Wiadomości

Miejskie szynobusy ruszą w tym roku do Leśnicy zamiast na Psie Pole

2011-03-04, Autor: Bartłomiej Knapik
W grudniu szynobusy MPK miały zacząć wozić pasażerów z Psiego Pola do centrum. Okazuje się, że równie dobrze mogą zamiast na północy wschód ruszyć na zachód – do Leśnicy, albo pojawić się dopiero w przyszłym roku. Decyzję o tym gdzie i kiedy pojadą MPK uzależnia do tego co zrobi marszałek i kolejarze...

Reklama

Szynobusy miały zastąpić tramwaj na Psie Pole, z którego budowy prezydent miasta zrezygnował twierdząc, że wróci do pomysłu dopiero gdy się okaże, iż pomysł z szynobusami był niewypałem.
O tym pomyśle pisaliśmy w maju, po tym jak zdradził go w wywiadzie dla naszego portalu, prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz : - Z dworca Psie Pola na Mikołajów jedzie się 12 minut. Pilnie chcemy zwiększyć częstotliwość kursowania pociągów między tymi dwiema stacjami, oraz przestawić komunikację na samym Psim Polu tak, by dowoziła mieszkańców na dworzec – mówił Dutkiewicz.

Jak ma to działać? Początkowo z Psiego Pola pasażer dojeżdżałby na dworzec Nadodrze, Mikołajów albo Dworzec Główny, bo niedaleko nich są linie tramwajowe, którymi miałby podróżować dalej.

Teraz okazuje się, że wszystko może się zmienić.
- Nasze plany układaliśmy trzy lata temu, kiedy częstotliwość kursowania pociągów z Głównego na tę stację była zupełnie inna. W tej chwili marszałek znacznie ją zwiększył i, jeśli potwierdzą się moje nieoficjalne informacje, że w następnym rozkładzie jazdy szynobusów województwa będzie jeszcze więcej, to nie będziemy uruchamiać swoich tylko po to, żeby się pokazać – mówi Patryk Wild wiceprezes ds. inwestycji we wrocławskim MPK. - W takim przypadku uruchomimy naszą linię w innej relacji: choćby na Leśnicę – dodaje.

Minimalna zakładana częstotliwość kursowania miejskich szynobusów to 30 minut przez cały dzień. Jednak pasażer w godzinach szczytu miałby znacznie więcej pociągów, bo na bilet miejski (urban card) mógłby podróżować pociągami podmiejskimi. Podobnie działa warszawska SKM-ka. Dokładnie taki sam warunek stawia Wild:
- Szynobus musi jeździć co 30 minut przez cały dzień i co 15minut w godzinach szczytu. Już w tej chwili marszałek puścił tyle wozów, że ten drugi warunek jest spełniony. Jeśli przez cały dzień nie będzie przerw w kursowaniu większych niż te 30 minut to szynobusy MPK nie pojadą w grudniu na Psie Pole tylko gdzie indziej – mówi Patryk Wild.

Może się okazać, że w grudniu MPK w ogóle nie wyjedzie na tory kolejowe:
- Nasz główny problem to wcale nie to, co zrobi marszałek, ale jak bardzo spóźnieni będą kolejarze z remontem Dworca Głównego. Jeśli będą chcieli nadrobić opóźnienia zamykając dwa nowe perony, czyli będzie o cztery krawędzie peronowe mniej, to w ogóle nie puścimy szynobusów w tym roku, bo nie będą one w stanie wjechać na ten dworzec. A bez tego to nie ma sensu – mówi Patryk Wild.

Przeczytaj także o tym, czy po wybudowaniu autostrad autobusy wyprą kolej z połączeń międzymiastowych.
Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (15):
  • ~ 2011-03-04
    07:26:10

    0 0

    Następna ściema - która będzie działać nie wiadomo za ile i za ile. Kasy nie ma miliardy idą na to EURO i odsetki od kredytów - a tu znowu inwestycje!!! Zróbcie JEDNĄ - a dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • ~ 2011-03-04
    08:09:30

    0 0

    I 14 baniek z budżetu jak w d...pe. A można by za to zrobić więcej.

  • ~ 2011-03-04
    08:48:11

    0 0

    3 x ściema w jeden dzień. Zamiast wykonawcy odpowiedniej rangi dzordżu last christmas, zakaz dla tirów okazuje się dziurawy, a ubahn albo pojedzie, albo i nie pojedzie, panie. Za każdym razem powtarza się schemat: wpierw dużo szumu w mediach, a potem tłumaczenie, że realia nie pozwalają na realizację. To przypomina stary dowcip z Radia Erewań. Czy to prawda, że robotnik w Moskwie wygrał samochód ? Owszem prawda, ale nie w Moskwie, ale w Leningradzie, nie samochód, lecz rower, nie wygrał, tylko mu ukradli.

  • ~ 2011-03-04
    09:32:50

    0 0

    Kolejna koncepcja która się wywali przez wykonanie nieudaczników Mr. Dutkiewicza. Czy oni naprawdę liczą, że mieszkańcy psiego-pola będą z dziką rozkoszą pędzić rano na to wygwizdowie, na którym jest tam dworzec, a potem z dworca nadodrze będą gonić na tramwaje, żeby dopiero gdzieś dojechać i to pewnie z przesiadką? Przecież te lamery robią wszystko w komunikacji tak, żeby tylko ludzi to tego zniechęcić.

  • ~ 2011-03-04
    09:51:35

    0 0

    Od początku czułem, że to tylko zagrywka polityczne przeciwko UMWD. Bo nikt w magistracie nie traktował chyba serio, że da się jeszcze wcisnąć w rozkłąd te wildopociągi na Psie Pole. Do Leśnicy to jeszcze ma jakiś sens, bo tu pociągi jeżdżą mniej regularnie.

  • ~JL_Warszawa 2011-03-04
    12:08:21

    0 0

    Hehehe, coś się Panu Wildowi odechciało robić skomplikowany projekt, który jest mało efektowny.

    Warszawska SKMka ma 3 linie uzupełniane funkcjonowaniem Kolei Mazowieckich i WKD. Jeden wspólny bilet. A we Wrocławiu co będzie, wspólny bilet na KD i kolej miejską a PRy zostaną jak teraz? Idiotzym.

  • ~ 2011-03-04
    12:37:44

    0 0

    A bilet na tą "kolej miejską" w postaci naklejki na kartę czipową (kuriozum!) można oczywiście kupić tylko w jednym punkcie na całe miasto.

  • ~ 2011-03-04
    13:02:50

    0 0

    Nie w jednym tylko w 8. Zmieniło się od marca na lepsze .

  • ~ 2011-03-04
    13:05:39

    0 0

    "Jeśli będą chcieli nadrobić opóźnienia zamykając dwa nowe perony, czyli będzie o cztery krawędzie peronowe mniej, to w ogóle nie puścimy szynobusów w tym roku, bo nie będą one w stanie wjechać na ten dworzec. A bez tego to nie ma sensu – mówi Patryk Wild"
    Ta z pozoru bełkotliwa i nielogiczna wypowiedź Wilda świadczy o tym, że nie będzie żadnych szynobusów mpk, bo pewnie nie ma na nią pieniędzy

  • ~ 2011-03-04
    13:33:46

    0 0

    @życzliwy: próbowałem kupić tą dopłatę aglomeracyjną na dworcu PKP i PKS (ponoć punkt przy ul. Suchej sprzedaje je - wg strony urbancard) - nikt tu ich nie sprzedaje. Udało mi się znaleźć kiosk na ul. Ładnej, gdzie faktycznie mają te naklejki, ale... dowiedziałem się, że można je nabyć tylko do biletu 30-dniowego. Do mojego biletu 90-dniowego NIE DA SIĘ dokupić dopłaty aglomeracyjnej. Śmiać się czy płakać? A co do tłumaczenia p. Wilda, to odniosłem dokładnie takie samo wrażenie - zaczynają szukać wymówek...

  • ~ 2011-03-04
    15:10:52

    0 0

    "Jeśli będą chcieli nadrobić opóźnienia zamykając dwa nowe perony, czyli będzie o cztery krawędzie peronowe mniej, to w ogóle nie puścimy szynobusów w tym roku, bo nie będą one w stanie wjechać na ten dworzec. A bez tego to nie ma sensu – mówi Patryk Wild"
    Ta z pozoru bełkotliwa i nielogiczna wypowiedź Wilda świadczy o tym, że nie będzie żadnych szynobusów mpk, bo pewnie nie ma na nią pieniędzy

  • ~ 2011-03-04
    18:43:10

    0 0

    " Z dworca Psie Pola na Mikołajów jedzie się 12 minut. Pilnie chcemy zwiększyć częstotliwość kursowania pociągów między tymi dwiema stacjami" Jeszcze więcej stania na sołtysowicach na przejeździe kolejowym? :/

  • ~ 2011-03-04
    20:19:59

    0 0

    Cytat: "Szynobusy miały zastąpić tramwaj na Psie Pole, z którego budowy prezydent miasta zrezygnował twierdząc, że wróci do pomysłu dopiero gdy się okaże, iż pomysł z szynobusami był niewypałem."Nie trzeba być jakimś specem od komunikacji miejskiej, żeby na pierwszy rzut oka stwierdzić, że te pociągi nie będą popularne; jest kilka powodów:
    1. Stacja kolejowa Psie Pole znajduje się około 1 km od głównej części osiedla
    2. Pociąg dowiezie nas w 12 minut na stację Mikołajów, fakt szybko, ale co z tego, skoro żeby dostać się stamtąd np. na Rynek potrzeba jechać dodatkowo tramwajem około 10 minut + czas potrzebny na dojście do przystanku (~5 minut), czyli w sumie podróż trwa ok. 27-30 minut (dzisiaj nieiwele mniej 34 minuty)
    3. Z chwilą uruchomienia połączenia kolejowego likwidacji ulegnie pewnie część połączeń z Pl. Grunwaldzkim, bo miejscy "specjaliści" stwierdzą, że zamiast 15 minut jazdy autobusem, można pojechać na Nadodrze (7 minut), odczekać swoje na tramwaj, wsiąść do pojazdu i jechać 11 minut, po czym po ok. 20-25 minutach wysiąść na Pl. Grunwaldzkim. Nie dość, że podróż trwa dłużej, to załapaliśmy jeszcze dodatkową przesiadkę, ale co tam.
    4. Duże odległości między stacjami (2-3 km), powinno zbudować się conajmniej 2 przystanki kolejowe (koło CH Korona, przy skrzyżowaniu z ul. Długą)

    To tyle ode mnie, a odnośnie cytatu Dutkiewicza, to dobrze jak by miał świadomość, że wydaje publiczne pieniądze, bo jak widać mu tego brakuje.

  • ~ 2011-03-04
    21:51:25

    0 0

    I jak zwykle we Wrocławiu znowu "zimna d...a "!!!!!

  • ~ 2011-03-05
    17:53:42

    0 0

    Z Psiego Pola na Mikołajów jedzie się 17 minut a nawet 20ścia. W tym odcinek Nadodrze - Mikołajów pokonuje się z prędkością 30km/h na godzinę jako prawdziwie godną szybkiej kolei miejskiej.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.