Wiadomości

Gastronomia wraca na dworzec. Będą fast foody, bistro i piekarnia

2013-04-18, Autor: Tomek Matejuk
Wkrótce na wrocławskim Dworcu Głównym powinny pojawić się punkty, w których podróżni będą mogli zjeść ciepły posiłek. Od zeszłego roku wiadomo, że na stacji powstanie bistro STP, teraz do grona nowych najemców dołączyły dwie najpopularniejsze sieci fast foodów: McDonald's (który wróci do swojej lokalizacji sprzed remontu dworca) i KFC. - Będzie też piekarnio-cukiernia i lokal z małą gastronomią - zapewniają przedstawiciele PKP.

Reklama

Przypomnijmy, już w czerwcu ubiegłego roku donosiliśmy, że na Dworcu Głównym będzie można zjeść obiad w bistro sieci STP. Lokal znajdzie się na piętrze Pawilonu Południowego. 

 

>Zobacz, jak może wyglądać bistro STP na dworcu

 

Na stacji znajdzie się też coś dla miłośników restauracji typu fast food - swoje lokale na przestrzeni kilku miesięcy ma otworzyć McDonald's i KFC. Pierwsza sieć wróci do pomieszczeń, które zajmowała przed remontem dworca, natomiast druga znajdzie się w holu naprzeciwko ruchomych schodów.

 

- Większość pomieszczeń na parterze dworca Wrocław Główny została już wynajęta najemcom docelowym. Część z nich już funkcjonuje na dworcu - zapewnia Bartłomiej Sarna z PKP we Wrocławiu.

 

Jak na razie na dworcu można napić się kawy w Coffeeheaven, kupić prasę w jednym z dwóch saloników Ruchu, wymienić walutę w kantorze Intercharge czy wypłacić pieniądze w jednym z kilku bankomatów. Jest też punkt informacyjny Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej i firma zajmująca się obsługą toalet.

 

- Na parter obiektu mamy podpisane również umowy z Back Factory (piekarnio-cukiernią), Polskim Folkiem (gadżety), HDS z marką 1 Minute (sklep wielobranżowy) oraz na lokal z małą gastronomią tuż przy wejściu głównym. Finalizowane są również rozmowy z apteką - dodaje Bartłomiej Sarna.

 

 

Najemcy, którzy mają już podpisane umowy, a jeszcze nie otworzyli swoich obiektów są w trakcie prac projektowych i uzgodnień konserwatorskich.

 

- Wprowadzenie każdego z najemców jest procesem czasochłonnym z uwagi na fakt, że dworzec jest obiektem zabytkowym i z racji tego, że każdego z najemców musimy traktować indywidualnie ze względu na prowadzoną przez niego działalność (kwestie zapotrzebowań na media). Myślimy, że kilku nowych najemców powinno się otworzyć na dworcu jeszcze przed wakacjami. Jeden z najemców uzyskał już wszystkie pozowolenia niezbędne do rozpoczęcia prac aranżacyjnych w lokalu znajdującym się w łączniku zachodnim na parterze - wyjaśnia Bartłomiej Sarna.

 

Przypomnijmy, pod koniec grudnia ubiegłego roku PKP podpisało umowę z firmą NAI Estate Fellows, która miała zająć się znalezieniem najemców na przestrzenie handlowe na piętrze budynku głównego oraz dla dwóch lokali dwupoziomowych znajdujących się w ryzalicie wschodnim i zachodnim.

- Obecnie firma pracuje nad koncepcją zagospodarowania tej przestrzeni i rozpoczęła rozmowy z najemcami - dodaje Bartłomiej Sarna.

 

A Waszym zdaniem jakie sklepy i restauracje najlepiej sprawdziłyby się na wrocławskim dworcu? Zapraszamy do dyskusji.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~sipod 2013-04-16
    12:54:19

    0 0

    No no.. europejskie standardy mcdonald i kfc czyli smiec w pysku :) jak cudownie :) daliby mniej zaparowe ceny to i pewnie cos fajnego by sie otworzylo a nie ten shit..

  • ~pokrzywdzony 2013-04-17
    10:02:10

    0 0

    Proszę uważajcie na hiszpańskiego dewelopera inwestującego we Wrocławiu. Jeden z budynków znajduje się w Leśnicy. Zapraszam na strony: http://porterowroclawopinie.wordpress.com/ oraz http://porterowroclawgagarinalesnica.wordpress.com/ które opisują nasze problemy. Prosimy o przekazanie informacji gdzie się tylko da. Zachęcamy także do polubienia profilu na facebooku https://www.facebook.com/Antyportero Dziękujemy.

  • ~Wroclawianka 2013-04-18
    09:45:50

    0 0

    Jakiś Greenway, czy inne miejsce ze zdrowszymi posiłkami, mile widziane. Skoro jesteśmy europejskim, rozwijającym się miastem, musimy mieć na uwadze, ze nie wszyscy odwiedzający nas chcą jesć tluste mięcho zapakowane w bułkę. Oczywiście z braku laku i czasu niejeden nieszczęśnik pójdzie i kupi, gdy go głód dopadnie, ale ja mając wybór na pewno nie wybrałabym typowego fast food'a.

  • ~Maciek 2013-04-18
    10:21:41

    0 0

    Myślę, że powinien być jakiś market - typu Tesco lub Netto - płatność m.in. kartami płatniczymi. Tak, np. jest w Genewie. Przyciągnęło to by więcej ludzi. Pozdrawiam

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.