Biznes

Wrocławski Cooklet chce zdetronizować Google\'a. Stworzył własną wyszukiwarkę

2014-12-19, Autor: Tomek Matejuk
Szukasz pomysłu na kurczaka z makaronem, a Google "wypluwa" mało precyzyjne wyniki? Od teraz masz alternatywę - swoją własną wyszukiwarkę przepisów właśnie uruchomił Cooklet, czyli wrocławska platforma kulinarna. - Cooklet Search z dużym prawdopodobieństwem określa, czy dana strona zawiera przepis oraz jakie składniki w nim występują - zapewniają przedstawiciele firmy.

Reklama

O wrocławskim Cooklecie mogliście przeczytać na naszych łamach już wielokrotnie, m.in. gdy docenił go Samsung, zdobył nagrodę w prestiżowym konkursie kulinarnym w Chinach czy uruchomił narzędzie układające spersonalizowaną dietę.

 

- Oczywiście mamy sporo szczęścia, jednak dobra passa to głównie wynik konsekwentnej, wytężonej pracy naszego zespołu, który każdego dnia w pocie czoła pracuje nad elementami naszej platformy. Mamy ogromne plany na przyszłość i jeszcze większą wiarę w to, że uda nam się podbić świat - mówił w czerwcu w wywiadzie dla naszego portalu Grzegorz Trubiłowicz, założyciel i szef Cookleta.

 

Teraz wrocławska firma rusza z kolejnym projektem - właśnie uruchomiła wyszukiwarkę przepisów kulinarnych, bazującą na własnej technologii FoodGraph. Wyszukiwarka przepisów Cooklet Search jest już dostępna w polskiej wersji, a w przyszłym roku zadebiutuje na kolejnych rynkach.

 

 

Alternatywa dla Google'a

 

Jak tłumaczą przedstawiciele firmy, ich wyszukiwarka umożliwia błyskawiczne przeszukanie internetu pod kątem dostępnych publicznie przepisów.

 

Można je wyszukiwać zarówno po nazwie dania, jak i po składnikach. Jednocześnie w łatwy i szybki sposób można ocenić, czy dany przepis wygląda interesująco oraz czy zawiera posiadane przez nas składniki. 

 

- Bardzo długo analizowaliśmy, w jaki sposób są obecnie wyszukiwane przepisy. Google, będący obecnie wyszukiwarką nr 1, dobrze radzi sobie z szukaniem po nazwie przepisu, jednakże nigdy nie mamy pewności, czy dany wynik to na pewno przepis. Nie możemy też przeszukać internetu z uwzględnieniem posiadanych przez nas składników. Cooklet Search, dzięki FoodGraph, z dużym prawdopodobieństwem określa, czy dana strona zawiera przepis oraz jakie składniki w nim występują - tłumaczy Grzegorz Trubiłowicz.

 

Trubiłowicz zapewnia, że ich algorytmy są cały czas optymalizowane, ale wstępne testy są bardzo obiecujące.

 

- Wierzymy, że mamy szansę stać się alternatywą dla Google jeśli chodzi o wyszukiwanie przepisów - dodaje.

 

Oprócz wyszukiwania po składnikach, czyli np. „makaron ser pomidory”, można też szukać po typie posiłku np. „obiad z kurczakiem” lub „sałatka z tuńczykiem”. Docelowo Cooklet Search będzie umożliwiał wyszukiwanie z uwzględnieniem diety (np. wegańska czy bezglutenowa) oraz m.in. przeszukiwanie treści książek kucharskich.

 

W Cooklecie podkreślają, że wyszukiwarka to nie jedyna ich premiera w grudnia. Do końca roku uruchomi0na zostanie także sieć łącząca blogi kulinarne z markami, czyli Cooklet Network, a aplikacja dietetyczna Happie doczeka się aktualizacji, dzięki której zostanie wprowadzona dieta bezglutenowa.
Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Hanik 2015-01-14
    08:49:09

    0 0

    Samo działanie nie jest takie złe, tylko czy łatwo będzie przekonać do tego internautów? Teraz przedsiębiorcy starają się korzystać ze sprawdzonych ścieżek. Wszędzie gdzie jest mowa o pieniądzach od razu pyta się o efekty. Mało kto zauważa usługę business view w wyszukiwarce google. A dzięki niej można wypromować firmę. Bo klient wybierze produkt czy usługę to chce ją zobaczyć. We Wrocławiu kilka firm z realizacji business view przez firmę Bizzit skorzystało, ale co dalej? Może tym tematem warto się zająć? Pozdrawiam.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.