Wiadomości

Kara za dziurę przy Sky Tower zasądzona. Hiszpanie zapłacą miastu 3 mln euro

2013-02-01, Autor: tm
3 mln euro - tyle GP-Investments, część hiszpańskiej Grupo Prasa, musi zapłacić miastu za niewywiązanie się z umowy na budowę Centrum Południowego, które miało powstać między Sky Tower a hotelem Wrocław. Urzędnicy karę naliczyli już w lipcu, ale ponieważ pieniądze nie wpłynęły na konto magistratu, sprawa trafiła do sądu, który nakazał Hiszpanom zapłatę.

Reklama

O nałożeniu przez urzędników kary na inwestora, który miał wybudować Centrum Południowe, donosiliśmy w połowie lipca. Przypomnijmy, miasto naliczyło wtedy GP-Investments, wchodzącemu w skład hiszpańskiej Grupo Prasa, 3 mln euro kary za niewywiązanie się z umowy. A ponieważ Hiszpanie zwlekali z płatnością, sprawa trafiła do sądu, który teraz wydał w tej sprawie nakaz wykonalności.

Co prawda wkrótce po naliczeniu przez magistrat kary, w dziurze między Sky Tower a hotelem Wrocław pojawili się robotnicy, ale na początek prac trzeba było czekać do jesieni. Na razie trwa tam budowa pierwszego apartamentowca. A przypomnijmy, że zgodnie z pierwotnymi planami, miał tam powstać m.in. hotel, zespół budynków biurowych i usługowych, wieżowce mieszkalne i deptak.


Miasto z naliczeniem kary za opóźnienia zwlekało bardzo długo.

- Intencją miasta nie jest stosowanie represji w postaci kar umownych, ale dążenie do realizacji zaplanowanych inwestycji. Kara umowna to  ostateczność, stosowana tylko w wyjątkowych okolicznościach. Nadrzędnym celem działań miasta jest odpowiednie zagospodarowanie zbywanych nieruchomości. Zabezpieczanie umów znajduje zastosowanie tylko w  przypadkach szczególnie uzasadnionych z uwagi na swoje położenie czy też przewidzianą funkcję – mówiła nam ponad dwa lata temu Julia Wach z wrocławskiego magistratu.

GP-Investments, część hiszpańskiej Grupo Prasa grunt pod Centrum Południowe, między hotelem Wrocław a Sky Tower, kupiła w 2006 roku za 369 mln zł. W  przetargu Hiszpanie pokonali największego dewelopera Europy Środkowej – węgierski TriGranit, kieleckie Echo, właściciela Pasażu Grunwaldzkiego oraz firmę najbogatszego wrocławianina Leszka Czarneckiego – LC Corp.

W umowie sprzedaży tego terenu z 30 listopada 2006 roku inwestor zobowiązał się m.in. wbudować fundamenty inwestycji do końca grudnia 2008 roku – a w przypadku nie dotrzymania terminów – uiścić karę umowną w  wysokości 3 mln euro.

Kolejnym zobowiązaniem wynikającym z umowy sprzedaży tego gruntu była budowa w ciągu pięciu lat od nabycia gruntu, a więc do końca listopada 2011 roku, budynków w stanie surowym o  powierzchni 40 tys. mkw. Grupo Prasa nie wywiązała się ani z jednego, ani z drugiego zobowiązania.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~qnik 2013-02-01
    17:12:46

    0 0

    "... fundamenty inwestycji do końca grudnia 2008 roku – a w przypadku nie dotrzymania terminów – uiścić karę umowną w wysokości 3 mln euro" no to miasto faktycznie odniosło sukces! Po ponad 4 latach upomniało się o należne mu pieniądze...
    Ciekawe czemu urzędy skarbowe w stosunku do zwykłych obywateli działają tak zaskakująco szybko...

  • ~Wroc 2013-02-01
    22:55:48

    0 0

    Czas na inne kary, jest tego sporo we Wro. Czekamy - mam nadzieję, że to "poruszy" właścicieli gruntów. Albo zacznie się tam coś dziać, albo niech oddają (odsprzedadzą za tyle samo) teren.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.