Sport

Niemcy kupią piłkarski Śląsk Wrocław?

Śląsk Wrocław zostanie sprzedany? Wiele wskazuje na to, że wrocławski magistrat, który ma większościowy pakiet udziałów w klubie, znalazło inwestora. Jak podaje “Przegląd Sportowy”, mają to być tajemniczy biznesmeni z Niemiec.

Reklama

Wg informacji dziennika, delegacja z Niemiec niedawno gościła w siedzibie Śląska Wrocław. Jej członkowie mieli nawet wyjść na trening drużyny, ale szybko zrezygnowali, spłoszeni przez robiących im zdjęcia fotoreporterów. Wśród inwestorów z Niemiec znalazł się człowiek dobrze znany w polskiej lidze. To Thomas von Hessen, który swego czasu prowadził Lechię Gdańsk. W Trójmieście mu się nie powiodło i został zwolniony, a jedną z przyczyn tej decyzji był konflikt z piłkarzami.

W ostatnim czasie władze Wrocławia wykonały szereg ruchów, na podstawie których można przypuszczać, że proces sprzedaży Śląska jest zaawansowany. Najpierw miejsce w radzie nadzorczej objął Jacek Masiota, który kilka razy był już zaangażowany w tego typu biznesy sportowe. Niedawno zaś prezesurę w Śląsku objął Krzysztof Hołub, który deklaruje wprost, że będzie pracował do marca przyszłego roku i wtedy może zapaść ostateczna decyzja o sprzedaży Śląska. Listę zmian dopełnia odejście Włodzimierza Patalasa ze stanowiska szefa rad nadzorczej klubu. Zastąpił go wiceprezydent Wrocławia Maciej Bluj, jeden z najbliższych współpracowników prezydenta Rafała Dutkiewicza.

Te decyzje personalne wskazują, że miasto chce mieć pełną kontrolę nad procesem sprzedaży Śląska i ludzi, którzy mają doświadczenie w tego typu sprawach, są też decyzyjni. Rzecz jasna, o potencjalnej zmianie właściciela klubu mówiono już wielokrotnie, a nigdy nie doszło do transakcji. Gdy zaś miasto wchodziło w partnerską współpracę, czy to z Zygmuntem Solorzem, czy to z lokalnymi biznesmenami z konsorcjum, kończyło się to awanturą i powrotem do punktu wyjścia, czyli przejścia Śląsk w stu procentach pod władanie magistratu.

Czy teraz będzie inaczej? Decyzje kadrowe sugerują taki scenariusz, ale wszystko zależy od tego, czy wiosną Śląsk awansuje do grupy mistrzowskiej Ekstraklasy. To warunek konieczny, aby inwestor nie stracił zainteresowania. To zaś wcale nie jest pewne, bo w tym sezonie Śląsk gra w kratkę, a zimą nie będzie miał pieniędzy na transfery. Na dodatek od 1 stycznia 2017 r. praktycznie pół składu drużyny będzie mogło podpisać umowę z nowym klubem. Wszystko dlatego, że w czerwcu przyszłego roku ważność stracą kontrakty aż 11 zawodników, m.in. Piotra CelebanaAdama Kokoszki.

Wygląda więc na to, że dla Śląska Wrocław będzie momentem: teraz albo nigdy. Albo uda się wreszcie znaleźć inwestora, albo klub znajdzie się na równi pochyłej. 

 

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8824