Sport

Remis! Ślęza wygrywa drugi mecz półfinałowy z CCC! [RELACJA, GALERIA]

2017-04-03, Autor: prochu

Koszykarki Ślęzy Wrocław po niezwykle emocjonującym spotkaniu pokonały w drugim meczu półfinałowym CCC Polkowice 62:52. W rywalizacji do trzech zwycięstw jest remis 1:1.

Reklama

Początek drugiego spotkania należał do polkowiczanek, które może nie prezentowały świetnej gry, ale otrzymywały od koszykarek Ślęzy mnóstwo prezentów. Gospodynie popełniały proste błędy w obronie, dzięki czemu rywalki zdobywały punkty z łatwych pozycji. Przyjezdne odskoczyły na kilka punktów (10:2), ale nie cieszyły się długo z tego prowadzenia, bo Ślęza w końcu postanowiła odpowiedzieć tym, czym CCC wygrało pierwszy mecz - rzutami trzypunktowymi. Dzięki trafieniom Agnieszki KaczmarczykMarissy Kastanek wróciły do gry i złapały wiatr w żagle. Po 10 minutach we Wrocławiu polkowiczanki nadal wygrywały, ale już tylko jednym "oczkiem".

Kibice we Wrocławiu znów byli świadkami bardzo dobrego i wyrównanego widowiska. Niedzielny mecz jeszcze raz potwierdził, że w tej parze spotkały się ze sobą zespoły godne najlepszej czwórki Basket Ligi Kobiet. W drugiej kwarcie polkowiczanki znów odskoczyły, tym razem na siedem punktów, ale podopieczne Arkadiusza Rusina raz jeszcze szybko złapały kontakt.

Po przerwie, tak samo jak w sobotnim meczu, lepiej spisywała się Ślęza. Od stanu 38:32 dla polkowiczanek miejscowe zaliczyły świetny serial punktowy 14:0. W tym czasie do kosza rywalek trafiały Agnieszka Kaczmarczyk, Marissa Kastanek oraz Nikki Greene i to dzięki nim Ślęza po trzeciej części gry prowadziła 46:41. Należy jednak podkreślić, jak zwykle, dobrą postawę Sharnee Zoll-Norman (osiem asyst w całym meczu) oraz zawodniczek rezerwowych. W przeciwieństwie do sobotniego meczu, w niedzielę także one włączyły się do zdobywania punktów (23 oczka zmienniczek). A nawet jeśli nie oddawały rzutów, to dały inne walory zespołowi. Dla przykładu Kourtney Treffers świetnie biła się pod koszami, zaliczają sześć zbiórek (drugi wynik w zespole) w ciągu 11 minut.

Na początku czwartej kwarty Ślęza odskoczyła na dziewięć punktów (50:41), ale wrocławscy kibice, którzy znów zapełnili halę AWF-u do ostatniego miejsca, cały czas nie mogli być pewni zwycięstwa. Gdy polkowiczanki doszły na 45:50, za trzy trafiła Marissa Kastanek. Po stronie CCC dwoiła i troiła się Isabelle Harrison, ale podopieczne trenera Arkadiusza Rusina potrafiły znajdować odpowiedzi na punkty rywalek. Zwycięstwo Ślęzy przypieczętowała Sharnee Zoll-Norman, która na kilkanaście sekund przed końcem zagrała akcje dwa plus jeden.

Teraz rywalizacja przenosi się do Polkowic. Trzeci i czwarty mecz Ślęzy z CCC odbędzie się w przyszły weekend w Polkowicach. W drugiej półfinałowej parze także jest remis. Po sobotniej porażce 65:68, w niedzielę Wisła Can-Pack Kraków pokonała przed własną publicznością Artego Bydgoszcz 81:66.

Ślęza Wrocław - CCC Polkowice 62:52 (16:17, 13:13, 17:11, 16:11)
Ślęza: Kastanek 20 (3), Zoll-Norman 14, Kaczmarczyk 10 (1), Greene 8, Rymarenko 5 (1), Sklepowicz 3 (1), Skobel 2, Majewska 0, Treffers 0, Koperwas 0.
CCC: Harisson 16, R.Musina 11 (1), Faulkner 7 (1), Stankiewicz 6 (2), Leciejewska 4, Gajda 3 (1), W.Musina 2, Gala 2, Rezan 1, Ortiz 0, Idziorek 0.

Stan rywalizacji: 1:1.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8468