Uniwersytet Medyczny pozbywa się nieruchomości. I sporo na tym zarabia

W ostatnich kilku miesiącach wrocławski Uniwersytet Medyczny znalazł chętnych na kilka swoich nieruchomości.

 

Najpierw, wiosną, w końcu (za siódmym podejściem) udało się się sprzedać dawny szpital położniczy przy ul. Dyrekcyjnej. Za ponad 6,4 mln złotych kupiła go brytyjska spółka MD Nursing - to sporo mniej niż za tę nieruchomość uczelnia oczekiwała w 2011 roku. Wtedy wyceniano ją na 12 mln złotych, ale nie zgłosił się żaden chętny. Teraz wszystko wskazuje na to, że powstanie tam dom opieki.

 

Nowych właścicieli znalazły też budynki przy ul. Grodzkiej (przy zbiegu z Szewską) i na placu Nankiera 1. Pierwszy sprzedano za 5, drugi - za 4 mln złotych. W obu mieścił się do tej pory Wydział Farmacji, który teraz przeniósł się do nowego obiektu przy ul. Borowskiej.

 

 

Na tym nie koniec - aktualnie na sprzedaż wystawione są cztery nieruchomości. Dwie z nich to zabytki: mowa o budynku dawnego szpitala klinicznego przy ul. Poniatowskiego 2-4 (cena wywoławcza to 2,5 mln złotych), a także obiektu na Wyspie Tamka 1 - za tę nieruchomość uczelnia oczekuje co najmniej 7,5 mln złotych.

 

Ponadto Uniwersytet Medyczny chce się też pozbyć lokali mieszkalnych i użytkowych w budynku przy ul. Ślężnej 88-94 i budynku biurowo-usługowego przy al. Armii Krajowej 1, wycenianego na 2,1 mln złotych.