Wiadomości

Wrocławscy działkowcy chcą stworzyć na terenie ogródków ścieżki edukacyjne dla uczniów, a część plonów oddać szkołom

2015-09-18, Autor: Tomek Matejuk
Miejski radny z PiS właśnie skierował do prezydenta Wrocławia zapytanie związane z ogródkami działkowymi. - Czy wraz z działkowcami uda nam się przekonać Rafała Dutkiewicza, by zaniechał likwidowania ogródków? Działkowcy mają propozycję: zostawcie nam nasze działki, a stworzymy ścieżki edukacyjne dla uczniów, a także będziemy przekazywali część plonów (owoce, warzywa) do wrocławskich szkół - tłumaczy Rafał Czepil.

Reklama

Wrocławski radny Prawa i Sprawiedliwości skierował zapytanie do prezydenta Rafała Dutkiewicza.

 

- Każdy chyba wie, jak ważną rolę spełniają we Wrocławiu ogrody działkowe. W naszym mieście użytkuje je i cieszy się z nich ogromna rzesza ludzi – bo aż 35 tysięcy rodzin. Dla wielu z nich, przebywanie na ogródku to jedna z nielicznych radości w życiu. Ci wrocławianie martwią się, że działki zostaną im zabrane, a ziemia przeznaczona na budowę komercyjnych mieszkań czy kolejnych biurowców - podkreśla Rafał Czepil.

 

Rajca tłumaczy, że w ostatnich latach zlikwidowano kilkanaście ogrodów (co dotknęło przynajmniej kilkuset rodzin).

 

- Za każdym razem likwidacji towarzyszyły prawdziwe tragedie. Czy to ludzkie zabierać owoc pracy całego życia starszym osobom? Dlatego chciałbym w imieniu tak licznych działkowców zapytać, kiedy można spodziewać się zmian w studium zagospodarowania przestrzennego, które gwarantowałyby działkowcom (zrzeszonym w Polskim Związku Działkowców) zachowanie ogrodów w przyszłości?- pyta Czepil.

 

 

Radny PiS podkreśla, że działkowcy nie są egoistami i nie myślą tylko o sobie.

 

- Jeśli chodzi o ważne miejskie inwestycje, to nigdy nie będą czynić żadnych problemów. Oddadzą ich ukochane ogródki w imię wyższych celów. Ale budowa na ich miejscu biurowców? Czy budowa prywatnych mieszkań? Na to nie może być ich zgody. Jest wiele innych terenów… - twierdzi Rafał Czepil.

 

Czepil zapewnia, że działkowcy to nie są osoby, które pozostaną niewdzięczne za wydanie dla nich korzystnych urzędowych decyzji. Radny został uprawniony do przedstawienia prezydentowi Wrocławia ich propozycji.

 

- Chcą na terenie ogrodów organizować ścieżki edukacyjne dla uczniów wrocławskich szkół. Tak, aby lekcje np. biologii mogły odbywać się na świeżym powietrzu. Działkowcy proponują również, że będą oddawali na potrzeby wrocławskich szkół część pl0nów – aby uczniowie mogli spożywać zdrowe warzywa i owoce - tłumaczy Rafał Czepil.

Co sądzicie o tym pomyśle? Zapraszamy do dyskusji.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~MarekJ 2015-09-18
    21:57:22

    0 2

    Co sądzimy? Sądzimy, że pierwszą podstawową sprawą jest otwarcie ogródków działkowych dla wszystkich wrocławian aby można było tamtędy przejść i skrócić sobie drogę w miłym otoczeniu. To chyba najbardziej wkurza ludzi, że tak ogromne tereny stały się własnością nielicznych i są kompletnie wyłączone z użytkowania. Często trzeba nadrabiać ogromne dystanse aby to obejść a mogłyby być one częścią zielonych korytarzy pieszo-rowerowych. Jeżeli wszyscy będą mogli z nich korzystać to zobaczycie działkowcy, że więcej ludzi stanie za wami murem. A tak, zamiast waszych działek wolałbym widzieć park - otwarty i z dostępem dla wszystkich (absolutnie nie popieram biurowców i mieszkań).

  • ~Faf 2015-09-18
    22:18:02

    0 4

    @MarekJ - zgadzam się z Tobą w 100%!

  • ~T.W. 2015-09-19
    11:44:22

    0 4

    Przejście przez ogródki otwarte dl a wszystkich i ja przyłączam się do obrony przynajmniej części ogrodów działkowych.

  • ~JASIU 2015-09-22
    13:24:25

    0 0

    JESTEM DZIAŁKOWCEM I NIE ZGADZAM SIĘ Z TYMI OPINIAMI , PONIEWAŻ LUDZIE UCZCIWI NIE DOMAGAJĄ SIĘ , ŻEBY PRZECHODZIĆ PRZEZ OGRODY, TYLKO SZABROWNICY, ZŁODZIEJE ITP. A NZ OGRODACH DZIAŁKOWYCH SĄ WOLNE DZIAŁKI I MOŻNA SOBIE WYDZIERŻAWIĆ ZGODNIE Z NOWĄ USTAWĄ O RODZINNYCH OGRODACH A NIE BZDURY PISAĆ.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.