Przemysław Sienkiewicz

Klientów w hali kupieckiej Grafit jest jak na lekarstwo
9

Kupcy z Grafitu: jesteśmy dobrej myśli, musi być lepiej

Sytuacja w hali kupieckiej Grafit robi się dramatyczna. Większość stoisk jest pozamykana, klientów brak, a najemcy ponoszą ogromne straty. Część z nich już wypowiedziała umowy najmu. Pozostali kupcy wierzą, że we wrześniu sytuacja się poprawi. Nie czekają z założonymi rękami, chcą własnym sumptem przeprowadzić kampanię reklamową. Liczą też, że do promocji Grafitu włączy się ARAW.

2012-08-28 00:00 Autor: Tomek Matejuk