118 tysięcy złotych na badanie nośności ulic

Pamiętacie tzw. weekendowe remonty uliczne, które pojawiły się w mieście w ubiegłym roku?
- Chodzi o takie prace, które można robić nie wyłączając ulicy z ruchu – tłumaczy Elżbieta Urbanek, dyrektor departamentu infrastruktury i gospodarki we wrocławskim urzędzie miejskim. Nasilenie weekendowych remontów to jej pomysł. 

Do takich robót urzędnicy wytypowali tylko te ulice, na których nie trzeba zmieniać podbudowy:
– Przeprowadzone zostały badania, które wykazały, że te ulice mają wystarczającą nośność. Można więc zerwać nawierzchnię i położyć ją od nowa – tłumaczy Elżbieta Urbanek.
Same prace mają wyglądać tak: za dnia po ulicach będziemy w miarę normalnie jeździć: robotnicy, jeśli się pojawią, to będą ewentualnie wymieniać krawężniki. Zrywanie i kładzenie nowej nawierzchni ma się odbywać nocą lub w weekendy – wyboru będzie dokonywał wykonawca konkretnego odcinka.

Zanim jednak dojdzie do takich remontów najpierw trzeba wytypować ulice. A do tego potrzebne jest badanie nośności. Określą one, które ulice da się zerwać nawierzchnię i położyć nową, a które trzeba jeszcze naprawiać podbudowę jezdni. Przetarg z ceną wybranej oferty: 117 tys. 943 złotych wygrało Laboratorium Drogowe Wojciech Bogacki, które zbada nośność tych ulic:
- Żernicka od mostu na rzece Ślęza do ul. Szczecińskiej - długość około 450 m + fragment ul. Zemskiej od ul. Żernickiej do ul. Rogowskiej - dł. około 100 m,
- Podwale od ul. R. Traugutta do ul. H. Kołłątaja - dł. około 620 m,
- Grunwaldzka od ul. O. Bujwida do ul. Piastowskiej - dł. około 440 m,
- Al. Gen. J. Hallera od ul. Ojca Beyzyma do wyjazdu Carrefoura - dł. około 610 m,
- Krakowska od wiaduktu (odcinek nie remontowany) do ul. Karwińskiej - dł. około 580 m,
- Opolska od ul. Świątnickiej do granic miasta - dł. około 1895 m,
- Chociebuska od ul. Rogowskiej do ul. Nowodworskiej - dł. około 265 m,
- B. Krzywoustego od wiaduktu drogowego do wyjazdu z CH Korona (jezdnia w kierunku centrum) - dł. około 580 m