Sport

Twierdza Wrocław nie taka straszna

2016-08-24, Autor: prochu

Śląsk Wrocław po sześciu kolejkach Lotto Ekstraklasy zajmuje jedenastą pozycję z siedmioma punktami na koncie. Choć wrocławianie nie przegrali jeszcze u siebie żadnego meczu, to trudno mówić o ich stadionie, że jest twierdzą.

Reklama

A przecież Stadion Wrocław w poprzednich latach potrafił być prawdziwą twierdzą WKS-u - w dwóch ostatnich sezonach wrocławianie przegrali u siebie tylko sześć ligowych spotkań. Inna sprawa, że Śląsk nie potrafi grać przy pełnych trybunach, bowiem ilekroć arena zapełniała się do ostatniego krzesełka (m.in. mecz otwarcia stadionu z Lechią Gdańsk - 1:0, kolejny - z Wisłą Kraków - 0:1 czy potyczka z Sevillą w eliminacjach do Ligi Europy - 0:5), tylekroć zielono-biało-czerwoni prezentowali się mizernie. Obecnie sektory świecą pustkami, ale gra Śląska wciąż nie rzuca na kolana. Po trzech meczach w roli gospodarza podopieczni Mariusza Rumaka mają trzy punkty i bilans bramkowy 0:0.

- Mamy twierdzę, dobrze, że nie przegrywamy - mówi napastnik Śląska Wrocław Kamil Biliński. - Coś jednak nie do końca dobrze działa, bo przeciwnicy wciąż wywożą z Wrocławia punkty. Na ciągłym 0:0 daleko nie zajedziemy - zauważa. - Mamy większe ambicje, niż zajmujemy miejsce w tabeli - dodaje napastnik.

W podobnym tonie wypowiada się Łukasz Madej. - Możemy cieszyć się z bezbramkowego remisu z Legią, Lechem czy Lechią, ale nie z Wisłą Płock. Brakuje nam zdecydowania w działaniach ofensywnych - ocenia skrzydłowy. - To z kolei powinno przełożyć się na to, co najważniejsze, czyli bramki - tłumaczy.

Do Wrocławia trafił kolejny ofensywny piłkarz - Sito Riera. Bez wątpienia i w nim kibice widzą zbawienie formacji ofensywnej, podobnie jak w zakontraktowanym w piątek Mario Engelsie. Riera ma bogate CV, jest bowiem wychowankiem FC Barcelona, i z pewnością spory wachlarz umiejętności, musi je tylko pokazać na boisku. Najbliższy mecz Śląsk zagra z Wisłą Kraków na wyjeździe (piątek 26 sierpnia o godzinie 20:30), natomiast w poniedziałek, 12 września zmierzy się przed własną publicznością z Ruchem Chorzów. Miejmy nadzieję, że seria bezbramkowych remisów zostanie przerwana, a Stadion Wrocław stanie się prawdziwą twierdzą WKS-u.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kto powinien zostać nowym marszałkiem Dolnego Śląska?






Oddanych głosów: 1623