Wiadomości

Solorz-Żak wybuduje halę widowiskową, w całości przejmie Śląsk i będzie operatorem stadionu?

2013-06-12, Autor: Tomek Matejuk
Ostatnie tygodnie przyniosły zaskakujący zwrot akcji w relacjach na linii Zygmunt Solorz-Żak - magistrat. Niemal jednocześnie pojawiły się informacje, że miliarder może kupić słynną dziurę przy Stadionie Miejskim i postawić w niej ogromną halę widowiskową oraz jakoby to biznesmen miał odkupić od miasta (a nie na odwrót, jak wcześniej zapowiadano) niemal wszystkie udziały w piłkarskim Śląsku Wrocław. Wedle najnowszych doniesień Polsat miałby przejąć też zarządzanie stadionem.

Reklama

O tym, że Zygmunt Solorz-Żak chce zgarnąć całą pulę: w całości przejąć piłkarski Śląsk, kupić działkę tuż przy Stadionie Miejskim i stać się operatorem obiektu donosi "Przegląd Sportowy".

 

Przypomnijmy, pod koniec maja informowaliśmy, że urzędnicy o 12 mln złotych obniżyli cenę wywoławczą za działkę przy Stadionie Miejskim i ogłosili rokowania.

 

W ostatnich dniach znów głośno zrobiło się o propozycji Zygmunta Solorza-Żaka, który chciałby w tym miejscu wybudować halę widowiskową na blisko 20 tysięcy osób. Miałyby się w niej odbywać m.in. gale MMA organizowane przez Polsat.

 

Ten pomysł nie jest zupełnie nowy - już w marcu o planach budowy takiej hali mówił mecenas Józef Birka, pełnomocnik miliardera. Wtedy jednak magistrat nie zdecydował się na sprzedaż działki poza przetargiem. Teraz jednak, gdy zgodnie z prawem urzędnicy mogli ogłosić rokowania, sytuacja może ulec zmianie.

 

Zdaniem biznesmena, cena wywoławcza wciąż jest jednak za wysoka. Rokowania mają jednak to do siebie, że ostateczną cenę można negocjować.

 


 

 

Przypomnijmy, że to nie pierwszy pomysł Zygmunta Solorza-Żaka na zagospodarowanie działki tuż przy Stadionie Miejskim. Pierwotnie biznesmen miał w tym miejscu wybudować galerię handlową.

 

Obiekt, który miał finansować piłkarski Śląsk ostatecznie nie powstał, a na początku lutego ubiegłego roku rada nadzorcza spółki WKS Śląsk S.A. podjęła decyzję o rozwiązaniu umowy na dzierżawę gruntu i jego zwrocie do miasta.

 

Niewykluczone, że sprzedaż działki może stać się elementem transakcji wiązanej. Jeszcze do niedawna wszystko wskazywało na to, że to magistrat odkupi od Solorza-Żaka udziały w piłkarskim Śląsku. Pod koniec maja doszło jednak do zaskakującego zwrotu akcji - nieoficjalnie mówi się, że to jednak biznesmen wykupi udziały miasta i niemal w całości przejmie klub.

 

Na taki scenariusz może wskazywać m.in. oświadczenie, które obaj współwłaściciele Śląska wspólnie wysłali do PZPN, gdy komisja licencyjna nie przyznała klubowi licencji na grę w europejskich pucharach.

 

- Pomiędzy dwoma głównymi akcjonariuszami spółki WKS Śląsk Wrocław SA toczą się negocjacje dotyczące przyszłej struktury właścicielskiej. Negocjacje te są trudne i mogą być długotrwałe. Niezależnie od tego obaj akcjonariusze zgodnie pragną zapewnić, że nie doprowadzą do utraty płynności finansowej przez WKS Śląsk Wrocław - napisano w oświadczeniu.

I właśnie wspomniane "negocjacje dotyczące przyszłej struktury właścicielskiej" mogą być sformułowaniem kluczowym dla przyszłości klubu. Zwłaszcza, że gdy pod pismem podpisywał się Józef Birka, z prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem w tym samym czasie spotkał się sam Zygmunt Solorz-Żak.

 

- Nadal rozmawiamy z władzami Wrocławia o strukturze właścicielskiej Śląska. Możliwości są dwie: albo bierzemy całą spółkę, albo całkiem wychodzimy z klubu. Od tego są uzależnione nasze ewentualne dalsze ruchy - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Józef Birka, pełnomocnik miliardera.

 

Solorz-Żak chciałby też przejąć od miejskiej spółki Wrocław 2012 zarządzanie Stadionem Miejskim.

 

- O ile kiedyś władze Wrocławia nie chciały o tym słyszeć, tak teraz wstępnie jest zielone światło - dodaje Józef Birka.

 

Co sądzicie o tych planach Zygmunta Solorza-Żaka? Zapraszamy do dyskusji.

Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~bieda 2013-06-03
    16:14:36

    14 0

    A ile zapłaci Solorz za stadion? Teraz rozumiem w ramach promocji WKS gra na stadionie za darmo, jak Solorz kupi resztę udziałów w klubie to w końcu miasto zacznie zarabiać. Za darmową komunikację na mecze zapłaci Solorz, za wynajęcie stadionu zapłaci Solorz, za ochronę zapłaci Solorz, za piłkarzy zapłaci Solorz. Ludzie, czy wy w to uwierzycie? Ten facet rozłoży klub, tak jak to zrobił Król z Polonią i przejmie za parę milionów stadion przy Oporowskiej, dziurę przy stadionie i stadion. Solorz zbiera grosiki o czym wiedzą ci co maja Plusa i Polsat Cyfrowy. Miliarderem nie zostaje się z rozrzutności, tylko ze skąpstwa i ściubienia każdego grosza.

  • ~snail 2013-06-12
    12:21:20

    1 0

    powinni tu zrobic wielka skate plaze

  • ~Jerski 2013-06-12
    12:39:27

    4 0

    Nijak nie można się dogadać. Solorz chce dwa stadiony, drużynę i teren przy stadionie za darmo. Miasto chce pozbyć się kłopotu z płaceniem piłkarzom, rat za stadion i kłopotów z utrzymaniem. Wychodzi na to, że dla miasta najlepiej jest dać Solorzowi stadion za darmo, teren przy stadionie za darmo, stadion na Oporowskiej za darmo. Wtedy będziemy mieli mniejszy dług i będzie można uszczęśliwić kolejnego miliardera rozdając wrocławskie nieruchomości za darmo.

  • ~ 2013-06-12
    17:38:26

    2 0

    Pan Solorz to Józef Krok. Nie Zygmunt Solorz-Żak a Józef Krok. Samo to pokazuje jakim jest \"biznesmenem\". Jaki kraj tacy miliarderzy.

  • ~kosma 2013-06-12
    19:46:55

    1 0

    Niech bierze nawet za darmo. Utrzymanie tego badziewia kosztuje.
    Kopaczy też.
    Wbrew pozorom tylko oszczędzimy na tym.
    Hej Śląsk i idioci niekoniecznie.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.