Wiadomości

Wrocławianie, zdaliście (i wciąż zdajecie) test: powódź

2010-05-23, Autor: Bartłomiej Knapik
Nikt ich o nic nie prosił. Słyszeli nawet, że są niepotrzebni. Wrocławianie wygrywali z rzekami, ale przede wszystkim pokazali, iż w trudnych chwilach są wielcy. Nawet jeśli nie wszyscy.

Reklama

Nie jestem w stanie wymienić nazwisk tych, którzy w ciągu ostatnich dni zostali bohaterami. Ci, którzy w piątek jeździli do powiatu oławskiego, ci, którzy w sobotę bronili Psiego Pola przed Widawą, w nocy walczyli o wał na Celtyckiej, dziś na Kamińskiego, w Kotowicach... nie wymienię nawet każdego z miejsc, w których pokazywali jak są wielcy. Wszystkim – szacunek.

Ostatnie dni pokazały, że wrocławianie to już prawdziwe społeczeństwo obywatelskie. Takie, które potrafi się zorganizować i wymieniać informacjami (choćby na blogu Wrocław z wyboru czy Facebooku) niezależnie od władz. Sami wiedzieli gdzie trzeba być i co robić.

Świetnym przykładem jest akcja studentów Uniwersytetu Ekonomicznego. Obok Wzgórza Andersa zorganizowali punkt, z którego wysyłali chętnych do pomocy tam, gdzie brakowało rąk do pracy.

Od soboty Ryszard Mika i Daniel Ruszkowski organizowali akcję pod Andersem, w sobotą rozwożąc wolontariuszy do pracy, w niedzielę zbierając prowiant i wodą pitną. Nie przerwali pracy także wtedy, gdy już nie było potrzeby walczyć na wałach.
- Przyszliśmy tu dziś przed 15. Chcieliśmy pomóc, ale woda się już uspokoiła – opowiada Michał Kurian, który razem z Radosławem PiszczkiemMateuszem Palczewskim pomagali w niedzielę rozkręcić pod wzgórzem Andersa punkt kanapkowy, skąd prowiant trafiał do pracujących przy wałach.

Ustawili dwa samochody, otworzyli drzwi i zaczęli robić kanapki. Po kilku godzinach pracowało z nimi już ponad 40 osób. Wciąż tam pracują.

Oczywiście jest i druga strona medalu. Tłumy ludzi, które zamiast pomagać wylegiwały się na leżakach. Pojawiały się przy wałach, żeby tylko robić zdjęcia, albo co gorsza, stali z boku pijąc piwo. Takich jednak była mniejszość. Większość wrocławian zdało test powodzi. Za co Wam dziękujemy.

> Zobacz fotogalerię z punktu kanapkowego

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (11):
  • ~ 2010-05-23
    21:09:54

    0 0

    Wielki szacun. Mam nadzieję że miasto (Prezydent) to doceni. Jak się ma w mieście taką młodzież to serce rośnie. Warto jeszcze dodać, że Radio Wrocław i http://wroclawzwyboru.blox.pl/2010/05/Powodz-we-Wroclawiu-2010-RELACJA-NA-ZYWO-cz29.html też robią świetną robotę.

  • ~ 2010-05-23
    21:22:19

    0 0

    Może się zastanawiali po co ktoś wybudował osiedle w polderze ? A inni po prostu się wzieli do roboty nie zadając dodatkowych pytań.

  • ~ 2010-05-23
    21:24:09

    0 0

    fajnie byłoby napisać jeszcze kto dostarczył produky na te kanapki, bo jestem ciekaw czy to dary indywidualnych osob, moze sklepów albo producentow (np. piekarni)? bo tym ludzim też należą się słowa podziękowania.

  • ~ 2010-05-23
    21:29:51

    0 0

    Witam,
    po pierwsze http://wroclaw.naszemiasto.pl/artykul/402094,wroclaw-na-kozanowie-chca-nowej-ustawy-by-zbudowac-wal,id,t.html to jest chore że mieszkamy w takim państwie że jeden pie*** działkowiec ma władze większą niż miasto
    po drugie budowanie budynków/domów na polderach jest idiotyzmem więc nie oskarżajcie nikogo że nic nie robi, bo jedynie co powinno się zrobić to dać nagrode darwina temu co pozwolił tam na budowe i sprawa wygląda z ludźmi, którzy skusili się na zakup ziemi na polderach bo jest tańsza - zaoszczędzili no to mają odłożone i nie ma płaczu.

  • ~ 2010-05-23
    21:32:28

    0 0

    Może się zastanawiali po co ktoś wybudował osiedle w polderze ? A inni po prostu się wzieli do roboty nie zadając dodatkowych pytań.

  • ~ 2010-05-23
    22:04:01

    0 0

    Wielka mobilizacja narodu w ochronie polderu, który jest przeznaczony pod zalanie. Brawo!
    Prawie udowodniliśmy, że budowanie osiedli w polderach to nie jest taki zły pomysł.

  • ~ 2010-05-23
    22:11:42

    0 0

    świetna akcja, ale kanapki pewnie były z mięsem :(

  • ~ 2010-05-23
    22:13:31

    0 0

    Nie znam wszystkich darczyńców. Wiem, że sporo chleba dostarczył mamut.

  • ~ 2010-05-24
    00:53:35

    0 0

    Zdarzały się osoby prywatne, które przynosiły np. zgrzewki wody, konserwy. Wspaniała postawa, wspaniała akcja.

  • ~ 2010-05-24
    01:09:36

    0 0

    mamut - bardzo duzo chleba
    wlasciciel (franczyobiorca) epi - ponad 300kg chleba

    wiele osob prywatnych przywazacych po jednej butelce albo kilkunastu zgrzewkach kilku kanapkach albo calych kartonach, batonach energetycznych etc.

    pelna lsita darczyncow ktorych pomoc naprawde byla wielka postaramy sie jako samorzad wrzucic wkrotce na swoja strone, najpeirw musimy odpaczac (nr 1)

  • ~ 2010-07-23
    00:01:05

    0 0

    A blog "WROCŁAW Z WYBORU" ??????? http://wroclawzwyboru.blox.pl/html/1310721,262146,14,15.html?4,2010
    Autor bloga poświęcił się bez reszty i przyłożył do pomocy wielu! Chłopak nawet "dziękuję" od władz nie usłyszał.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.