Kultura

Kolejne, czwarte już spotkanie z cyklu „Audiofil”

2012-05-24, Autor: bs/inf. pras.

Prezentacja „Audiofil” odbędzie się 26 i 27 maja, sobotnia część potrwa od godz. 11 do godz. 21, natomiast niedzielna - od 11 do 19. Oczywiście spotkanie odbędzie się w Hotelu „Sofitel”, w Sali Konferencyjnej Berlin/Bruksela. Gospodarzem spotkania będzie warszawska firma Audio System.

Reklama

Zaprezentowane będą dwa systemy:
system = Harbeth Monitor 40 z elektroniką MBL Corona,
system = Gatao CD + integra + kolumny FM6.
Prezentowane systemy podłączone będą kablami firm Tara Labs i Van den Hul.

Legenda brzmienia brytyjskich monitorów sięga lat 50 - wtedy to właśnie angielska BBC zdecydowała się na przejście z mało dokładnych fal długich na znacznie bardziej rozdzielcze fale FM. Spowodowało to prawdziwa burzę zmian w ówczesnym sprzęcie studyjnym który jak dotąd był znacznym ograniczeniem w stosunku do możliwości transmisyjnych sygnału FM.

Ryzyko pracy na dotychczasowym sprzęcie było zbyt duże - możliwość wytransmitowania szumów, przydźwięków i innych niepożądanych zjawisk, wcześniej "odcedzanych" przez wąskopasmowe odbiorniki AM stworzyło konieczność opracowania znacznie wyższej klasy pełno pasmowych monitorów studyjnych. Po przetestowaniu dostępnych na rynku głośników, BBC uznało ówczesne osiągi drogich konstrukcji za niewystarczające. Jedynym rozwiązaniem było stworzenie monitorów na własne potrzeby, daleko przewyższających brzmieniowo wówczas dostępne konstrukcje.

Wtedy właśnie inżynierowie BBC poczynili dwie kluczowe obserwacje które leżą u podstaw dzisiejszych konstrukcji Harbeth'a. Pierwszą z nich jest kluczowa rola obudowy w wiernym odtwarzaniu muzyki. Druga to fundamentalny wpływ membrany nisko/średnio tonowej na charakter i neutralność odbieranego przez ludzkie ucho dźwięku.Harbeth, od samego początku związany z BBC jako jeden z głównych dostawców monitorów studyjnych energicznie wkroczył na rynek domowy w połowie lat 80.

Korzystając z doświadczenia zdobytego w sprzęcie studyjnym natychmiast zdobył duży rozgłos w środowiskach audiofilskich na całym świecie. Sama filozofia firmy nie uległa zmianie od początku jej istnienia - korzystając z wiedzy dotyczącej pracy skrzyń i materiałów użytych przy produkcji membran budować kolumny o brzmieniu możliwie bliskim rzeczywistemu. Po wielu latach doświadczeń i badań Harbeth notowany jest na rynku audiofilskim wyżej niż kiedykolwiek wcześniej.

–Szokująco wypada odsłuch znanych płyt, w których góra gra znaczącą rolę. Bo słychać wszystko. To znaczy słychać każdy detal, niuans, cień, zmianę barwy, jakość nagrania itp. Od razu. Tyle że nie staje się to centrum wydarzenia, informacja o tym podawana jest jakby przy okazji, „obok” przekazu muzycznego. Nie dominuje go– tak o produktach tej marki wypowiada się Wojciech Pacuła, jeden z użytkowników sprzętu.

Gato Audio to zupełnie nowa duńska firma produkująca elektronikę i kolumny głośnikowe. Wszystko się zgadza – firma jest nowa, ale w rzeczywistości jej założyciel to prawdziwy weteran rynku audio i właściciel już trzeciej z kolei marki, którą stworzył od podstaw.

To Poul Rossing, który bezpośrednio wcześniej zarządzał również duńskim Gamutem, producentem sprzętu high-end, a największy sukces osiągnął dzięki marce Avance, którą sam założył i rozwinął, po to by u szczytu rozkwitu sprzedać ją za niezłą sumę Chińczykom, co miało miejsce przed okresem współpracy z Gamutem, który istniał już wcześniej, ale za sprawą Rossinga nabrał wiatru w żagle. Gato Audio to najnowszy projekt Pola Rossinga, który jeśli prześledzić historię jego poczynań, jest skazany na sukces. Marka ta rozpoczęła działalność od razu od wystawienia kompletnej oferty, a więc kilku różnych modeli kolumn głośnikowych, wzmacniacza i odtwarzacza CD.

Ja przystało na firmę, która zarządzana jest przez doświadczonego gracza, oferta jest bardzo przemyślana i dopracowana w najmniejszych szczegółach. Wystarczy popatrzeć na stronę plastyczną. Wzmacniacz, odtwarzacz, kolumny czy nawet pilot, to istne dzieła sztuki, zaprojektowane tak, że nie ma najmniejszych wątpliwości iż jest to tzw. najwyższa półka, a nie wytwór świeżo powstałej firmy, której wybacza się błędy, jako wady wieku dziecięcego. Projekt plastyczny to jedno, a projekt techniczny to druga sprawa.

Wiele firm tnie koszty, aby np. dzięki tańszej obudowie obniżyć cenę wzmacniacza, by wówczas ten sam układ był porównywany z tańszymi produktami konkurentów i mógł dzięki temu uzyskać przewagę. W Gato na obudowach nie oszczędzono, więc aby uzyskać bardzo dobrą relację jakości do ceny, trzeba było stworzyć układy naprawdę mocno dopracowane i wyjątkowo dobre. I udało się. Elektronika Gato, mimo ekskluzywnego wykończenia jest świetna i porównanie jej z konkurencją w tej samej cenie, pozwala bronić się jej samym dźwiękiem. Jeśli dodać do tego jakość wizualną, wówczas naprawdę trudno jest coś takiego przeskoczyć. Właśnie tym różni się firma składająca się z osób z doświadczeniem, od zupełnie nowej, takiej, która rzeczywiście stawia pierwsze kroki na rynku i musi się jeszcze sporo nauczyć. Gato nie musi.

Wszyscy zainteresowani nowinkami technicznymi powinni pojawić się 26 i 27 maja w hotelu Sofitel.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kto powinien zostać nowym marszałkiem Dolnego Śląska?






Oddanych głosów: 1321