KGHM sprzedaje wrocławski Dialog

Kolejna nieścisłość na tym portalu. Tytuł sugeruje, że Kghm osiągnął porozumienie z konkretnym nabywcą i oficjalnie poinformował o sprzedaży, a to nieprawda... jak wynika z dalszej części tekstu, tak naprawdę jest to forma zaproszenia potencjalnych nabywców do rozmów o sprzedaży, wiec aby czytelników nie wprowadzać w błąd tanimi sensacjami w tytule lepiej chyba napisać: KGHM planuje sprzedać lub KGHM chce sprzedać... lub tym podobnie. Zresztą to juz nie pierwsza próba sprzedaży Dialogu. Dialog już takich prób przeżył kilka i dalej jest z KGHM... jeśli nie znajdą konkretnego nabywcy za odpowiednią kasę... to tej transakcji nie będzie. Więc w mojej opinii tytuł jest nadużyciem w swojej treści, zresztą nie pierwszy na tym portalu... Ostatnio jako pewnik podano w tytule loty z Ameryki... jeszcze bardziej wątpliwa okoliczność. Jeśli ktoś chce zdobyć sobie rynek, to nawet w tytule pownien być wiarygodny. Pozdrawiam redaktora.

Słownik z pewnością nie kłamie, ale w przypadku historii Dialogu było już kilka podejść do jego sprzedaży, a wspomniana informacja na stronie KGHM nie jest niczym nowym, gdyż wpis pojawił się w ubr. Moim skromnym zdaniem tytułu takiego można użyć, gdyż trwa proces sprzedaży, czyli prowadzone są zaawansowane negocjacje z konkretnym klientem. Z moich informacji wynika, że mimo wybrania firmy do obsługi tego kontraktu żadne poważne rozmowy jeszcze się nie toczą więc w dalszym ciągu możemy mówić o planowanej sprzedaży, tym bardziej, że nawet jeśli pojawi się klient to do transakcji moze dojść jedynie jeśli kontrahent wyłozy na stół konkretną kwotę.... więc może to być kolejna próba... czyli sprzedaż nie następuje, a jedynie została zaplanowana ale nie za wszelką ceną. KGHM nie jest aż tak mocno zdeterminowane, ani nie jest przyciśnięte finansowo do muru, jak irlandczycy w przypadku BZ WBK Pozdrawiam