Sport

TBL: Thriller w Kołobrzegu, Śląsk wygrywa po dogrywce

2011-11-20, Autor: Piotr Kolisko
W wyjazdowym spotkaniu z Kotwicą Kołobrzeg zawodnicy Śląska Wrocław pokazali charakter. Zwycięstwo po dogrywce 73:68 sprawiło, że wrocławski zespół zajmuje obecnie piąta pozycję w Tauron Basket Lidze. Do sukcesu Śląsk poprowadził Paul Graham, który notując 17 punktów w 24 minuty gry był najlepszym zawodnikiem trenera Rajkovicia.

Reklama

Paul Graham budzi się z letargu. Najwyraźniej adaptacja do polskich warunków tak atmosferycznych jak i koszykarskich zajęła amerykaninowi najwięcej czasu ze wszystkich obcokrajowców wybranych przez Miodraga Rajkovicia. Graham poprowadził Śląsk do wyjazdowego zwycięstwa 73:68 nad zespołem Kotwicy Kołobrze, notując 17 punktów przy dobrej 75% skuteczności rzutów za 2 punkty.

 

W szeregach Kotwicy dobre zawody rozegrali Sapp i Brandwein, który solidarnie zdobywali po 17 "oczek". Warto zauważyć, że w meczu w Kołobrzegu swój debiut w tym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej zanotował Bartosz Diduszko, który na parkiecie spędził 29 minut. Jeżeli jesteśmy już przy podziale czasu gry to właśnie starcie z Kotwicą pokazało, iż gra Śląska jest ściśle uzależniona od dobrej dyspozycji Roberta Skibniewskiego.

 

 

Rozgrywający wrocławian w sobotnim spotkaniu spędził na parkiecie 43 minuty co bezwzględnie dowodzi, iż właśnie zmiennik na pozycji playmakera powinien być celem ruchów transferowych w drużynie Rajkovicia. Tak o spotkaniu z Kotwicą mówi debiutujący w tym sezonie w składzie Śląska Bartosz Diduszko:

 

- Zawsze jest mi miło wracać do Kołobrzegu. Czułem się trochę zestresowany przed meczem, ale udało się wygrać i to jest najważniejsze. Założenie było takie, że mieliśmy zatrzymać Sappa, Harrisa i Odeda. Jak widać trochę punktów rzucili, aczkolwiek wydaje mi się, że troszkę tam ich ograniczyliśmy.

 

Sukcesu wrocławian w meczu z Kotwicą należy upatrywać nie w popisach indywidualnych, a w zespołowej grze, właściwej selekcji rzutowej i dobrej 52% skuteczności za 2 punkty. Prócz Skibniewskiego żaden z graczy Śląska nie spędził nawet 30 minut na placu gry, dowodzi to o "głębokości" składu jakim dysponuje zespół z Wrocławia.

 

Zwycięstwo po dogrywce w wyjazdowym meczu z pewnością podniesie morale drużyny i pozwoli realnie myśleć o miejscu w czołowej ósemce Tauron Basket Ligi.

 

Kotwica Kołobrzeg - Śląsk Wrocław 68:73   (23:21, 14:17, 12:11, 16:16, d.3:8)



Kotwica: Sapp 17, Brandwein 17, Wichniarz 14, Harris 9, Djurić 6, Diduszko 3, Kęsicki 2, Holmes 0, Kwiatkowski 0, Rduch 0.

Śląsk: Graham 17, Vairogs 16, Bogavac 9, Skibniewski 9, Calhoun 8, Mladenović 6, Diduszko 4, Niedźwiedzki 2, Buczak 2, Zyskowski 0.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Dionizy 2011-11-22
    10:39:53

    0 0

    "adaptacja do polskich warunków tak atmosferycznych jak i koszykarskich zajęła amerykaninowi najwięcej czasu ze wszystkich obcokrajowców"
    A wie Pan redaktorze dlaczego? Bo to Amerykanin przez małe "a".

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8635