Wiadomości

Wrocławskie dzieci przez smog nie pójdą do szkoły?

Wrocławscy radni miejscy nie poddają się w walce ze smogiem. Wczoraj przewodniczący klubu PiS apelował do prezydenta o bezpłatną komunikację, dziś radny PO Sebastian Lorenc pyta o zawieszenie zajęć szkolnych w dni, w które przekroczona jest norma zanieczyszczeń powietrza.

Reklama

Podobne rozwiązanie zostało zastosowane m.in. w Rybniku, gdzie ze względu na znacznie przekroczone normy, miejscy włodarze zdecydowali o tym, że uczniowie we wtorek i środę pozostaną w swoich domach.

– Zgodnie z opiniami lekarzy dzieciaki są szczególnie narażone na negatywnie oddziaływanie pyłów zawieszonych oraz benzo(a)pirenu. Musimy je chronić – uważa radny Sebastian Lorenc i pyta Rafała Dutkiewicza o to, przy jakim poziomie zanieczyszczenia powietrza podejmie decyzję o zawieszeniu zajęć we wrocławskich placówkach oświatowych.

Innym rozwiązaniem, które zdaniem radnego mogłoby ograniczyć działanie szkodliwych substancji organizmy na najmłodszych wrocławian, jest organizacja specjalnego transportu, którym dzieci miałyby być dowożone bezpośrednio do szkół w dniach, w których skład powietrza będzie stanowił zagrożenie dla ich zdrowia.

Skierowałem dziś do Prezydenta #Wroclaw ia zapytanie o ograniczenie zajęć edukacyjnych w dniach szczególnego...

Opublikowany przez Sebastian Lorenc na 9 styczeń 2017

 

Sebastian Lorenc to jedyny wrocławski radny wybrany z list Bezpartyjni Samorządowcy. Mimo że kilka tygodni temu ogłosił swój powrót do Platformy Obywatelskiej (której członkiem był przed poprzednimi wyborami samorządowymi), w przeciwieństwie do pozostałych radnych PO nie poparł przygotowanego przez prezydenta Wrocławia budżetu miasta na 2017 rok.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.