Wiadomości
Wrocław: złe wieści dla kierowców. Będą kolejne buspasy?
Jeżeli władze miejskie zdecydują się na realizację wizji rozwoju zgodnej z wynikiem niedawno przeprowadzonych badań, to wrocławskich kierowców czekają ciężkie czasy. Aż 67,9% ankietowanych uważa, że urzędnicy powinni w jeszcze większym stopniu niż obecnie zniechęcać wrocławian do poruszania się po mieście własnym samochodem.
W ostatnim czasie we Wrocławiu poczyniono już wiele kroków związanych z przyspieszeniem komunikacji miejskiej kosztem komfortu kierowców osobówek. Warto wspomnieć niedawną sprawę wydzielenia buspasa na ul. Traugutta. Wcześniej kierowcy musieli się pogodzić m.in. ze stratą pasa ruchu na Krupniczej. Według prawie 68% osób przebadanych przez magistrat to ciągle za mało.
Zobacz także
W ankiecie dotyczącej strategii rozwoju Wrocławia na lata 2020-2030 zdecydowana większość badanych wyraziła opinię, że lokalne władze powinny w jeszcze większym stopniu wspierać transport zbiorowy kosztem transportu indywidualnego.
Obecna polityka rządzących, w tej sprawie przypadła do gustu zaledwie 25,6% wrocławian. Tylko 6,5% uważa, że miasto powinno wspierać transport prywatny, nawet jeżeli będzie się to działo kosztem jakości komunikacji miejskiej.
- Wyniki badań wyraźnie pokazują, że mieszkańcy chcą priorytetu dla komunikacji zbiorowej – zauważa Przemysław Filar, prezes Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia. - Już teraz dostajemy sygnały, że wiele osób deklaruje rezygnację z poruszania się własnym samochodem na rzecz sprawnej komunikacji miejskiej – dodaje aktywista.
W badaniu przeprowadzonym na zlecenie Urzędu Miejskiego Wrocław, mieszkańcy wskazali też, że rozwój transportu publicznego powinien być jednym z trzech najważniejszych priorytetów miasta w ciągu najbliższych 10 lat. Dla wrocławian sprawy komunikacji zbiorowej okazały się ważniejsze od wspierania lokalnej przedsiębiorczości czy szeroko pojętej polityki społecznej i socjalnej.
Jaką politykę transportową powinien przyjąć Wrocław?
Oddanych głosów: 439
Tagi: polityka transportowa, komunikacja miejska, transport zbiorowy, transport indywidualny, kierowcy, utrudnienia dla kierowców, wrocław 2030
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia wielkanocne dla każdego. Nowe, piękne i oryginalne życzenia na Wielkanoc 2024
44654 -
Życzenia na Wielkanoc - piękne życzenia świąteczne dla każdego. Oryginalne, wesołe, religijne, zwyczajne. Najlepsze życzenia wielkanocne w 2024 roku
37881 -
Bardzo fajne życzenia wielkanocne - oryginalne, wesołe, ciekawe [WIELKANOC 2024]
24671 -
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
24291 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
19069
Najczęściej komentowane
-
Dziś Wielki Piątek i ścisły post. Co wolno, a co jest zakazane? Wszystko zależy od wieku
8 -
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Rafał Dutkiewicz poparł rywalkę Jacka Sutryka. "Wrocław potrzebuje zmiany"
4 -
Zmiana czasu na letni. Nareszcie przestawiamy zegarki, będzie dłużej jasno!
4 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~kubu 2016-10-19
21:32:41
A te badania to rozumiem, że przeprowadzono na grupie osób z magistratu? Buspasy nie wspierają komunikacji miejskiej. Tylko na Podwalu pamiętam sytuacje kiedy tramwaj stał w mega korku. Cała reszta powoduje tylko jeszcze większe korki, bez większej różnicy dla KM. Przykład - Sienkiewicza, gdzie nigdy żaden tramwaj nie był blokowany przez samochody dłużej niż przez jedną zmianę sygnalizacji. Po wprowadzeniu buspasa tramwaj nie widzi różnicy, za to samochody stoją w korku na całą długość ulicy. Tak samo będzie na Jedności Narodowej, gdzie już widzę, że się przymierzają. Priorytet dla komunikacji miejskiej nie oznacza sztucznego zwiększania korków dla samochodów. Chodzi tu o szereg inwestycji w tabór, jego punktualność, częstotliwość, czystość. To są argumenty, które mogą przekonać człowieka do przesiadki, nie może się to odbywać siłą!