Wiadomości

Wzbijemy się kilka metrów nad wodę: nowa atrakcja we wrocławskim Wakeparku

2012-04-11, Autor: Tomek Matejuk
Już w trakcie Euro 2012 wrocławianie skorzystają na Gliniankach z trzech wyciągów do sportów wodnych, a jeszcze w tym roku w planach jest uruchomienie dużego wyciągu, na którym jednocześnie będzie mogło pływać nawet 12 osób. Hitem nadchodzącego sezonu we wrocławskim Wakeparku może jednak okazać się flyboard, dzięki któremu można wznosić się na 8 metrów ponad powierzchnię wody.

Reklama

W zeszłym sezonie do dyspozycji miłośników sportów wodnych był jeden wyciąg do nart wodnych i wakeboardu, a także tor skimboardowy. W tym sezonie zagospodarowany zostanie drugi akwen na Gliniankach.

- Na Euro 2012 będziemy mieć następne dwa wyciągi w systemie 2.0 (czyli może na nich na raz pływać tylko jedna osoba – przyp. red.), a jak tylko dostaniemy pozwolenie na budowę, chcemy zacząć stawiać duży wyciąg, z którego w tym samym czasie może korzystać nawet 12 pływających. Mam nadzieję, że uda nam się go wybudować pod koniec tego sezonu – opowiada Łukasz Krutak, prezes zarządu Wakepark SA.

W nadchodzącym sezonie wrocławianie, oprócz pływania na nartach wodnych, wakeboardzie i skimboardzie, będą mogli na terenie Wakeparku pograć w siatkówkę plażową albo wypożyczyć kajaki czy rowery wodne. Hitem może okazać się jednak flyboard, który wymyślił Franky Zapata, mistrz świata w Jet-Ski z Marsylii.

Opracował on urządzenie zasilane strumieniem wody, dzięki któremu można unosić się w powietrze, zanurzać w wodzie i znów wzbijać się w górę. Sercem urządzenia jest turbina skutera wodnego, do którego przyłączony jest wąż o długości 18 metrów zasysający wodę, co przekłada się na jej wyrzut z siłą odpowiednią do uniesienia osoby na wysokość do 8 metrów.

We wrocławskim Wakeparku będzie można skorzystać z dwóch wersji urządzenia do flyboardu: modelu podstawowego, którego moc uniesienia kontroluje operator płynący na skuterze (polecany dla początkujących) i  model dla zaawansowanych, pozwalający na samodzielne sterowanie mocą strumienie wodnych. O tym jak wygląda pływanie na flyboardzie, przekonacie się oglądając filmik umieszczony na dole artykułu.

W przyszłych latach wrocławscy przedsiębiorcy chcą jeszcze bardziej rozwinąć Wakepark. Docelowo mają tam być dwa duże wyciągi do sportów wodnych, hotel, sale konferencyjne i restauracje.

- Chcemy ze wszystkim zdążyć do The World Games w 2017 roku – zapowiada Łukasz Krutak.

Pieniądze na budowę wszystkich tych inwestycji mają pochodzić z wejścia na NewConnect. Spółka jeszcze w tym roku chce pozyskać z giełdy blisko 900 tysięcy złotych, które pozwolą na postawienie dwóch małych i jednego dużego wyciągu.

- Na NewConnect powinniśmy wejść w ciągu najbliższego miesiąca – dodaje Łukasz Krutak.

Ale wrocławskie Glinianki nie staną się jedynie miejscem przyjaznym dla  miłośników sportów ekstremalnych. Będą tam mogli przyjechać wszyscy wrocławianie i zrelaksować się nad wodą.

- Z punktu widzenia miasta najważniejsze było pozostawienie kąpieliska. I tak się stało. Wakepark jest miejscem dla wszystkich mieszkańców – podkreśla Piotr Mazur, dyrektor biura sportu, turystyki i rekreacji we wrocławskim magistracie.

A w trakcie Euro 2012 na Gliniankach powstanie camping dla kibiców.

Tak wygląda pływanie na flyboardzie:

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.