W autobusach i tramwajach pojawią się wyświetlacze, kamery i bramki

Indra System ma, za 8,9 mln zł, dostarczyć, zamontować i uruchomić system monitoringu wizyjnego, system informacji pasażerskiej i system monitoringu napełnień. Złożyła ona najtańszą ofertę 8,9 mln zł brutto – z czego 85 proc. dołoży Unia Europejska. Firma ma rok od dziś na wywiązanie się ze zobowiązań.

To część projektu poprawy jakości i bezpieczeństwa systemu komunikacji publicznej Wrocławia z MPK.
Dla pasażerów najważniejsze (z tych rozstrzygniętych części tego projektu) jest nowy system informacji pasażerskiej. W 171 pojazdach MPK pojawią się nowe ekrany, które będą emitować informację pasażerską, czyli:
- Numer linii, kierunek, przebieg trasy prezentowane w sekwencji płynącej lub następująco po sobie,
- Aktualną datę i czas,
- Nazwę bieżącego i kolejnego przystanku,
- Informacje o zmianie trasy,
- Inne informacje (np. awaria pojazdu, zjazd do zajezdni).
To jeszcze nie wszystko. Na tych samych ekranach będą się pojawiać informacje miejskie i MPK, wiadomości na tzw. pasku oraz wyświetlać fragmentu planu miasta z oznaczoną aktualną pozycją pojazdu ustalaną z uwzględnieniem geopozycjonowania.
Na tych ekranach będą wyświetlane informacje nie tylko o przystankach, ale w czasie rzeczywistym informacje o wypadkach czy innych utrudnieniach.

Takie ekrany zostaną zamontowane w:
37 autobusach VOLVO solo (12m),
99 autobusach VOLVO przegubowych (18m),
18 tramwajach typu 205WrAs (27m),
17 tramwajach typu SKODA 16T (30m).



Hiszpańska Indra Sistemas zamontuje także monitoring w 251 pojazdach komunikacji miejskiej, a konkretnie w:
37 autobusach VOLVO solo (12m),
99 autobusach VOLVO przegubowych (18m),
18 tramwajach 205WrAs (27m),
17 tramwajach SKODA 16T (30m),
80 tramwajach 105NWr (2x13m).
Jak widzicie monitoring nie będzie montowany ani w mercedesach, ani w Skodach Tramwaju Plus (bo już tam jest) ani w starszych wozach, których MPK się będzie pozbywać.

Ostatni z elementów, który dostarczą Hiszpanie to system liczenia pasażerów. I po raz pierwszy będzie można naprawdę dowiedzieć się ile osób podróżuje poszczególnymi liniami. Teraz zarządzanie komunikacją polega na „obserwacjach” - czyli zwykle na połączeniu obserwacji i tego, co się wydaje.

Teraz w:
- 8 tramwajach typu 205WrAs (27m),
- 6 autobusach typu MERCEDES-BENZ przegubowych,
- 4 autobusach typu MERCEDES-BENZ solo,
ma ją zostać zamontowane bramki. Będą one zliczać pasażerów. To nie przypadek, że MPK chce je mieć tylko w bardzo ograniczonej liczbie.
- Gdybyśmy chcieli je mieć w każdym wozie, to nie byłoby nas stać na nic innego. Tu zamontujemy je w 8 tramwajach i 10 autobusach, co pozwoli badać napełnienia na jednej linii jednego dnia. Jednak wozy będziemy przerzucać między liniami tak, żeby mieć realny obraz napełnień w całej sieci – tłumaczy Janusz Krzeszowski z wrocławskiego MPK.

Cały projekt poprawy jakości i bezpieczeństwa systemu komunikacji publicznej Wrocławia to osiem punktów (o szczegółach przeczytasz tutaj). Oprócz monitoringu, wyświetlaczy i bramek do liczenia pasażerów MPK ma także kupić drogowy pojazd pogotowia technicznego do podnoszenia tramwajów lub autobusów bez konieczności rozpinania trakcji, co pozwoli sprawniej i szybciej likwidować skutki wykolejeń i kolizji.

Dotąd MPK ze środków unijnych zakupiło osiem nowoczesnych, częściowo niskopodłogowych tramwajów, które zastąpią stary i wysłużony tabor. Przedsiębiorstwo przetarg na zakup tramwajów już rozstrzygnęło. Dostawy się zakończyły. Teraz zgodnie z procedurą Spółka zrefinansuje poniesione wydatki.

Ostatnim etapem będzie owoczesny system powiadamiania pasażerskiego.
- Dla pasażerów najważniejsze będzie pewnie to, że będą mieli na stronie internetowej dostępne wszystkie informacje w czasie rzeczywistym o ewentualnych utrudnieniach w komunikacji, a na swoje życzenie dostaną takie informacje esemesem – cieszy się Patryk Wild wiceprezes MPK.