Kultura

Rusza American Film Festival. Co w programie? [WIDEO]

– W repertuarze jest bardzo dużo dobrych dokumentów i hollywoodzkich filmów ze świetną obsadą, które wybraliśmy z największych europejskich festiwali. Nie zabraknie także odkryć, nowych talentów i tendencji oraz filmów mniej znanych twórców, którzy być może w przeciągu lat będą stanowić kanon amerykańskiego kina – o 12. edycji American Film Festival mówi Urszula Śniegowska, dyrektorka tego wydarzenia. Święto kina amerykańskiego rozpocznie się we wtorek, 9 listopada.

Reklama

12. AFF otworzą dwa filmy: „Kurier Francuski z Liberty, Kansas Evening Sun” Wesa Andersona oraz „C’mon C’mon” Mike’a Millsa. – Pierwszy z nich to najnowsze dzieło autora „Grand Budapest Hotelu”, reżysera o niepodrabialnym stylu i wielkiej elegancji – mówią organizatorzy wydarzenia.

I dodają, że  w obsadzie „Kuriera…” znaleźli się przedstawiciele i przedstawicielki aktorskiej śmietanki, m.in.: Bill Murray, Frances McDormand, Léa Seydoux czy Timothée Chalamet. Drugi z filmów to nowa propozycja autora „Debiutantów”, jednego z „najczulszych narratorów wśród twórców z USA”. „C’mon C’mon” to także pierwszy filmowy występ Joaquina Phoenixa po nagrodzonej Oscarem roli w „Jokerze”.

Pierwszego dnia festiwalu będzie można zobaczyć także „Nieustające wakacje” Jima Jarmuscha, „Kim jesteśmy: kronika rasizmu w Ameryce”, „Truflarzy” i „Ailey”.

Festiwal zamknie seans  „Oczu Tammy Faye” w reżyserii Michaela Showaltera – opowieść o „niezwykle barwnym życiu tytułowej ewangelistki, która w latach 70. i 80. ubiegłego wieku, wspólnie ze swoim mężem, zbudowała największą na świecie religijną sieć medialną i chrześcijański park rozrywki”. – Nieprawidłowości finansowe, intrygi konkurentów oraz skandale doprowadziły jednak do upadku misternie budowanego imperium – czytamy w opisie filmu. W głównych rolach będzie w nim można zobaczyć Jessikę Chastain („ Wróg numer jeden”,  „Służące”) oraz Andrew Garfielda ( „Przełęcz ocalonych”,  „Niesamowity Spider-Man”).

O 12. American Film Festival mówi w rozmowie z tuWrolaw.com dyrektorka imprezy Urszula Śniegowska. Rozmowę można obejrzeć poniżej.

Hity światowych festiwali

W programie AFF-u tradycyjnie znalazły się przeboje pokazywane na światowych festiwalach – m.in.: jedne z dwóch najdłużej oklaskiwanych filmów podczas tegorocznego MFF w Cannes: „Red Rocket” Seana Bakera oraz „Stillwater” Toma McCarthy’ego, z Mattem Damonem w roli głównej; prezentowany na Sundance „Jockey” Clinta Bentleya, z brawurową rolą Cliftona Collinsa Juniora („Pewnego razu… w Hollywood”) oraz „Córka” – reżyserski debiut Maggie Gyllenhaal.

Widzowie będą mieli okazję zobaczyć także „porywające i niezapomniane”, jak pisali krytycy po Sundance, „Odkupienie" Frana Kranza – „studium żalu, rozpaczy i żałoby po tragicznych w skutkach wydarzeniach związanych ze szkolną strzelaniną”; a także „Nowicjuszkę” Lauren Hadaway – przywodzącą na myśl „Czarnego Łabędzia” i „Zapaśnika” historię sportsmenki, która postanawia poświęcić całe swoje życie dla kariery wioślarskiej.

„Król kampu” gościem specjalnym AFF

– Szok, obrzydzenie i histeryczny śmiech (w różnych proporcjach i różnej kolejności) wywołają filmy Johna Watersa, jednego z najoryginalniejszych przedstawicieli amerykańskiej kontrkultury – mówią organizatorzy. I zapowiadają, że w trakcie festiwalu będzie można zobaczyć nie tylko przegląd najważniejszych dzieł buntownika z Baltimore, ale również spotkać go osobiście. Waters odbierze we Wrocławiu nagrodę Indie Star Award, przyznawaną twórcom bezkompromisowo niezależnym, weźmie udział w masterclassie oraz zaprezentuje stand-up „This Filthy World”, połączony z drag show „We Are Divine”, przygotowany przez wrocławską divę drag, Twoją Starą. Stand-up oraz drag show odbędą się w klubie Vertigo , który jest partnerem tegorocznej edycji AFF-u. Bilety na wydarzenia z udziałem Watersa trafią do sprzedaży w najbliższy piątek (bilety na stand-up będą dostępne poprzez oficjalną stronę klubu Vertigo).

O filmach Johna Watera opowiedział nam kurator przeglądu Piotr Czerkawski. Wywiad znajduje się poniżej.

Retrospektywy

Podczas 12. American Film Festival będzie okazja przyjrzeć się twórczości Idy Lupino, która w latach 50. jako jedna z nielicznych kobiet w historii kina była zarówno aktorką, jak i reżyserką filmową. – Jej filmy, powstające niezależnie od hollywoodzkich wytwórni, poruszały kontrowersyjne tematy społeczne – wyjaśniają organizatorzy.

Bohaterem retrospektywy będzie także Jim Jarmusch – mistrz kina niezależnego. W trakcie AFF-u nadarzy się okazja, by zobaczyć siedem wczesnych filmów reżysera, m.in. „Nieustające wakacje” oraz „Inaczej niż w raju”. – Po zakończeniu festiwalu – dzięki Gutek Film – wszystkie tytuły z tegorocznej retrospektywy twórczości Jarmuscha trafią ponownie na ekrany polskich kin oraz na VOD – dodają.

Festiwalowe sekcje

– Jednym ze znaków rozpoznawczych American Film Festival są sekcje konkursowe: Spectrum (16 tytułów) – przegląd nowych tendencji i młodych talentów kina USA, oraz American Docs (9 tytułów) – dokumenty prezentujące różne oblicza Ameryki – podkreślają. Oceniane przez widzów produkcje będą ubiegać się o nagrody w dwóch kategoriach: film fabularny i film dokumentalny. Nagrodę w konkursie American Docs ufundowała firma BNY Mellon.

W programie znalazły się także dwie sekcje poświęcone współczesnemu kinu dokumentalnemu z USA: Special Docs oraz Portrety. W ramach pierwszej z nich będzie można zobaczyć m.in. „Wrogów publicznych” Sonii Kennebeck – historię hakera Matta DeHarta, zestawianego w jednym szeregu z Edwardem SnowdenemChelsea Manning; „Kim jesteśmy: kronikę rasizmu w Ameryce” Emily KunstlerSarah Kunstler; czy „Poszukiwaczy” Pacho Veleza – „daleką od polityki, ale bliską codziennemu życiu opowieść o współczesnych nowojorczykach”.

W ramach Portretów przybliżone zostaną postaci m.in. wybitnego dziennikarza, podróżnika i szefa kuchni – Anthony’ego Bourdaina („W drodze. Film o Anthonym Bourdainie”, reż. Morgan Neville); autora undergroundowych komiksów – Spaina Rodrigueza („Niepokorny. Sztuka komiksu Spaina Rodrigueza”, reż. Susan Stern); a także bestsellerowej, ekscentrycznej pisarki – Jackie Collins („Szefowa. Opowieść o Jackie Collins”, reż. Laura Fairrie).

Tegoroczną nowością są Perspektywy – najbardziej nowohoryzontowa ze wszystkich festiwalowych sekcji. – Tutaj znalazły się dzieła twórców i twórczyń eksperymentujących z językiem filmu oraz poszukujących świeżych rozwiązań (nie tylko formalnych) – zapowiadają organizatorzy. W programie m.in. „Alef” Ivy Radivojević oraz „Ted K” Tony’ego Stone’a.

Po raz kolejny odbędzie się wydarzenie branżowe US in Progress, tym razem z udziałem Kanadyjczyków. – W ramach projektu polskie firmy postprodukcyjne pomagają ukończyć niezależne filmy amerykańskie i kanadyjskie, a producenci mają okazję poznać polskie uwarunkowania koprodukcyjne oraz spotykać potencjalnych partnerów wśród polskiej branży filmowej – wyjaśniają organizatorzy.

12. American Film Festival odbędzie się od 9 do 14 listopada. Pełny program stacjonarnej części festiwalu wraz z kalendarium seansów i opisami filmów można znaleźć na stronie americanfilmfestival.pl. Bilety na pojedyncze pokazy będą dostępne na stronie internetowej festiwalu i w kasach Kina Nowe Horyzonty (od 9 listopada).

W tym roku, między 1 a 14 grudnia, organizatorzy także na online’ową odsłonę festiwalu. Szczegółowy program wirtualnej części wydarzenia opublikują 15 listopada.

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~triennal 2021-11-01
    09:26:33

    0 0

    .
    .

  • ~triennal 2021-11-01
    09:26:49

    0 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~musicradar 2021-11-09
    11:52:30

    0 0

    super,nie mogę się doczekać otwarcia festiwalu.
    Świetne propozycje filmowe i wyjątkowo dużo filmów reżyserek, którymi warto się zainteresować.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kto powinien zostać nowym marszałkiem Dolnego Śląska?






Oddanych głosów: 1539