usługi na 613 tys. 647 złotych. Okazało się jednak, że to znów za dużo jak na możliwości finansowe magistratu, więc urzędnicy unieważnili kolejny przetarg.

 

Dodajmy, że fiaskiem zakończyła się też próba znalezienia wykonawcy drogi rowerowej na ulicy Traugutta, udało się natomiast wyłonić firmę, która przebuduje ulicę Trzebnicką i wyznaczy tam pasy dla cyklistów.

Oceń publikację: + 1 + 9 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (7):
  • ~m. 2014-08-01
    18:38:59

    27 0

    Na przebudowę Legnickiej oferty są za drogie. Ale jak trzeba "wyprać" trochę pieniędzy na stadionie to potrafią zaakceptować oferty nawet dwukrotnie droższe. Już nie wspomnę jaka różnica jest w skali tych przedsięwzięć...

  • ~Luka 2014-08-03
    07:28:53

    11 0

    Trasy rowerowe swoją drogą.Lecz chodniki dla pieszych to priorytet.Proszę się przyjrzeć w jakim stanie są chodniki wokół Osiedla Popowice.Chodnik Wejherowska od ul Kwiskiej do skrzyżowania ul Popowicka/ Orbita/.Nikt nie kontroluje w jakim stanie są te chodniki. Ta część Wrocławia jest bardzo zaniedbana przez miasto.

  • ~kubu 2014-10-06
    15:17:03

    1 4

    Ja się pytam po co komu te przejścia naziemne? Kto o to prosił? Przecież to jest zupełny idiotyzm, kolejna pseudo-utopijna bzdura, nieudana zgapa z zachodu. To tak na czystą logikę - z jakiej racji przejście naziemne ma być wygodniejsze? Na takiej ulicy jak Legnicka konieczne są aż trzy sygnalizatory - dwa kierunki i tramwaj. Na każdym z nich trzeba czekać, bo to nie jest tak, że naraz świeci się zielone na każdym. To jest po pierwsze strata czasu, bo przecież przejściem podziemnym można przejść raz dwa, a po drugie nie jest to bezpieczne - może Cię potrącić samochód nawet jak grzecznie stoisz, a co dopiero kiedy przebiegasz na czerwonym świetle żeby zdążyć na tramwaj (to już na własną odpowiedzialność, ale przecież tak się nieraz robi). Ja na Legnickiej przystanek wcześniej, przez kilka lat codziennie rano i wieczorem biegałem na tramwaj i właśnie dzięki przejściom podziemnym miałem szansę zdążyć. Moim zdaniem przejścia podziemne są lepszym rozwiązaniem dla takich ulic (przydało by się na kromera), a dorzucanie przejść naziemnych tam gdzie już są podziemne jest stratą naszych pieniędzy i ogólnie idiotyzmem. Pozdro dla "urbanistów" z TUMW.

  • ~Pieszo-rower-auciarz 2014-10-06
    18:30:21

    1 5

    Kubu, popieram Twój pogląd w 100% !!! Zresztą nie jestem sam, tylko dosłownie każdy z moich znajomych zapytany o opinię puka się w czoło i dziwi się, jak można tak marnować pieniądze, gdy w innych miejscach Wrocławia są PRAWDZIWE POTRZEBY NIEZASPOKOJONE OD LAT, A BYWA, ŻE OD WOJNY NAWET !!! Żeby tylko wymienić Aleję Wielkiej Wyspy z mostem na Odrze czy nieremontowany i zamknięty od lat już wiadukt na Chociebuskiej !!! Oczywiście 6 melonów na durne i nikomu niepotrzebne zdjęcia Maryli Monroe, to oczywiście się znalazło i 25 melonów na zniszczenie przejścia podziemnego w ciągu Świdnickiej, to się znajdzie, tudzież na całą listę podobnych idiotyzmów !!! Jeżeli już tak faktycznie towarzysze z TUMW i geniusze z UM dbają o miliony wrocławskich matek z wózkami i miliony wrocławskich inwalidów, to niech nie budują naziemnych dubli przejść podziemnych, tylko niech zbudują łagodne zjazdy/podjazdy do przystanków tramwajowych tam, gdzie ich brakuje !!! I niech nie pieprzą, że nie ma miejsca, bo akurat przy Młodych Techników, na pl.Strzegomskim i na pl.JPII są tak długie przystanki, że spokojnie takie pochylnie o łagodnym spadku można zbudować, tylko TRZEBA CHCIEĆ !!! Plac JPII jest też przykładem kolejnego idiotyzmu w imię nadgorliwości rowerowej - wciskanie pasów rowerowych pomiędzy pasy ruchu, podczas gdy są owe łagodne i szerokie przejazdy POD tym skrzyżowaniem (!!!) zakrawa na celowe utrudnianie kierowcom i rowerzystom życia, a wręcz na narażanie tych ostatnich na utratę życia !!!!!

  • ~Maciej 2014-10-06
    18:40:45

    2 0

    Bo większość ludzi niestety nie zna się na inżynierii ruchu.

  • ~kubu 2014-10-07
    10:42:00

    1 1

    Całe szczęście Maciej, że Ty się znasz... całe szczęście. To, że tłuką wam coś do łbów na urbanistyce, czy gdzie Ty tam się szkoliłeś oraz powodzenie (większe lub mniejsze) tych rozwiązań na zachodzie nie musi wcale oznaczać, że są to najlepsze rozwiązania dla nas. Nie jesteśmy zachodem i jeszcze długo nie będziemy. Zawsze są wielkie idee, ale słabe, często połowiczne wykonanie. To tak jak z moim ulubionym przykładem wymuszania na ludziach przesiadki na KM. Robią wszystko, żeby utrudnić poruszanie się samochodem, ale niewiele, by poprawić poruszanie się tramwajem. KM w dalszym ciągu jest brudna, zatłoczona i w dalszym ciągu mało punktualna. Nasze miasto uwielbia wydawać pieniądze na bzdury, które dobrze brzmią, ale zwykle jakoś mało z tego pożytku. Wybierajmy projekty, które nam faktycznie pomogą. Dla mnie temat przejść naziemnych nad przejściami podziemnymi to sprawa niepotrzebna.

  • ~Maciej 2014-10-07
    17:48:30

    1 0

    kubu -> Tak, ukończyłem urbanistykę na UW. Ruch samochodowy ogranicza się tylko w centrum. Wszędzie poza dalej ruch kołowy jest faworyzowany. Masz rację, że trzeba rozwinąć KZ, żeby stała się atrakcyjna dla mieszkańców, jednak to oznacza równoczesne utrudnienia dla ruchu samochodowego. Natomiast przejścia naziemne na Legnickiej to proces cywilizacji tej ulicy. Taki zabieg ożywi ruch pieszy na tym placu, nie utrudniając równocześnie życia kierowcom. Bo samochody i tak przecież na czerownym stoją.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.