Wibratory

Wibratory na śmietniku. Właściciel sexshopu wyjaśnia:
0

Wibratory na śmietniku. Właściciel sexshopu wyjaśnia: "W lokalu pękła rura. Cały asortyment pływał"

W piątek zrobiło się głośno o znanym wrocławskim sexshopie Beate Uhse - po tym, jak do śmieci trafiły pochodzące ze sklepu artykuły erotyczne. Okazuje się, że powodem zamieszania była pęknięta rura. Teraz lokal musi przejść gruntowany remont.

2021-10-18 13:49 Autor: Marta Gołębiowska