Wiadomości

Przetargi na wywóz śmieci rostrzygnięte. Karty rozdają konsorcja

2013-05-20, Autor: tm
Połączone siły największych graczy na lokalnym rynku: WPO ALBA, Trans-Formers i Chemeko-System zagospodarowały między sobą odbiór odpadów komunalnych z Wrocławia. Stworzone przez te firmy konsorcja (w różnych konfiguracjach) zwyciężyły w czterech przetargach na wywóz śmieci z poszczególnych rejonów miasta. Ceny, które zaproponowały są niższe od prognoz magistratu - oznacza to, że stawki za wywóz śmieci mogą jeszcze ulec zmianie.

Reklama

Na początku maja urzędnicy otworzyli oferty w przetargach na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych pochodzących z Wrocławia od 1 lipca. Miasto zostało podzielone na cztery sektory, a na każdy sektor rozpisano odrębne postępowanie przetargowe. W połowie miesiąca wybrano najkorzystniejsze propozycje.

 

Sektor pierwszy obejmuje Śródmieście i Stare Miasto. O wywóz śmieci z tego obszaru walczyła spółka SITA (która zaproponowała 218,4 mln złotych) i konsorcjum złożone z WPO ALBA i spółki Trans-Formers - jego oferta to 200,7 mln złotych. Wygrała tańsza propozycja.

 

Z wrocławskich Krzyków, czyli drugiego sektora, śmieci wywozić chciało jedynie konsorcjum Trans-Formers i WPO ALBA, które zaproponowało 195,57 mln złotych. Urzędnicy nie dopatrzyli się w tej ofercie błędów formalnych, więc konsorcjum złożone z największych graczy na lokalnym rynku od 1 lipca zajmie się wywozem śmieci z tego sektora.

 

Z kolei do postępowania na odbiór odpadów z Fabrycznej (sektor trzeci) wpłynęły dwie oferty. Pierwsza, złożona przez spółkę SITA, opiewała na 256,1 mln złotych, druga, którą złożyło konsorcjum Chemeko-System i WPO ALBA - na 235,28 mln złotych. Ponownie tańsza, złożona przez konsorcjum oferta została wybrana przez komisję.

 

Ostatni sektor to Psie Pole. Do tego postępowania stanęło również dwóch oferentów. Konsorcjum WPO ALBA i Chemeko-System zaoferowało 115 mln złotych, spółka VEOLIA - 128,89 mln złotych. Podobnie jak w przypadku Fabrycznej, a także Starego Miasta i Śródmieścia, tańsza propozycja zwyciężyła.

 

 

Przypomnijmy, nowe zasady i stawki za wywóz śmieci wejdą w życie od 1 lipca. Wyniosą 85 groszy za metr kwadratowy lub 19 złotych od mieszkańca, przy założeniu, że śmieci będziemy segregować. Jeśli ktoś stwierdzi, że wszystkie odpady nadal chce wrzucać do jednego kosza, zapłaci odpowiednio więcej. Stawki mogą jeszcze ulec zmianie - wszystko zależy od wyników przetargów na wywóz śmieci.

 

Metody naliczania stawek nie będzie można jednak wybrać. „Od głowy” zapłacimy jeżeli na jednego mieszkańca przypada więcej niż 27 m2 powierzchni lokalu (o 3 m2 mniej niż zakładano w pierwotnym projekcie uchwały), jeśli mniej - stawka zostanie naliczona za metr kwadratowy mieszkania. Drożej zapłacą osoby mieszkające w budynkach, w których znajduje się do 4 lokali mieszkalnych.

 

Ceny zaproponowane przez konsorcja w przetargach są niższe niż prognozowało miasto. Może to oznaczać, że ostatecznie stawki za wywóz śmieci będą niższe niż te uchwalone przez Radę Miejską w lutym. Takiej możliwości od samego początku nie wykluczali urzędnicy, którzy podkreślali, że zaproponowane przez magistrat stawki to maksymalne kwoty, które mogą jeszcze ulec zmianie.

 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~babel 2013-05-20
    20:28:42

    2 0

    W dalszym ciągu nie rozumiem dlaczego mieszkańcy w budynkach gdzie znajduje się do 4 lokali mieszkalnych będą płacić dużo więcej niż mieszkający w blokach, gdzie nie będzie możliwości skontrolowania, że śmieci są segregowane a np w domkach jednorodzinnych taka możliwość jest i na dodatek do kubłów stojących przy ogrodzeniu już teraz są podrzucane np butelki. Dlatego uważam, że wyliczone kwoty są b. niesprawiedliwe tak jak liczenie od m2 bo przecież nie m2 produkuje śmieci tylko człowiek.

  • ~Whistleblower 2013-05-20
    21:36:16

    2 0

    \"Najpierw będzie dumping cenowy, potem bankructwa spółek komunalnych, przejęcie ich majątku za grosze, a na końcu podwyżki opłat za śmieci... Tak burmistrz podwarszawskich Ząbek kreśli czarny scenariusz, którego beneficjantem mają być zagraniczne firmy (patrzeć w google.pl na hasło „czarna wizja śmieciowa”. Tak więc o szwedzkim modelu wykonywania usług komunalnych na zasadzie zbliżonej do non-profit - już można zapomnieć tak jak i o innych unijnych standardach zarządzania i finansowania w polskiej gospodarce odpadami komunalnymi (patrz w google.pl hasło \"TAK TO ROBIĄ SZWEDZI Z ODPADAMI” ----- Przedsiębiorcy raczej niepolscy przy pomocy lodziarskiej ustawy śmieciowej przejmują polskie odpady - a wkrótce będą też \"konsolidować\" (czytać kupować) wodociągi bo mają dość nie przynoszącej zysków wody w Polsce... ---- Scenariusz lodziarskich interesów \"jak tralala\" ruszył pewnie pod nadzorem służb specjalnych aby ustalenia z \"Pędzącego Królika\" były gładko realizowane... Tak więc po 22 latach od odzyskania suwerenności - zamiast implementacji unijnych reguł do polskiej gospodarki odpadami komunalnymi - mamy ustawę wychodzącą naprzeciw oczekiwaniom chcącym kręcić śmieciowe lody a kryjący aferę urzędnicy sami już gubią się w swoich matactwach - patrz w google.pl hasło: „resort gubi się w argumentach”;

  • ~emeryttt 2013-05-21
    01:39:35

    0 0

    Dzielnice we Wrocławiu niby nie istnieją a jednak się do nich wraca choćby przy okazji przetargów na wywóz smieci. W tej sytuacji władze miasta powinny opublikować aktualny plan Wrocławia z wyraźnymi granicami pieciu dzielnic.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8846