Plastyczny, bardzo trwały i schodzi z niego graffiti. Obiekt przy Podwalu będzie miał elewację z Corianu

Jak tłumaczą przedstawiciele inwestora, bryła OVO Wrocław przypomina kroplę wody i jest reprezentantem architektonicznego nurtu zwanego blobitekturą. Nie można jej z niczym pomylić - w Polsce nie ma bowiem drugiego takiego budynku.

 

Ta zaokrąglona forma będzie miejscem dla pięciogwiazdkowego hotelu Hilton, biur, apartamentów i wyjątkowo luksusowych penthouse’ów. Budowa obiektu ruszyła w kwietniu.

 

Aby wizjonerska forma budynku, zrodzona w głowach architektów, mogła zostać zrealizowana we Wrocławiu, trzeba było sięgnąć po świeże rozwiązania. Czyli po Corian.

 

W Polsce Instytut Techniki Budowlanej dopuścił jego stosowanie na początku 2012 roku. W tym samym roku materiał ozdobił lotnisko Kosakowo w Gdyni i Dom Mody Klif w Warszawie. Jednak Corian czekał na czas, kiedy jego potencjał zostanie w pełni wykorzystany. Stanie się to w naszym mieście.

 

- Materiał będzie poddawany termoformowaniu w dwóch płaszczyznach, dzięki temu będzie można uformować bryłę OVO Wrocław i wszystkie jej zaokrąglenia. Na świecie jest niewiele takich inwestycji,  a w Polsce to będzie pierwsza. To dla nas bardzo ważny i spektakularny projekt - mówi Łukasz Gągało, country manager w DuPont Building Innovations.

 

 

Corian produkowany jest w czterech fabrykach: w Japonii, Korei Południowej, Turcji i Stanach Zjednoczonych. Do Polski przyjedzie z Turcji i tutaj będzie obrabiany. Materiał robi się plastyczny w temperaturze 160 st. C - wtedy można go dowolnie formować, tworząc elementy o różnym kształcie. Te z kolei, łączone ze sobą, utworzą zaokrągloną elewację wrocławskiego obiektu, a śladów łączenia nie będzie widać.

 

- Naszym zadaniem było zaprojektować budynek, który połączy ze sobą wiele skomplikowanych funkcji. Wygląd OVO Wrocław jest wynikiem tego projektowania. Aby zapewnić ciągłość formy, należało zastosować materiał dający się formować, a jednocześnie trwały i odpowiadający idei budynku - tłumaczy Asaf Gottesman, architekt koncepcyjny OVO Wrocław z pracowni Gottesman-Szmelcman Architecture.

 

Przedstawiciele inwestora podkreślają, że wybór nie był trudny, a Corian był jedynym rozwiązaniem. Opracowała go firma DuPont, która ma na swoim koncie także inne przełomowe wynalazki, jak nylon, teflon i kevlar. Materiał składa się w około 1/3 z żywicy akrylowej i w około 2/3 z minerałów naturalnych oraz barwników.

 

Jest odporny na uszkodzenia, łatwy w czyszczeniu i naprawie, a żadna substancja nie jest w stanie wniknąć w jego strukturę. Za pomocą detergentów i łagodnych środków ściernych można się pozbyć nawet graffiti. Jest też nieporowaty i jednorodny – na powierzchni zestawionych ze sobą elementów nie widać śladów łączenia, w dotyku trudno go porównać do innych materiałów budowlanych. Jest wreszcie wielobarwny – kolory (dostępnych 84) i wzory utrzymują się na całej grubości materiału.

 

Corian wynaleziony został w 1967 roku. Najpierw znalazł zastosowanie w kuchniach i łazienkach, produkowano z niego blaty, umywalki, wanny. Można z niego tworzyć meble, oświetlenie czy nawet panele dotykowe. W budownictwie odnalazł się później. Pierwsza budowla z elewacją w całości wykonaną z solid surface Corian powstała w 2007 roku. To Hotel Seeko’o w Bordeaux we Francji o kształcie nawiązującym do płynącego lodowca.

 

Obecnie na świecie jest ponad 70 budynków, które powstały z zastosowaniem tego materiału. Niektóre z nich mają już ponad 10 lat.