Filmowe premiery w DCF-e

 

„Ghost in the Shell” reż. Rupert Sanders

Uczta dla fanów cyberpunku i mangi. „Ghost in the Shell” Masamune Shirowa to jedna z najbardziej popularnych i cenionych komiksowych opowieści z Japonii. Sięgali już po nią filmowcy z Kraju Kwitnącej Wiśni (słynna wersja anime Mamoru Oshiiego), a teraz upomniało się po nią Hollywood. W filmie Sandersa, Scarlett Johansson wciela się Major – agentkę tajnej jednostki antyterrorystycznej Section 9, której zadaniem jest walka z cyberprzestępcami i hakerami w Japonii przyszłości. Teraz Major i jej kompanii muszą powstrzymać przestępców chcących zniszczyć sztuczną inteligencję opracowaną przez korporację Hanka Robotics. Major jest agentką jedyną w swoim rodzaju. Nie tylko dlatego, że jest najlepsza w tym co robi, ale przede wszystkim ze względu na to, że jest cyborgiem – hybrydą człowieka i maszyny. W superprodukcji science – fiction – obok Johansson – zobaczymy też Michaela Pitta, Juliette Binoche oraz legendę japońskiego kina „Beata” Takeshiego Kitano. „Ghost in the Shell” w DCF-ie od 31 marca.

„Świt” reż. Laila Pakalnina

W weekend 1 i 2 kwietnia oraz we wtorek 4 i środę 5 kwietnia zapraszamy do DCF-u na specjalne pokazy „Świtu” – łotewskiego kandydata do Oscara ze zdjęciami Wojciecha Staronia, znanego z pracy przy „Placu Zbawiciela” i „Papuszy”.

„Świt” w reżyserii Laily Pakalniny to poemat wizualny, którego fabuła skupia się na postaci Janisa, wzorowanego na Pawce Morozowie – legendzie sowieckiej propagandy. Morozow, młody pionier, doniósł na swojego ojca – „wroga władzy radzieckiej” – na NKWD, za co został zabity przez rodzinę. Postawa chłopca miała być wzorem do naśladowania dla wszystkich dzieci w ZSRR. W filmie Pakalniny Janis denuncjuje na milicji ojca, który odgraża się, że puści z dymem miejscowy kołchoz. „Świt” ze zdjęciami Wojciecha Staronia był kandydatem Łotwy do Oscara. Film znalazł się też na krótkiej liście do Europejskich Nagród Filmowych oraz zdobył główną nagrodę za zdjęcia na Black Nights FF - Tallinn. W jednej z głównych ról Wiktor Zborowski. Autorką kostiumów była Natalia Czeczott. W DCF-ie film będzie pokazany 1 i 2 kwietnia o 16.30, 4 kwietnia o 19.00 oraz 5 kwietnia o 20.45.

 „Dalida” reż. Lisa Azeulos

 Od 31 marca na ekranach DCF-u „Dalida” – filmowa biografia jednej z najbardziej znanych wokalistek europejskich lat 70., królowej sceny disco tamtych lat. W roli głównej zjawiskowa Sveva Alviti.

 W maju minie trzydzieści lat od samobójczej śmierci Iolandy Cristiny Gigliotti, którą cały świat poznał pod pseudonimem Dalida. Urodziła się w Kairze, a w jej żyłach płynęła włoska i francuska krew. Od dziecka uczona była muzyki i śpiewu. Po zdobyciu korony miss Egiptu wyjechała do Francji, aby tam rozpocząć karierę sceniczną. Występowała w paryskiej Olimpii, nagrywała po francusku i włosku, na świecie sprzedała 170 mln płyt. Największe sukcesy osiągnęła w latach 70., gdy śpiewała przeboje w stylu disco. Wtedy wylansowała swoje największe hity: „Gigi l’amoroso” i „J’attendrai”. W 1974 roku za swoje osiągnięcia odebrała Oscara. Sukcesy na scenie nie szły w parze z powodzeniem w życiu osobistym. Jej związki z mężczyznami były burzliwe – trzech jej byłych partnerów targnęło się na swoje życie. Dalida poszukiwała ciepła i miłości, ale miała opinię zimnej femme fatale. Film w reżyserii Lisy Azeulos przedstawia zarówno przebieg kariery słynnej piosenkarki, ale skupia się też na jej osobistych rozterkach. Powstał porywający portret niezwykłej kobiety, uwielbianej przez miliony, lecz niezrozumianej tak naprawdę przez nikogo. W roli głównej zjawiskowa Sveva Alviti, włoska aktorka i modelka.