Na całym Dolnym Śląsku będą lekkoatletyczne orliki, ale nie we Wrocławiu

Symboliczne czeki dla samorządów, w których powstaną kompleksy boisk wręczyli w piątek Cezary Przybylski - marszałek województwa dolnośląskiego oraz Radosław Mołoń - wicemarszałek. „Dolny Śląsk dla Królowej Sportu” to program realizowany od ubiegłego roku na terenie województwa dolnośląskiego. O tym, że Wrocław nie przystąpi do programu pisaliśmy już półtora roku temu.

Według planu, do 2015 roku w regionie powstanie około 45 nowoczesnych obiektów sportowych. W 2013 roku powstało 16 ogólnodostępnych „orlików lekkoatletycznych”, a to nie koniec rozbudowy infrastruktury sportowej.

- W ramach programu powstają nowoczesne, bezpieczne i ogólnodostępne obiekty lekkoatletyczne wyposażone w 4-torową bieżnię lekkoatletyczną o obwodzie 200 metrów; 6-torową bieżnię do sprintu o długości 100 lub 60 m; skocznię w dal o wymiarach 2,75 x 10 m z rozbiegiem o rozmiarach o dł. 40 metrów – informuje marszałek Cezary Przybylski.

Możliwe jest również zagospodarowanie płyty wewnątrz bieżni na boisko do piłki nożnej z trawą naturalną lub boisko wielofunkcyjne.

Szacunkowy koszt budowy jednego kompleksu w ramach programu „Dolny Śląsk dla Królowej Sportu” to około 600 tys. zł. Połowa tej kwoty to dotacja Województwa Dolnośląskiego. Resztę dopłacą samorządy. Samorząd województwa zdecydował, że do 2015r. przeznaczy na ten cel 15 mln zł.

- „Dolny Śląsk dla Królowej Sportu" to autorski program samorządu województwa dolnośląskiego. Co ważne, nie tylko budujemy nowe obiekty, ale zamierzamy też wspierać inicjatywy, które pozwolą nasze stadiony wypełnić życiem. Dziękuję samorządowcom za zaangażowanie, ogrom wykonanej pracy i cieszę się, że kolejne powiaty i gminy mogły skorzystać z naszego programu - mówił w trakcie wręczania dotacji wicemarszałek Radosław Mołoń, odpowiedzialny za realizację programu.

Program „Dolny Śląsk dla Królowej Sportu” został objęty patronatem Polskiego Komitetu Olimpijskiego i Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Swoje poparcie wobec tej inicjatywy wyrazili znani sportowcy i medaliści olimpijscy: Irena Szewińska, Anita Włodarczyk, Robert Korzeniowski, Tomasz Majewski i Szymon Ziółkowski. Założenia programu zostały zaakceptowane przez Komisję Obiektów i Urządzeń PZLA.

- Jestem przekonany, że nasze „lekkoatletyczne orliki” zachęcą dzieci i młodzież do uprawiania sportu. Będą też miejscem szlifowania prawdziwych sportowych talentów. To świetne obiekty, których może nam pozazdrościć każda gmina w Polsce – przekonywał marszałek Cezary Przybylski.