Wiadomości

Z wrocławskich ulic znikają tramwaje plus. „To dla wygody mieszkańców”

2014-02-17, Autor: Tomek Matejuk
Linie tramwajowe 31, 32 i 33 od poniedziałku 17 lutego nie mają już w swojej nazwie "plusa". Urzędnicy tłumaczą zmiany troską o wygodę mieszkańców, którzy mieli skarżyć się, że dotychczasowe nazwy są za długie i nie mieszczą się na elektronicznych tablicach. - Absolutnie nie wycofujemy się z projektu Tramwaj Plus - zapewniają w magistracie.

Reklama

Od poniedziałku nie ma już we Wrocławiu tramwajów plus - wraz z wejściem w życie feryjnych rozkładów jazdy,  zmianie uległy nazwy trzech linii tramwajowych, na których jeździły "plusy", czyli 31 Plus, 32 Plus i 33 Plus.

 

Teraz będą one oznaczone na pojazdach i rozkładach jazdy jako linie 31, 32 i 33. Choć zmiany oficjalnie zaczęły obowiązywać od 17 lutego, już od kilku dni na przystankach można było zauważyć pozaklejane słowa "Plus" przy wspomnianych liniach.

 

 

Jak tłumaczą urzędnicy, zmiany zostały wprowadzone dla wygody pasażerów.

 

- Chodziło o ujednolicenie nazewnictwa, a ponadto docierały do nas sygnały, że nazwy tramwajów plus są za długie i nie mieszczą się na elektronicznych wyświetlaczach - podkreśla Julia Wach z biura prasowego magistratu.

 

W magistracie zapewniają, że miasto nie zamierza w ten sposób wycofać się z projektu Tramwaj Plus.

 

- Standardy czy priorytety tych tramwajów absolutnie się nie zmieniają - dodaje Julia Wach.

 

A Wy co myślicie o zmianie nazw linii tramwajów plus? Zapraszamy do dyskusji.

 

 

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~sfc 2014-02-17
    13:13:20

    10 0

    W praktyce korzyści wynikające z podróżowania były dla pasażerów nieodczuwalne. Nie ma sensu dzielenie linii na "lepsze" i "gorsze". Wszystkie tramwaje powinny mieć równe preferencje w ruchu miejskim.

  • ~Bak 2014-02-17
    14:09:13

    8 0

    Jeżeli różnica między "Plusem" a "zwykłym" wynika tylko z technicznych uwarunkowań (drzwi z obydwu stron) a nie wiąże się z inną ceną biletów, to jak najbardziej należy nazewnictwo ujednolicić. Gdyby jednak PLUS miał oznaczać np. "kurs pospieszny" jak w autobusach a co za tym idzie inne ceny biletów, to należałoby wzorem linii autobusowych wyrażnie to zaznaczyć, żeby nie było później nieporozumień w przypadku zakupu "nieodpowiednich" biletów. Swoją drogą nigdy nie mogłem zrozumieć, dlaczego autobus tzw. pospieszny zawsze kosztuje więcej - tylko dlatego, że nie zatrzymuje się na wszystkich przystankach? Tylko to go przecież wyróżnia i tylko dzieki temu "oszczędza" na czasie przejazdu. Tylko dlatego, że jest droższy pewnie jest też nieco mniej przeładowany

  • ~Janosh 2014-02-17
    17:09:14

    6 0

    Te tramwaje plus to jedno wielkie G. Kiedyś czekałem na zielone chyba z 5 cykli świetlnych bo przejeżdżały co chwilę tramwaje plus i z tego powodu zielone miały jedynie ulice, które nie kolidowały z trasą tramwaju. Porażka.

  • ~pyra 2014-02-17
    23:44:25

    7 0

    Jakby nie można było zrobić 31+, 32+ i 33+.

  • ~Mieszkaniec. 2014-02-18
    11:03:26

    0 0

    @Bak: W regulaminie wrocławskiego MPK nie ma informacji co to jest linia pospieszna (w jaki sposób jest oznaczana). Jest to tylko zwyczajowo przyjęte i domyślne dla autobusów oznaczonych literkami.

    Dla odważnych - można wsiadać do autobusu pospiesznego mając bilet wyłącznie na normalny - i w trakcie kontroli poprosić kontrolera o pokazanie w regulaminie przewozu co to jest linia pospieszna.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8791