Impel gra o podwójną stawkę [ZAPOWIEDŹ]

Grot Budowlani Łódź to obecnie trzecia siła w tabeli Orlen Ligi. Do wiceliderek z Wrocławia tracą cztery punkty, ale za to mają jedno spotkanie rozegrane mniej. W środę zatem kibice będą świadkami nie tylko walki o kolejne ligowe punkty, ale także być może o ostateczny układ w orlenligowej tabeli przed rozpoczęciem najważniejszej części sezonu, czyli fazy play-off.

Impelki za wszelką cenę będą chciały udowodnić, że potrafią wygrać z Budowlanymi. Do tej pory w bezpośrednich starciach lepsze były siatkarki z Łodzi - w ligowym meczu pokonując wrocławianki bez straty seta, w pucharowym – dopiero po tie-breaku. W starciu w Pucharze Polski Impel prowadził już 2:0 w setach i 22:17 w trzeciej partii oraz 12:7 w piątym secie, a mimo tego łodzianki zdołały wygrać to spotkanie.

- Grot Budowlani Łódź to bardzo dobry zespół. Ma w swoim składzie doświadczone zawodniczki, które razem grają już kolejny sezon. W zasadzie na każdej pozycji posiadają wartościowe siatkarki, które stanowią o ich sile. Rywala znamy świetnie, bo graliśmy już trzeci raz w tym sezonie (uwzględniając przedsezonowy sparing - przyp.red.) i cieszę się ze kolejny czwarty już mecz możemy zagrać we Wrocławiu w Hali Orbita, przed nasza publicznością - mówi szkoleniowiec Impelu Marek Solarewicz.

Do środowego meczu Impelki przystąpią po sobotnim zwycięstwie nad Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza. Bardzo dobre spotkanie rozegrała wtedy Katarzyna Konieczna - najlepiej punktująca zawodniczka meczu. Nagroda MVP trafiła w ręce Agaty Sawickiej, która nie po raz pierwszy udowodniła, że jest jedną z najlepszych libero w Polsce. Wrocławianki swoją dobrą grę będą chciały kontynuować w kolejnych spotkaniach. Oprócz środowego meczu z Grot Budowlanymi, w niedzielę zagrają także z Polskim Cukrem Muszynianką Muszyna.

Początek spotkania 20. kolejki Orlen Ligi zaplanowano na 20:30. Bilety na mecz można zakupić za pomocą kupbilet.pl oraz w punktach stacjonarnych EMPiK i STS. Spotkanie będzie transmitowane w Polsat Sport.