Wiadomości

Demonstracja z okazji 1 maja. Będą utrudnienia w poruszaniu się po centrum

2013-04-30, Autor: Jarosław Garbacz
Tradycyjnie, jak co roku 1 maja w naszym mieście organizowane są obchody Międzynarodowego Dnia Solidarności Ludzi Pracy, które odbędą się pod hasłem: "Specjalna Strefa Wyzysku – Polska". Marsz przejdzie z placu Jana Pawła II przez ścisłe centrum na plac Staszica. Wczesnym popołudniem lepiej więc przygotować się na utrudnienia komunikacyjne w sercu Wrocławia.

Reklama


Demonstracja startuje 1 Maja 2013, o godz. 13.00 Miejsce zbiórki: Wrocław, pl. Jana Pawła II (dawniej 1 maja) , fontanna "Pod Lwami".

>Zobacz galerię zdjęć z ubiegłorocznego pochodu pierwszomajowego.

Trasa przemarszu:
13.00 - start na pl. 1 Maja (aktualnie JP II), fontanna pod Lwami (otwarcie, przemówienia)
- ul. Ruska (przystanek pod Work Service - Ruska 51, przemówienia)
- ul. Kazimierza Wielkiego
- ul. Szewska (platforma zatrzymuje się przy skrzyżowaniu z Oławską), manifestanci wchodzą na ul. Oławską)
- ul. Oławska 2 (przystanek pod biurami poselskimi, przemówienia)
- dalej - ul. Szewska (platforma zatrzymuje się przy skrzyżowaniu z Wita Stwosza), manifestanci wchodzą na ul. Wita Stwosza)
- ul. Wita Stwosza 15 (przystanek pod Agencją Rozwoju Przemysłu, przemówienia)
- dalej - ul. Szewska, ul. Grodzka (przystanek pod Uniwersytetem, przemówienia)
- most Pomorski, ul. Pomorska ok. 15.30-16.00 pl. Staszica (zakończenie demonstracji).Oto pełna treść manifestu pod hasłem 1 maja we Wrocławiu - Specjalna Strefa Wyzysku – Polska:

Nasza codzienność to redukcje zatrudniania, zamykane zakłady pracy i rosnące bezrobocie; to likwidowane publiczne żłobki, przedszkola i szkoły, to podwyższenie wieku emerytalnego; to upadek kolei i służby zdrowia;to wzrost cen i kosztów życia, to rozbijanie prawa pracy, to nisko płatne nadgodziny, to niedające żadnego poczucia bezpieczeństwa praca czasowa i umowy śmieciowe; to mobbing w miejscu pracy, to obcięcie wydatków socjalnych i tych na edukację i kulturę; to dzieci idące do szkoły głodne; to dyskryminacja kobiet, ich niższe zarobki, ich ciężka niepłatna praca w domu; to emeryci i renciści,oszczędzający na jedzeniu, żeby mieć na leki; to call center i bary, gdzie pracować będzie po studiach nasza wyedukowana młodzież; to emigracja, coraz częściej jedyne wyjście dla wielu z nas.

Polska to poligon kapitalizmu w najgorszym w Europie wydaniu. Transformacja ustrojowa, wprowadziła w naszym kraju wyzysk niespotykany od przedwojnia. Polska stała się dla Europy i świata zasobem taniej siły roboczej. Tą tanią siłą roboczą jesteśmy właśnie my −pracownicy. Zarabiamy mało, bez gwarancji na godną emeryturę, a jedyne co mamy na poziomie Europy Zachodniej, to ceny. Kolejne rządy to nic więcej jak syndyk masy upadłościowej po PRL, wyprzedające za bezcen wypracowany przez naszych rodziców i dziadków majątek,aby pokryć rosnące długi. Dialog społeczny nie istnieje, a demokracja w Polsce to tylko fasada. Dla polityków ważniejszy jest interes zagranicznych i krajowych inwestorów niż obywatele.

Fatalną socjalną sytuację Polaków potęguje tylko trwający właśnie kryzys ekonomiczny. Dlaczego jednak za kryzys płacić mają pracownicy, anie ci, którzy go wywołali – bankowcy, deweloperzy, politycy,wielkie firmy? Koszty ich chorobliwej żądzy zysku, zysku za wszelką cenę, płacimy my. Nie możemy na to pozwolić. Nie może być tak,że najmniej zarabiający fundują wysokie zarobki prezesów,menadżerów i polityków. To oni są przecież odpowiedzialni za aktualną sytuację gospodarczą. Jednak to nie kryzys jest przyczyną naszej sytuacji, to kapitalizm jest właśnie permanentnym kryzysem.Specjalne strefy ekonomiczne, do których nawiązujemy w haśle naszej demonstracji, to tylko wyraźny, namacalny symbol tych zmian,które czynią z naszego kraju raj dla turbokapitalizmu, raj wyzysku.


Politycy zasiadający w sejmie nie stoją dziś po stronie pracowników. Są ściśle związani z biznesem, zasiadają w zarządach prywatnych spółek,uchwalając korzystne tylko dla nich prawa. Jeżeli nie zaczniemy protestować, naciskać, żądać, wszystko będzie iść dalej w tym samym kierunku – biedni będą biednieć, bogaci się bogacić, a politycy w parlamencie to wszystko potwierdzą przegłosowując kolejne ustawy. Będą dalej rozmontowywać prawo pracy, likwidować osłony socjalne i uchwalać coraz to większe przywileje dla firm i przedsiębiorców. Dlatego chodźcie z nami świętować Międzynarodowe Święto Ludzi Pracy, bo tylko idąc razem jesteśmy w stanie to zatrzymać i sprawić, że nasz kraj przestanie być specjalną strefą wyzysku, a stanie się przyjaznym dla społeczeństwa i środowiska miejscem do życia dla nas i naszych dzieci, bez różnicy ze względu na płeć, wiek, rasę czy seksualną orientację.

Skrajna prawica szuka winnych naszej sytuacji gospodarczej wśród mniejszości, ale przecież to nie mniejszości seksualne płacą nam coraz niższe pensje, to nie mniejszości etniczne rozmontowują prawo pracy i oferują nam tylko umowy śmieciowe. Prawdziwy wróg tkwi w garniturze za biurkiem, przygotowując nam coraz gorsze warunki pracy, płacąc nam coraz niższe pensje, samemu żyjąc coraz wystawniej za wypracowane przez nas pieniądze. Tylko rozmawiając,protestując i współpracując przy prospołecznych inicjatywach możemy zmienić ten kraj. Inaczej grozi nam bieda, rasizm i wykluczenie społeczne. Nie bądźmy krajem - skansenem dziewiętnastowiecznego kapitalizmu, gdzie wyzysk biednych i pogarda bogatych rządzących są normą. Chodźcie z nami przeciw biedzie i wyzyskowi. Chodźcie z nami i zmieńmy ten kraj. Nikt nie zrobi tego za nas.

Koalicja 1 Maja
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~sxas 2013-04-30
    12:04:49

    0 0

    Jezusmaryja."Kto jest winny? Państwo i korporacje. Czego chcemy? Więcej Państwa!". Ale ktoś zabrania im maszerować? Nikt. Pamietajcie tylko, że owi maszerujący Wam by tego zabronili.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.