Wrocławianie będą mieć inicjatywę uchwałodawczą. Aktywiści apelują o kompromis w sprawie liczby podpisów

Na czwartkowej sesji rady miejskiej wrocławscy radni zajmą się m.in. uchwałą w sprawie przyjęcia projektu zmian Statutu Wrocławia.

- Przedstawiona propozycja zmiany Statutu Wrocławia ma na celu m.in. wprowadzenie i uregulowanie prawa mieszkańców do  inicjatywy uchwałodawczej. Takie rozwiązanie daje mieszkańcom Wrocławia możliwość uczestnictwa w procesie stanowienia prawa, a tym samym realny współudział w sprawowaniu władzy uchwałodawczej - tłumaczą autorzy uchwały.

Obecnie z wnioskiem o podjęcie uchwały przez radę miejską może wystąpić prezydent Wrocławia, radny, przewodniczący rady, klub radnych lub komisje rady.

Po przyjęciu zmian, z takim wnioskiem będzie mogła wystąpić także grupa co najmniej 2 procent mieszkańców Wrocławia, posiadających czynne prawo wyborcze i wpisanych do stałego rejestru wyborców.

Apel do wszystkich wrocławskich radny, dotyczący głosowania w sprawie inicjatywy uchwałodawczej mieszkańców, wystosował Wrocławski Ruch Obywatelski, czyli nowy ruch miejski niedawno w naszym mieście.

Oto treść apelu:

Szanowny Panie/Szanowna Pani,

W najbliższy czwartek, tj. 26.11.2015 r. odbędzie się bardzo istotna dla obywateli sesja wrocławskiej Rady Miasta. Mianowicie wśród wielu ważnych głosowań przewidziane jest także głosowanie dotyczące inicjatywy uchwałodawczej mieszkańców.

Inicjatywa uchwałodawcza mieszkańców jest obywatelskim narzędziem wpływu na otaczającą ich rzeczywistość, którego obecnie we Wrocławiu brak. Po uzyskaniu odpowiedniej ilości podpisów pozwala ona na przedłożenie pod głosowanie Rady Miasta projektu uchwały. Istotnym aspektem jest fakt, iż podpis pod projektem uchwały będą mogli złożyć jedynie mieszkańcy naszego miasta posiadający prawa wyborcze. Przedkładane więc będą jedynie projekty uchwał, które dotyczą rzeczywistych  spraw wrocławian. Co więcej uchwały stanowić będą konstruktywną próbę rozwiązania problemów. Mieszkańcy nie będą więc ich jedynie diagnozować i sygnalizować, lecz będą proponować konkretne rozwiązania.

Inicjatywa uchwałodawcza ma szereg zalet dla społeczności lokalnej. Pozytywnie wpływa na postawy obywatelskie czy integruje mieszkańców. Posiadając możliwość udziału w kształtowaniu rozwoju miasta mieszkańcy nawiążą jeszcze ściślejszą więź z Wrocławiem oraz swoimi sąsiadami. Jest to istotne dla tworzenia i podtrzymywania tożsamości wrocławian. Tożsamość i integracja wrocławian nie może być wciąż oparta na powodzi 1997 roku. Od tego czasu minęło już 18 lat. Osoby, które już dziś są pełnoletnie  mogą nie czuć tej więzi, która złączyła poprzednie pokolenia z miastem. Czas tworzyć obywatelskie podstawy  wrocławskiej świadomości. Gdy człowiek będzie miał wpływ na najbliższą okolicę, będzie również ją bardziej doceniał.

Nie stawiajmy więc mieszkańcom kłód pod nogi, nie zniechęcajmy ich. Wręcz przeciwnie! Zachęćmy i zaprośmy do udziału w budowie wspólnoty i miasta przyjaznego do życia, otwartego dla mieszkańców. Gdzie obywatel to członek społeczności, a nie wróg. Nie każmy więc mieszkańcom zbierać ponad 5 tysięcy podpisów, które na starcie zniechęcają. Tak wysoka liczba podpisów do zdobycia jest mechanizmem, który trwale wykluczy wiele grup mieszkańców i uniemożliwi im współzarządzanie ich miastem. Wszak przedstawiona przez mieszkańców uchwała i tak będzie głosowana przez Radę Miasta. Nie ma więc obawy, że demokracja przedstawicielska, w której ramach funkcjonujemy, będzie zagrożona. Ostatecznie, to i tak demokratycznie wybrani radni miasta będą decydować o przyjęciu lub odrzuceniu danego projektu.

Wrocław słynie z dążenia do przodowania w różnych aspektach rozwoju. Niech więc również nie ustępuje w kwestii partycypacji obywatelskiej. W Toruniu inicjatywa uchwałodawcza przysługuje 150 mieszkańcom, a w Szczecinie 400! Co odpowiednio stanowi 0,073% i 0,097% liczby mieszkańców.

Mamy świadomość, iż wielu radnych wywodzi się ze społeczności lokalnych. W Radzie Miasta są Państwo, gdyż wykazaliście się oddolną aktywną działalnością. Mamy nadzieję, iż w Radzie Miasta nie zapomnieli Państwo o swoich ideałach i promocji obywatelskich postaw.

Czasem są sytuacje, gdy mieszkańcy obawiają się zwrócić do radnych z daną uchwałą. Obawa związana jest z zagrożeniem upolitycznienia danego problemu. Inicjatywa uchwałodawcza pozwala je odpolitycznić. Wówczas można skupić się na meritum sprawy, a nie na tym, czy została ona wniesiona przez klub radnych POzRD, PiS, BS czy SLD.

Jako Wrocławski Ruch Obywatelski, zwracamy się więc do Pani/Pana z prośbą o głosowanie za przyjęciem projektu stanowiącego powołanie we Wrocławiu inicjatywy uchwałodawczej mieszkańców, w którym przewidziano konieczność zebrania 1000 podpisów. Naszym zdaniem i tak jest to zbyt wiele podpisów w porównaniu z innymi miastami, ale wierzymy, że liczba niezbędnych podpisów z czasem będzie się zmniejszać. Reasumując prosimy o obiektywną ocenę projektu inicjatywy uchwałodawczej i Pana/Pani postawę obywatelską.

Z poważaniem,
Wrocławski Ruch Obywatelski

Swoje stanowisko przedstawiła też Partia Zieloni. Oto jego treść:

Na jutrzejszej sesji Rady Miejskiej radni zdecydują o kształcie nowego narzędzia zwiększającego udział mieszkańców w bezpośrednim sprawowaniu władzy w mieście. Narzędziem tym jest obywatelska inicjatywa uchwałodawcza. Bardzo cieszy to, że wszystkie środowiska polityczne: i te znajdujące się w Radzie Miejskiej, ale również te będące poza nią, popierają wprowadzenie tego pro-obywatelskiego mechanizmu.

Niestety wciąż dyskusyjną kwestią jest próg podpisów, które musiałaby taka inicjatywa zebrać, aby jej projekt uchwały został wprowadzony pod obrady Rady Miejskiej Wrocławia. Tegoroczna Obywatelska Inicjatywa Referendalna, tworzona przez szerokie porozumienie aktywistów miejskich oraz dolnośląskich ugrupowań społecznych i politycznych, w tym wrocławskich Zielonych, zaproponowała zachowawczy próg 2500 podpisów mieszkańców Wrocławia. Środowisko Prezydenta Dutkiewicza oraz Platformy Obywatelskiej w Radzie Miejskiej proponuje obecnie 5000 podpisów.

Natomiast radni opozycji i aktywiści miejscy proponują by próg wynosił od 1000 do 2000 podpisów. Również Platforma Obywatelska w swoim programie wyborczym w ostatnich wyborach parlamentarnych postulowała próg liczby podpisów pod lokalnymi inicjatywami uchwałodawczymi na poziomie 1500-2000.

Jesteśmy zdania, że w dyskusji na temat wspomnianego progu należy wziąć pod uwagę podobne rozwiązania w miastach o podobnej wielkość do Wrocławia, takich jak Poznań (próg 5000 podpisów) czy Łódź (próg 6000 podpisów). Nie bez znaczenia są też postulaty zmniejszenia tych progów (odpowiednio do 1500 i 1000 podpisów) wysuwane przez tamtejszych aktywistów miejskich, mających za sobą doświadczenia korzystania z tego mechanizmu. W związku z powyższym, apelujemy do radnych ze środowiska Prezydenta Dudkiewicza oraz Platformy Obywatelskiej o wypracowanie kompromisu w sprawie progu podpisów wspólnie z radnymi opozycji – dobrego kompromisu, który zachęci mieszkańców Wrocławia do angażowania się w politykę miejską.

Popieramy progi od 1000 do 2000 podpisów proponowane przez opozycję oraz aktywistów miejskich, ponieważ ich wysokość daje gwarancję poparcia mieszkańców dla wpływających do Rady Miejskiej projektów uchwał. Jednocześnie są to progi odpowiednio niskie, biorąc pod uwagę możliwość szybkiego odrzucenia takich projektów przez Rade Miejską. Nie psujmy tego świetnego narzędzia zwiększania partycypacji mieszkańców. Mamy nadzieję, że wrocławscy radni pokażą jutro, że zależy im na dialogu z mieszkańcami i ich zaangażowaniu w rozwiązywanie wspólnych problemów.

Partia Zieloni - koło wrocławskie