Wiadomości

Ponad 80 kilometrów drogi ekspresowej powstanie na Dolnym Śląsku. Już budują

2015-06-04, Autor: Tomek Matejuk
Budowa drogi ekspresowej S3 między Nową Solą a Legnicą już ruszyła. Inwestycję podzielono na pięć odcinków, cała "ekspresówka" będzie liczyła ponad 80 kilometrów, a kierowcy pojadą nią najprawdopodobniej w połowie 2018 roku.

Reklama

Na Dolnym Śląsku ruszyła już budowa drogi ekspresowej S3.

 

Drogowcy zaczęli prace od robót przygotowawczych w terenie w okolicy węzła Legnica II. Wyznaczają geodezyjne granice trasy, zdejmują wierzchnią warstwę ziemi na włączeniach do autostrady i dróg wojewódzkich, wycinają drzewa i krzewa. Jednocześnie trwają też prace projektowe.

 

"Ekspresówka" w pięciu odcinkach

 

Przypomnijmy, pod koniec zeszłego roku wrocławski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podpisał umowy na realizację trzech pierwszych odcinków drogi ekspresowej S3 od Nowej Soli do Legnicy.

 

Najpierw, 19 grudnia, drogowcy podpisali umowy na dwa pierwsze odcinki: od węzła Nowa Sól Południe do węzła Gaworzyce (16,4 km) oraz od węzła Gaworzyce do węzła Kaźmierzów (16,9 km).

 

Budową pierwszego fragmentu zajmie się hiszpański Dragados, a drugiego - konsorcjum spółek Mirbud i Erbedim. Kontrakty opiewają na łączną kwotę 803 mln złotych, a termin realizacji zadania to 19 czerwca 2018 roku.

 

- Nowa trasa drogi ekspresowej S3 rozpoczyna się przed miejscowością Nowe Miasteczko w miejscu wybudowanej już jednojezdniowej obwodnicy Nowej Soli. Miejsce to przypada za wiaduktem drogi wojewódzkiej nr 283, gdzie zlokalizowany zostanie węzeł Nowa Sól Południe - tłumaczą drogowcy.

 

 

Kilka dni później GDDKiA podpisała umowę na kolejny, prawie 14,5-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S3 od węzła Kaźmierzów do węzła Lubin Północ.

 

- Jego wykonawcą będzie konsorcjum firm Salini/Todini/Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjno-Budowlanych Export-Tribex, który zrealizuje zadanie za około 561 mln złotych - wyliczają drogowcy.

 

Z kolei pod koniec stycznia podpisano umowę na odcinek S3 od węzła Lubin Północ do węzła Lubin Południe (zadanie IV). Nieco ponad 11-kilometrowy fragment "ekspresówki" zrealizuje Mota Engil Central Europe. Zainkasuje za to prawie 261 mln złotych.

 

A w piątek 27 lutego GDDKiA podpisała umowę z  wykonawcą ostatniego odcinka, od węzła Lubin Południe do węzła Legnica II (zadanie V). Ten fragment zbuduje konsorcjum firm Budimex i Ferrovial Agroman, które zaproponowało cenę ponad 785,5 mln złotych.

 

Zakres prac obejmuje budowę prawie 23-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej, trzech węzłów drogowych, dróg wewnętrznych i dojazdowych, 14 obiektów inżynierskich w ciągu drogi ekspresowej, przejazdu rowerowego pod łącznicą węzła Legnica Zachód, a także 4 wiaduktów w ciągu dróg obsługujących, pełniących funkcję dolnych przejść dla zwierząt, 12 wiaduktów nad drogą ekspresową w ciągu dróg lokalnych, czterech przejść dla zwierząt nad drogą ekspresową, przepustów, odwodnienia drogi, urządzeń ochrony środowiska, kanalizacji teletechnicznej i ogrodzenia drogi na całej długości.

 

- Do obowiązków wykonawcy należy także przygotowanie terenu pod MOP-y (Miejsca Obsługi Podróżnych). Na realizację inwestycji Budimex będzie miał 33 miesiące od podpisania umowy z wyłączeniem okresów zimowych (od 15 grudnia do 15 marca) - podkreślają przedstawiciele wykonawcy.

 

Cała droga ekspresowa S3 od Nowej Soli do Legnicy będzie liczyła prawie 82 kilometry, a koszt jej budowy wyniesie niecałe 2, 5 mld zł. Planowany termin oddania do ruchu to połowa 2018 roku.

 

Zbudują też odcinek w stronę czeskiej granicy

 

Dodajmy, że na etapie przetargu znajdują się również dwa kolejne odcinki S3: od Legnicy do Jawora i od Jawora do Bolkowa o łącznej długości ponad 38 kilometrów. Oddanie do ruchu planowane jest na przełomie 2018/2019 roku.

 

Przypomnijmy, że ta inwestycja długo wisiała na włosku.  Najpierw - pod koniec 2013 roku - rząd wykreślił budowę drogi ekspresowej S3 z Legnicy do Lubawki z listy przedsięwzięć przewidzianych do realizacji, a w zamian wpisał na nią odcinek S2, wchodzący w skład obwodnicy Warszawy.

 

Po zdecydowanych protestach posłów z Parlamentarnego Zespołu Polski Zachodniej, dolnośląski odcinek S3 - w okrojonej formie - wrócił jednak wiosną 2014 roku do rządowego programu budowy dróg.

 

- Mamy zagwarantowany 1,2 mld złotych na realizację tego odcinka. Po jego budowie Dolny Śląsk zostanie skomunikowany ze Szczecinem i Świnoujściem, zdecydowanie poprawi się możliwość dojazdu z północy kraju w Karkonosze, co ma ogromne znaczenie turystyczne i gospodarcze - mówił nam wówczas Marek Łapiński, szef poselskiego zespołu ds. budowy dróg S5 i S3, były marszałek Dolnego Śląska.

 

Budowa ostatniego odcinka S3 do polsko-czeskiej granicy, czyli od Bolkowa do Lubawki, musi być natomiast skoordynowana z działaniami naszych południowych sąsiadów, bo droga ma być elementem korytarza transportowego między Bałtykiem a Adriatykiem. A czeska strona będzie gotowa do inwestycji dopiero za kilka lat.
Oceń publikację: + 1 + 32 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~Kierowca 2015-06-04
    22:09:06

    11 0

    Budować S3 do granicy z Czechami w Lubawce !!! Co za sens budować prawie 400 km ekspresówki i nie budować ostatnich 30 km to tak jakby budować cała A4 ale nie od granicy do granicy tylko od Bolesławca do Łańcuta.

  • ~lala 2015-06-06
    20:56:03

    4 0

    Są drogi o wiekszym natężeniu ruchu. Np. K8 z Wrocławia do Kłodzka

  • ~OloBolO 2015-06-27
    11:48:34

    1 0

    bardzo fajnie, ale to polaczenie spowoduje wzrost ruchu na węźle Bielany Wrocławskie i Wrocław Wschodni, które już w godzinach szczytu są zablokowane. Czy ktoś pomyśli może o jakimś rozwiązaniu?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.