Wiadomości

Zamożny radny żyje w mieszkaniu komunalnym. A ubodzy wrocławianie czekają na przydział

2017-04-17, Autor: Marcin Torz

Ponad tysiąc wrocławskich rodzin czeka na przydział w mieszkaniu komunalnym. Niektórzy już od lat! Ci, którzy nie mają problemów mieszkaniowych, nie wiedzą jak to jest. Życie kątem u rodziny, znajomych, czy też wypruwanie sobie żył, żeby zarobić na wysokie czynsze w wynajmowanych czterech kątach.

Reklama

Jednak nie wszyscy mają tak źle. Radny miejski, z klubu prezydenta Rafała Dutkiewicza, Jan Chmielewski mieszka sobie w ponad stumetrowym mieszkaniu, niedaleko pl. Legionów. Lokal jest własnością gminy! Miesięczne opłaty radnego za to mieszkanie komunalne to – uwaga – raptem niewiele ponad 1000 zł! Radny korzysta z zasobu gminy, mimo że – jak czytamy w oświadczeniu majątkowym – tylko w ubiegłym roku jego dochód wyniósł ok. 100 tysięcy złotych! Do tego ma blisko 200 tysięcy oszczędności i cenne akcje! Trudno przypuszczać, aby nie było go stać na kupienie własnego mieszkania, jak musi to robić zwykły człowiek.

- Pan jest złośliwy! - usłyszeliśmy od radnego Chmielewskiego, gdy zapytaliśmy co sądzi o tym, że sam jako przedstawiciel wrocławian mieszka w mieszkaniu komunalnym, a m.in. jego wyborcy muszą latami czekać na upragniony przydział. - Przecież ja włożyłem wiele tysięcy w remonty. Okna wymieniłem, podłogę zrobiłem, tynki… - wylicza swój wkład radny.

Tymczasem od lat miasto – a radny Chmielewski przypomnijmy działa w klubie prezydenta - zachęca lokatorów, aby wykupowali mieszkania komunalne, które zajmują. Właścicielami można stać się za grosze: najczęściej takie lokalne kosztują raptem 10 proc. wartości. Jednak jest jedno „ale”, które zniechęca do takiej transakcji. Całość utrzymania spada wtedy na barki mieszkańców. - U mnie w kamienicy już gdzieś połowa lokatorów dojrzewa do tego, żeby wykupić mieszkanie. To ja też chyba niebawem wykupię – dodaje Chmielewski.

Ile taki lokal może kosztować? - Na pewno nie mniej niż 400 tysięcy złotych. A za wynajem miesięcznie płaci się ok. 4,5 tys – zauważa Renata Markowska, ekspertka od rynku nieruchomości.

Jak to możliwe, że przez tyle lat dobrze zarabiający Chmielewski zajmuje lokal gminny? Winne jest prawo. Jest tak skonstruowane, że na dobrą sprawę nie da się pozbawić przydziału mieszkaniowego.  

Co ciekawe, radny Chmielewski sam przyznaje, że obecne prawo lokatorskie jest złe. - Powinno być tak, że mieszkania komunalne dostaje się na pewien czas, który później można przedłużyć. Ale mieszkańcy ostatecznie powinni trafiać na swoje – mówi nam Chmielewski.

Warto dodać, że kilka lat temu obecny wiceprezydent Wrocławia Wojciech Adamski, próbował namówić rząd do zmiany prawa lokatorskiego, które pozwalałoby lepiej dysponować mieszkaniami komunalnymi. Jednak mimo obietnic posłów, że zajmą się sprawą, pomysł Adamskiego niestety przepadł.

Co o fakcie mieszkania przez radnego w lokalu komunalnym sądzą inni politycy?

Bartłomiej Ciążyński (SLD): - Takie zachowanie radnego Jana Chmielewskiego uważam za wysoce naganne. Nie może być tak, że ktoś wykorzystuje swoją pozycję czy też znajomości w takich sytuacjach. Dla mnie kompletnie niezrozumiałe jest to, że tyle ubogich osób czeka na mieszkanie komunalne, a radny spokojnie w takim lokalu zamieszkuje.

Sebastian Lorenc (PO): - Dziwię się, że radny Chmielewski dotąd nie wykupił tego mieszkania. Skoro mieszka w nim już tyle lat, to powinien dawno to zrobić. Uniknąłby wtedy sytuacji, z którą ma do czynienia teraz, w której słusznie wytyka mu się, że jako radny miejski i to z wysokimi rocznymi dochodami, korzysta z majątku gminy.

Marcin Krzyżanowski (PiS): - Ocena tej sytuacji jest trudna. Nie wiem, kiedy prawo do tego lokalu zostało uzyskane: czy w trakcie sprawowania mandatu radnego, czy wcześniej. Większym obciążeniem dla pana Jana Chmielewskiego, że od lat popiera politykę finansową prezydenta Rafała Dutkiewicza, która doprowadziła do tego, że nie inwestuje się należycie w rozwój mieszkań komunalnych.

Piotr Uhle (Nowoczesna): - Ustawa lokatorska powstała na początku wieku, nie przystaje do rzeczywistości i wymaga głębokich zmian. Często słyszymy przecież o innego rodzaju przypadkach, gdzie właściciele licznych nieruchomości zajmują jednocześnie mieszkania komunalne, na które mieszkańcy czekają w długich kolejkach.

Oceń publikację: + 1 + 15 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.