Na świętego Antoniego rowerzyści mogą już jeździć pod prąd. Następne ulice czekają w kolejce

Niedawno donosiliśmy, że nowelizacja przepisów ruchu drogowego umożliwia rowerzystom jazdę pod prąd po drogach jednokierunkowych. Wcześniej było to możliwe jedynie, gdy na ulicy wytyczono kontrapas. Teraz wystarczy tabliczka "nie dotyczy rowerów".

Jest już pierwszy wrocławski efekt zmiany przepisów - możliwość jazdy pod prąd właśnie wprowadzono na ulicy św. Antoniego. O takie rozwiązanie od dłuższego czasu wnioskowali cykliści.

Przy okazji otwarcia parkingu pod Narodowym Forum Muzyki miasto postanowiło uporządkować parkowanie na ulicach wokół NFM, m.in. właśnie na św. Antoniego. Wprowadzono tam zakaz parkowania po południowej stronie ulicy, dzięki czemu samochody mają nie przeszkadzać jadącym w stronę ulicy Kazimierza Wielkiego rowerzystom.

Rowerzyści pojadą pod prąd na kolejnych ulicach

Przypomnijmy, w lipcu minister infrastruktury i rozwoju podpisała nowelizację przepisów ruchu drogowego, w myśl której, aby cykliści mogli jeździć w obu kierunkach po drodze jednokierunkowej, wystarczy teraz tablica T-22 ("nie dotyczy rowerów jednośladowych"). Takie rozwiązanie funkcjonowało w naszym mieście do tej pory tylko na ulicy Łaciarskiej.

- Dzięki zmianie przepisów od jesieni będzie można wyznaczyć więcej ulic z takim udogodnieniem dla rowerzystów. Trzeba jednak pamiętać, że drogi trzeba będzie odpowiednio zaprojektować - podkreślają w magistracie.

Urzędnicy stworzyli już bazę ulic, na których takie rozwiązanie należałoby wprowadzić. Do 14 sierpnia można było zgłaszać swoje propozycje - spośród nich wybrane zostaną te ulice, na których jesienią w pierwszej kolejności będzie można jeździć pod prąd.

Mieszkańcy zgłosili ponad 100 ulic. Wszystkie zgłoszenia (możecie je sprawdzić w tym miejscu) trafiły już do sekcji ds. rozwoju ruchu rowerowego w urzędzie miejskim.