Na Drobnera, tuż nad Odrą, powstanie nowy biurowiec

CO TO KU**A MA BYĆ?! Wstyd by mi było coś takiego pod ziemią wybudować, co dopiero w tak reprezentacyjnym miejscu!
To nie jest ładny budynek to GARGAMEL

A zobaczcie drugi rysunek - co to za architektura jest w tle? Jakiś warszawski Ursynów? Czyżby durne architekciki usiłowały już ten shit gdzieś upchnąć i nikt tego nie chciał? Gówni*ana stolyca nie chciała przy swojej koszmarnej architekturze, to teraz usiłują to samo padło wcisnąć na starym mieście we Wrocławiu.

To jest na prawdę przyzwoita architektura. Przez takie poglądy jak powyżej, podzielane przez większość inwestorów, mamy dziś kraj osr*ny pseudo dworkami w stylu muratora i pseudo historycznymi rekonstrukcjami vide nasze budownictwo plombowe. Popatrzcie lepiej jak się dziś buduje na świecie.

Projekt fajny, rażą tylko te dwie gigantyczne ściany bez okien. Budynek powinien dochodzić do sąsiednich, żeby stworzyć ciąg, a nie dzielić.

Dramat, beznadzieja i koszmar. Inaczej tego shitu nazwać nie można!

problem w tym, ze tam kazdy budynek chce wygladac na oryginalny i nie tworzy to wszystko calosci.... wszystko jest od siebie sztucznie odgrodzone, najlepiej to by to zrobili drutem kolczastym

Fajny budynek, ale KOMPLETNIE nie pasuje do tego miejsca :////

Za to nie dawno pokazywany projekt hotelu przy Piotra Skargi wpisuje się w otoczenie idealnie, gabarytami charakterem itp. Większość plomb budowanych na Nadodrzu w latach 80-90 idealnie spełnia wasze oczekiwania co do nie wychodzenia poza 19-wieczny wzorzec kamienicy czynszowej. Stanowią te obiekty \"niewątpliwe\" dziedzictwo kulturowe i są naszym narodowym wkładem do wrocławskiej, ba nawet Światowej architektury. Tak już na szczęście jest, że sztuka żeby była sztuką musi być awangardą, bo inaczej mamy do czynienia z szarą, pospolitą, powszechnie akceptowalną nijaką rzeczywistość.

Ohyda - potworek w stylu Solpol I - po wybudowaniu do wyburzenia...

To coś nie może powstać!!!

Yeah, wyrzutnia rakiet w centrum miasta! Będzie zwalczać cele naziemne: C, 128 i tramwaje.

SYF, SYF, I JESZCZE RAZ SYF? Kto wymyślił takie gówno? Podstawcie mi miskę, bo zaraz się zrzygam, patrząc na ten syf. A wy maruderzy, którym się to podoba - nie macie żadnego pojęcia o architekturze. Dla was jest to ,,fajny" budynek, ale tak naprawdę to jest klocek, gówniany, prawie taki sam jak robi się w kiblu. We Wrocławiu wyburza się piękne kamienice, i buduje syfiaste klocki. Dlaczego? Dlaczego codziennie przechadzając się ulicami Wrocławia muszę patrzeć i płakać, jak nasze miasto jest dewastowane? Niszczone, ,,upiększane" nowoczesną architekturą? Powiem coś jeszcze na końcu: jeżeli jeszcze jakikolwiek zabytek we Wrocławiu zostanie wyburzony, to zrobię wielką akcję protestacyjną, albo będę groził planistom miejskim, że skocze z dachu kamienic, które będą miały być wyburzone. Może wtedy ktoś się opamięta i zacznie dbać wyłącznie o piękno naszego miasta?

jak czytam te wasze malkontenckie teksty to "aż mi się chce wyjść z kina, i co robię? WYCHODZĘ"

Według mnie to skandal, że miast pozwala na takie samowole architektoniczne. :(

Apeluję o zorganizowanie protestu przeciwko budowie tego syfiastego biurowca!

Ci co krytykują raczej nie kumają współczesnej odważnej architektury, a ich gust ogranicza się do historyzujących kaszalotów. Może Thespian też jest brzydki?

No Patryk twoje protesty na pewno będą owocne i pełne poparcia :] Lepiej oprotestowac takie g***o jak hala dla kupcow z Zielinskiego.

To co powstanie na Swobodnej to zbiorowisko baraków pod pseudo dachem. Taka architektura nie ma prawa powstawać w centrum miasta, szczególnie w rejonie rodzącego się powoli Wrocławskiego "city". Plan zagospodarowania pozwalał w tym miejscu na znacznie wyższą zabudowę. To, że porządną halę kupiecką zbudować się da udowadniają kupcy z okolic ul. Jedności Narodowej. Natomiast odnośnie Drobnera nie rozumiem nagonki na to, że nie pasuje do otoczenia. Po części właśnie na tym polega współczesna architektura - na kontrastach. Budynki podobne do tego powstają w wielu miastach Europy, nawet w zabytkowych strefach. Poza tym przy Drobnera powstaje budynek Verity, który będzie miał podobną, odważną fasadę.

Popieram cię Macieju w całej rozciągłości. Większość tu wypowiadających się w tym wątku chyba nie odróżnia budownictwa od architektury. Zachowawczość jak dotychczas króluje i widać że ma sporą rzeszę wyznawców.

Pieprzyć ten wasz postmodernizm, dzisiejsza architektura polega tylko na zrobieniu badziewnego projektu na komputerze, narysowaniu kilku linii i wklejeniu szklanej fasady. Do dupy z taką architekturą. Ja jestem Patryk z Wrocławia, miłośnik starego Wrocławia i pięknej architektury.
PS TUMW chce odnawiać jakieś komunistyczne badziewia, syfiaste bloki, a gdzie oni są, gdy wyburzane są zabytkowe kamienice? ,,Starych kamienic mamy wiele, więc nic sie nie stanie, jeśli jakieś wyburzymy" - wypowiedź znanego działacza TUMW

A dlaczego nie można korzystać z bogatego dorobku kulturowego naszych dziejów ( w tym także dorobku architektonicznego)? Pół Wrocławia to historyzm, gdyby go nie było, to tak naprawdę nie byłoby Wrocławia. Dlaczego więc krytykuje się całkowicie historyzm w imię nowoczesności? Wiesz, jakoś mnie nie podniecają szklane fasady typu Sky Tower czy helios. W starych kamienicach można podziwiać detale, rzeźby itp., można się zachwycać nawet ich klimatem. A bloki - kto niby na nie patrzy, kto patrzy na proste, szare elewacje? Kto za 50, 100 lat będzie podziwiał Heliosa czy Centrum Południowe?

PS Stare, syfiaste bloki można podziwiać tylko pod kątem ich syfiastości. Pod tym względem królują syfy z Wita Stwosza, Szewskiej i Kuźniczej, gdzie podobno przyjeżdżają turyści, aby ,,podziwiać\" ich wspaniałe, betonowe, obskurne, syfiaste założenia

Trafiłeś w sedno - Renoma i Thespian to chyba jedyne budynki, które mi się podobają, bo jednocześnie są nowoczesne i nawiązują do starej zabudowy. Nasz spór tutaj jest bezsensowny, bo Ty jesteś zwolennikiem nowoczesności, a mnie urzekają stare budowle. Jednakże inwazji epoki szkła raczej nie da się zachamować. Chodzi mi tylko o to, aby architektura pasowała do otoczenia, a powyższy budynek w ogóle nie pasuje. Marzymi się, aby we Wroclawiu powstawały takie biurowce, jak budynek przy ul. Rzeźniczej 32/33 (piękny, secesyjny, niemalże cały przeszklony, ale za to z jakim detalem).

PS Nie rozumiem tylko jednego - historyzujący budynek wybudowany w XXIw, nazywany przez ekspertów kiczem, za 100 lat moze być zabytkiem tak jak wiele kamienic w naszym mieście. Co z tego, że nie wniesie nic do architektury - na pewno jednak będzie lepszy estetycznie niż inwestycje Ganta