Sport

Zmiany, zmiany, zmiany, czyli co wymyśli trener Orest Lenczyk

2012-04-06, Autor: Mariusz Wiśniewski
Po porażce 0:3 z Polonią Warszawa trener Śląska Orest Lenczyk zapowiedział małą rewolucję w składzie na następny pojedynek. Jaka jedenastka wyjdzie w sobotę na spotkanie z GKS-em Bełchatów?

Reklama

Zacznijmy od obsady bramki. Tu raczej nie należy się spodziewać zmiany i ponownie między słupkami zobaczymy Mariana Kelemena. Słowak był najlepszym zawodnikiem Śląska w ostatnim meczu i gdyby nie on, wrocławianie pewnie by przegrali jeszcze wyżej.

 

Można się za to spodziewać, że mocno przemeblowana zostanie linia obrony. Właściwie można by wszystkich wymienić, ale aż tak szerokiej kadry Śląsk nie ma. Do zespołu powróci Piotr Celeban i może razem z Markiem Wasilukiem tworzyć parę środkowych obrońców. Na prawej stornie najprawdopodobniej zagra Tadeusz Socha, który w Warszawie spisał się tragicznie, ale w przypadku, kiedy Celeban ma zagrać w środku, nie ma dal niego alternatywy. Na lewej stronie szansę pokazania się może w końcu dostanie Patrik Mraz.

W środkowej formacji też trzeba się spodziewać wielu zmian. Na ławce rezerwowych, a może nawet na trybunach wyląduje Rok Elsner. Jego losy podzieli Sebastian Dudek, z tą tylko różnicą, że znajdzie się w kadrze meczowej. Miejsce w wyjściowej jedenastce powinien za to mieć Dariusz Sztylka lub bardziej ofensywnie usposobiony Mateusz Cetnarski. Na pewno w pierwszej jedenastce ponownie zagra za to Przemysław Kaźmierczak. Według naszych informacji duże szanse na grę od pierwszej minuty ma również Piotr Ćwielong, który miałby zastąpić Waldemara Sobotę. Łukasz MadejSebastian Mila są raczej nie do ruszenia. Chociaż można się zastanawiać, czy trener Lenczyk ze swoimi eksperymentami nie będzie chciał iść dalej i nie da szansy Daliborowi Stevanoviciowi. Tylko za kogo miałby zagrać? Za będącego w słabszej formie Milę?

 

I pozostaje atak. Bardzo dobrze w ostatni meczu Młodej Ekstraklasy pokazał się Łukasz Gikiewicz. Dawno na ligowym boisku nie pojawił się również Johan Voskamp. Naszym zdaniem Lenczyk postawi jednak ponownie na Cristiana Diaza, który w tej chwili jest jednak mimo wszystko najlepszym napastnikiem Śląska.

 

Czy nasze przypuszczenia, co do zmian się sprawdzą, okaże się w sobotę. Trener Orest Lenczyk lubi zaskakiwać i nie boi się eksperymentować, a więc być może i teraz czymś zaskoczy. Właściwie nie ma nic do stracenia, bo gorzej już chyba być nie może. Początek meczu z GKS-em w sobotę o godzinie 15.45.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kto powinien zostać nowym marszałkiem Dolnego Śląska?






Oddanych głosów: 1603