12 miesięcy na budowę przystanku przy stadionie

Firma, razem z kooperantami, zarobi na tym 49,5 mln zł.
Połowę kosztów netto urzędnicy planują pozyskać z Unii Europejskiej. 11 procent całych kosztów pokryje PKP, a resztę miasto.

Przystanek przy stadionie budowanym na Pilczycach ma maksymalnie ułatwić dojazd i wyjazd kibicom. Będą się przy nim zatrzymywać autobusy, tramwaj i kolej.



Roboty rozpoczną się od części kolejowej. Dopiero później powstanie reszta: czyli część tramwajowa. Wykonawca ma rok na budowę przystanku.

Koncepcję opracowała wrocławska pracownia projektowa Maćków. Dostała za nią nagrodę "Leonardo 2009" w kategorii krajobraz, design miejski. Przystanek będzie miał dwa poziomy. Na jednym z nich zlokalizowano podjazd dla autobusów i przystanek kolejowy. Przystanek będzie się składać z dwóch peronów, każdy po jednym torze.

Z pierwszego poziomu na drugi dostaniemy się schodami, windą lub rampą. Tutaj umieszczono przystanek dla tramwaju. Niestety nie szybkiego, bo Tramwaj Plus będzie dojeżdżał jedynie do pętli Pilczyce.