Jesienią ruszy szybka wymiana nawierzchni. Cztery ulice idą do remontu

Program szybkich wymian nawierzchni polega na renowacji wierzchnich warstw jezdni - ma on na celu zwiększenie komfortu jazdy i zatrzymania procesu degradacji prowadzącego do konieczności wykonywania remontów kapitalnych ulic . We Wrocławiu jest realizowany od blisko dziesięciu lat.

- Dzięki niemu w sposób szybki, przy stosunkowo niskim nakładzie środków finansowych i bez poważnych ograniczeń w ruchu kołowym przywrócono komfort jazdy na ulicach o wysokim priorytecie komunikacyjnym. Ideą programu jest wymiana nawierzchni bez kosztownej i czasochłonnej ingerencji w podbudowę skutkująca nie tylko poprawą warunków technicznych drogi ale i przedłużenia jej żywotności o kolejne lata - zapewnia Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.

Powierzchniowa wymiana polegająca na frezowaniu jednej lub dwóch warstw nawierzchni jezdni zabezpiecza ją również przed nieuchronnymi negatywnymi skutkami korozji (spękania, szczeliny ubytki).

Jak tłumaczą urzędnicy, prace powodujące utrudnienia w ruchu kołowym wykonywane są wyłącznie w godzinach nocnych oraz w dni wolne od pracy, tak aby nie zaburzały płynności ruchu w dni robocze.

Tej jesieni drogowcy wezmą się za remont alei Hallera na odcinku od pętli tramwajowej do ul.Ojca Beyzyma, naprawią także jezdnię wschodnią na ul. Ślężnej na odcinku od ul.Kamiennej do ul.Dyrekcyjnej, lewą stronę ul. Grota-Roweckiego na odcinku od granicy miasta w kierunku ul.Kurpiów oraz obie jezdnie na ul. Traugutta na odcinku od ul. Krasińskiego do ul. Krakowskiej.

- Wszystkie remonty w ramach programu szybkich wymian nawierzchni zostaną zrealizowane do konca listopada, chyba że warunki atmosferyczne uniemożliwią stosowanie reżimów technologicznych - dodaje Ewa Mazur.