Wiadomości

Zabójstwo wrocławianki w Egipcie? Krzysztof Rutkowski pomoże wyjaśnić sprawę

2017-05-07, Autor: Bartosz Senderek

Ciągle nieznane są przyczyny śmierci 27-letniej mieszkanki Wrocławia, która 30 kwietnia zmarła w egipskim mieście Hurghada. Jeleniogórska prokuratura okręgowa, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, podejrzewa że młoda Polka mogła zostać zamordowana. Swoje ustalenia w tej sprawie poczynił też Krzysztof Rutkowski.

Reklama

Pochodząca z Bogatyni, ale mieszkająca w ostatnim czasie we Wrocławiu Magdalena Ż. 25 kwietnia poleciała na wczasy do egipskiego kurortu Marsa Alam. Początkowo miał z nią lecieć jej partner, jednak ze względu na brak ważnego paszportu ostatecznie musieli zrezygnować ze wspólnego wyjazdu. Kobieta do Egiptu wybrała się więc sama. Mężczyzna jednak przez cały czas utrzymywał kontakt telefoniczny z partnerką.

Po dwóch dniach chłopaka zaniepokoiło nienaturalne zachowanie jego partnerki. Na upublicznionym w sieci nagraniu video-rozmowy kobieta sprawia wrażenie przestraszonej i twierdzi, że nie „może niczego powiedzieć”. Partner niepokojąc się dziwnym zachowaniem kobiety, zwrócił się o pomoc do operatora wycieczki oraz służb dyplomatycznych w Kairze, którzy wspólnie zaplanowali wcześniejszy powrót dziewczyny do Polski. Tego jednak nie udało się przeprowadzić, bo kobieta wcześniej trafiła do szpitala w Marsa Alam, a następnie została przetransportowana do lecznicy w Hurghadzie.

Do Hurghady dotarł też znajomy pokrzywdzonej, który miał się nią opiekować nią w trakcie podróżny powrotnej. W szpitalu dowiedział się jednak, że 27-latka zmarła w wyniku obrażeń doznanych na skutek upadku z dużej wysokości. Magdalena Ż. przebywając jeszcze w miejscowości Marsa Alam, miała wpaść z okna tamtejszego szpitala.

Prowadząca śledztwo w tej sprawie prokuratura w Jeleniej Górze nie wyklucza, że Polka mogła zginąć w wyniku zabójstwa. Obecnie przesłuchiwane są osoby, które mogą mieć informacje w tej sprawie. Prokuratura zabezpiecza także wszelkie dokumenty i ślady, które mogłyby pomóc w rozwiązaniu sprawy.

– Niezwłocznie po zebraniu niezbędnego materiału dowodowego, zostanie opracowany i skierowany za pośrednictwem Prokuratury Krajowej w Warszawie wniosek do władz Egiptu o dokonanie czynności w drodze międzynarodowej pomocy prawnej, w tym o przesłuchanie świadków: pracowników hoteli, w których przebywała pokrzywdzona, personelu placówek medycznych, w której udzielano jej pomocy oraz wszelkich dokumentów istotnych z punktu widzenia dowodowego dla potrzeb śledztwa, w tym wyników z badań toksykologicznych i sekcji zwłok Magdaleny Ż., która zostanie dokonana przez tamtejsze organy ścigania. Czynność ta, po sprowadzeniu zwłok Magdaleny Ż. do kraju, zostanie powtórzona w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu – mówi prok. Marek Gorzkowicz z prokuratury w Jeleniej Górze.

Na prośbę rodziny, sprawę bada też biuro Krzysztofa Rutkowskiego, któremu udało się ustalić m.in., że Magdalena Ż. doznała obrażeń w wyniku upadku z 1 piętra na trawę. Rutkowski podczas piątkowej konferencji prasowej zapowiedział, że zbada wszelkie wątki tej sprawy, w tym to czy kobieta przed śmiercią nie została zgwałcona. - Mamy zebrane informacje, których nie możemy jeszcze opublikować. Ekipa biura Rutkowski 9 maja wylatuje do Egiptu - zapewnił.

Zobacz galerię

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.