Wiadomości

Kandydaci na strażników rozpoczynają praktyki

2010-12-06, Autor: bk
Od poniedziałku 21 nowo przyjętych funkcjonariuszy Straży Miejskiej Wrocławia rozpoczyna staż. Nowi funkcjonariusze będą uczestniczyć jako obserwatorzy w patrolach, będą  nieumundurowani.

Reklama

Miesiąc temu pisaliśmy Wam, że  Pod względem bezpieczeństwa spośród dużych miast Polski jesteśmy lepsi jedynie od Katowic. Warszawa, Łódź, Gdańsk, Kraków, Poznań – we wszystkich tych miastach jest mniej przestępstw niż we Wrocławiu. Co gorsza statystyki są z roku na rok coraz gorsze, a co przyznają sami urzędnicy „Program Poprawy Bezpieczeństwa” nie działa.

Tak wynika z dokumentu: Założenia polityki społeczno-gospodarczej miasta na lata 2011-2015. Czytamy w nim: Wrocław niekorzystnie wyróżnia się na tle innych dużych miast; w większości z nich wskaźniki zagrożenia przestępczością są niższe niż u nas. Liczba popełnionych przestępstw na 100 tys. mieszkańców 2009 r. na niższym niż w przypadku stolicy Dolnego Śląska poziomie wynosiła u nas 4,4 tys.
W tym samym czasie na 100 tys . mieszkańców przestępczość wynosiła: Warszawa – 2,9 tys., Łódź – 3,0 tys., Gdańsk – 3,5 tys., Kraków – 3,6 tys., Poznań – 4,3 tys., Katowice – 5,1 tys. 



Oczywiście można stwierdzić, że bezpieczeństwo to przede wszystkim problem policji. Jednak władze miasta mają w ręku instrument, który nie jest bez znaczenia – straż miejską. Kłopot w tym, że w porównaniu do straży w innych dużych polskich miastach naszych strażników jest za mało i są źle opłacani. Kraków, Poznań, a nawet Łódź. Wszędzie tam mają więcej strażników miejskich. I wciąż ich przybywa. U nas bardzo długo dodatkowego zaciągu nie było nawet w planach. 

Teraz to się jednak zmieni. Od dziś na ulicach pojawi się 21 nowych strażników. Praktyki będą się odbywać na terenie całego miasta. Ich zadaniem jest przyglądanie się pracy doświadczonych funkcjonariuszy w trakcie patrolu i nabywanie w ten sposób niezbędnych umiejętności. Praktyka będzie trwała minimum do 05 stycznia 2011 r. Do służby wejdą na początku lutego 2011 po zdaniu egzaminu.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~ 2010-12-06
    00:30:54

    0 0

    Tumany z Ratusza tak okrajali przez lata wydatki na Straż Miejską a co za tym idzie bezpieczeństwo i kołowali mieszkańców jakimś tam programem poprawy bezpieczeństwa... że inaczej jak w innych miastach na Policję Państwową przeznaczają gminna kasę, która jest jak studnia bez dna-niereformowalna (pachnie PRL-em) i połknie każdą kwotę! Że staliśmy się teraz DANGER CITY!!! W Krakowie widać poprawę i Warszawie również ale tam gmina nie dokłada tyle do Policji kosztem rozwoju własnej formacji lokalnej (Straży Miejskiej) do czego przysposobił ją Sejm RP! W tych miastach na poprawę bezpieczeństwa wydaję się 4 razy(Kraków) tyle co we Wrocławiu i !10 razy! (Warszawa) Tak mają się ich budżety Straży Miejskiej do wrocławskiego!!!

  • ~ 2010-12-06
    00:37:04

    0 0

    21!!! słownie dwudziestu jeden!!! Hahaha!!! Śmiech to coś( bezpieczeństwo) ma się poprawić! To chyba Ratusz żartuje!!! Strażników we Wrocku, żeby dorównały innym miastom potrzeba dwa razy tylu co jest!!! Czyli ok 200!!! 21 to zaledwie 10% to żadna poprawa biorąc pod uwagę, że słabo opłacani strażnicy po przeszkleniu odchodzą z pracy w ilości większej niż ich się przyjmuje!!!

  • ~ 2010-12-06
    18:21:56

    0 0

    Poza tym byłoby miło, gdyby strażnicy wreszcie zajęli się konkretnymi działaniami na rzecz tej mitycznej "poprawy bezpieczeństwa". Nie chcę tutaj sadzić frazesów ani bezmyślnie powtarzać obiegowych i często krzywdzących opinii, ale chyba większość z nas widzi, że obecnie strażnicy zajmują się głownie wyszukiwaniem źle zaparkowanych aut, względnie STAŁYM (poprawcie mnie, jeśli się mylę) dyżurowaniem na Szewskiej, w poszukiwaniu samochodów, które złamały zakaz wjazdu. Nie twierdzę, że takie działania nie są potrzebne, nie mam pretensji o mandaty za wykroczenia, ale jeśli mamy określony cel, to trzeba się zastanowić jak go realizować. Mandaty za złe parkowanie nie obniżą nam tego demotywującego wskaźnika przestępstw ani o włos. Poza tym (tmilion razy to już chyba powiedziano w kontekście wszelkich możliwych aspektów funkcjonowania miasta) Wrocław nie kończy się na okolicach Rynku. A w chwili obecnej SM bardziej przypomina gwardię ratuszową...

  • ~ 2010-12-06
    23:30:29

    0 0

    Panie Arturze, chciałbym zauważyć, iż większość źle zaparkowanych pojazdów utrudnia ruch bądź zagraża bezpieczeństwu. Nie mówię o topowych miejscach na łapankę. Co do ulicy Szewskiej, to jest skandal. Znaki błędnie sugerują nakaz skrętu w prawo (szewską) po czym tuż za nim, już na Szewskiej, jest zakaz ruchu z wyłączeniem (bla bla). Skandaliczna kpina, sugerująca, iż znaki powinno się mieć głęboko w czterech literach. Ciekawe czy któryś ze strażników zgłosił to zarządcy drogi....najprawdopodobniej nie! Bo po co, skoro można tu trzepać kapuchę. A ulicę obok, na zakazie ruchu (kuźnicza/W.Stwosza.) stoją sobie merole i inne bryczki. Tych nie ruszą. Pewnie się boją.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.