Wiadomości

Odkrywamy Wrocław: Kościół św. Antoniego na Karłowicach

2013-04-14, Autor: Wojciech Prastowski
We Wrocławiu są dwa kościoły św. Antoniego – jeden w Dzielnicy Czterech Świątyń, barokowy, zbudowany w 2. połowie XVII wieku, używany od lat powojennych przez parafię pod wezwaniem św. Mikołaja, i drugi – przy alei Jana Kasprowicza, neogotycki, zbudowany w pierwszych latach XX wieku, który służy parafii św. Antoniego z Padwy.

Reklama

Ten drugi jest mniej znany wrocławianom i turystom, nie znajduje się bowiem na Starym Mieście, lecz za północnym brzegiem Starej Odry – na Karłowicach, o których pisaliśmy półtora roku temu. Posługę w parafii św. Antoniego przy alei Jana Kasprowicza sprawują franciszkanie, do których należy nie tylko ów kościół, ale również pobliski klasztor.

 

W 1894 roku zakon franciszkanów nabył ten teren pod planowane śląskie centrum franciszkańskie i najpierw wzniósł budynek klasztorny (1895-97), według projektu Josepha Ebersa, potem gmach kościoła (1900-01), zaprojektowany przez Ludwiga Schneidera. Kilka lat później zabudowania klasztorne zostały rozbudowane o skrzydło zachodnie, a w latach 30. XX wieku wzniesiono skrzydło wschodnie.

 

 

Kościół wybudowany został z cegły, a jego elewacja wykończona jest cegłą klinkierową. Fasada skierowana frontem do ulicy została uproszczona w latach 30. XX wieku – zwieńczenie jej szczytu było pierwotnie schodkowe, co dostrzec można w innym kolorze cegieł. Po obu stronach ujęta jest dwoma kolistymi wieżyczkami, a przed nią znajduje się trójosiowa kruchta czyli przedsionek, charakteryzujący się trzema ostrołucznymi portalami.

 

Bryła ma formę trójnawowej – otoczonej przyporami, czyli zewnętrznymi łukami podpierającymi – bazyliki z pseudotranseptem (jest to forma transeptu, czyli nawy poprzecznej bądź krzyżowej, niewyodrębnionej w rzucie kościoła). Nawa główna jest stosunkowo szeroka w stosunku do wąskich naw bocznych. Na wysokości pseudotranseptu, nad nawą główną umieszczono sygnaturkę (małą wieżę), która charakteryzuje się wysokim, szpiczastym hełmem. Sygnaturkę po zniszczeniach wojennych odbudowano w 1979 roku.

 

Po prawej stronie od wejścia głównego znajduje się rzeźba z brązu, przedstawiająca Chrystusa Ukrzyżowanego oraz św. Franciszka z Asyżu. Na cokole umieszczone są tablice, upamiętniające 750 rocznicę śmierci św. Franciszka oraz przybycie franciszkanów do Wrocławia, które miało miejsce 10 lat później.

 

Wnętrze kościoła podzielone jest smukłymi filarami międzynawowymi, a nawy nakryte zostały sklepieniami krzyżowo-żebrowymi. Przesklepiony jest również trójprzęsłowy chór organowy z dużymi organami. Okna naw ozdobione są witrażami o motywach geometrycznych, a rozeta i okna prezbiterium – figuralnymi. Zachowane i kompletne neogotyckie wyposażenie kościoła, nawiązujące do późnego średniowiecza, pochodzi z warsztatu Philipsena z Mönchengladbach.
Widok z lotu ptaka na kompleks klasztornyWidok z lotu ptaka na cały kompleks, fot. Wratislaviae Amici

 

Kto trzydzieści lat temu odwiedzał zimą, zapomniane dziś, kino „Ognisko” na Karłowicach, ten może pamiętać charakterystyczny widok na prezbiterium i strzelistą sygnaturkę, wynurzającą się zza drzew. Zarówno kompleks należący do franciszkanów, jak i niedaleki klasztor Urszulanek, w którym mieści się Dolnośląskie Centrum Pediatryczne im. Janusza Korczaka, stanowi duży i cenny zespół neogotyckiej architektury sakralnej, którym Karłowice mogą się szczycić.

 

----------------

 

W cyklu Odkrywamy Wrocław pisaliśmy o miejscach takich jak: WUWA, Arsenał, Uniwersytet Wrocławski, Ogród Botaniczny, nasyp kolejowy przy ul. Bogusławskiego i Nasypowej, Ogród Japoński, nasz własny plac Gwiazdy, o pomyśle budowy wieżowców zamiast Sukiennic w Rynku, legendarnych barach mlecznych, kampusie Politechniki, wzgórzu Bendera, Poltegorze, trzech wrocławskich lotniskach, o ulicy Szewskiej, początkach miasta, wrocławskim Manhattanie, ogrodach Ossolineum, młynie św. Klary, Solpolu... i wielu, wielu innych.

 

Wszystkie teksty z naszego cyklu znajdziecie w specjalnej zakładce.

 

Zapraszamy Was do współpracy przy jego tworzeniu. Piszcie do nas maile z propozycjami miejsc.

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.