Wiadomości
15 lat, ponad 18 miliardów zł i może w 100 minut do Warszawy polskim TGV
- Mamy sprawdzić czy będą pasażerowie, którzy spowodują iż budowa będzie opłacalna, zaproponować skąd wziąć na nią pieniądze oraz przygotować trzy warianty którędy ją poprowadzić – mówi Marcin Warda dyrektor IDOM w Polsce. - Potem przekażemy je z naszą rekomendacją do rady ministrów, wskazując wariant najlepszy ekonomicznie oraz najlepszy dla środowiska, a rząd zdecyduje czy tę kolej budować – dodaje.
Warianty różnią się tym, koło której miejscowości tory Wrocław – Łódź i Poznań – Łódź będą się zbiegać, żeby dalej prowadzić do Warszawy: koło Sieradza, Kalisza czy jeszcze bliżej stolic Wielkopolski i Dolnego Śląska.
- Naszym zdaniem te linie powinny się spotykać jak najbliżej Wrocławia i Poznania, aby celowe i sensowne było uruchamianie połączeń między tymi miastami – mówi Marcin Warda.
Dziś w urzędzie marszałkowskim trwają konsultacje z dolnośląskimi samorządowcami m.in. o tym, którędy pociągi te miałby wjeżdżać do Wrocławia. Jedna z koncepcji zakłada, że od strony Psiego Pola przez Dworzec Nadodrze do Głównego.
Kłopot w tym, że to trasa dookoła miasta i oznacza stratę przynajmniej kilkunastu minut. Drugi pomysł zakłada, że pociągi skręcą na południe, przekroczą Odrę przed Siechnicami i wjadą do miasta od strony Brochowa.
Na koniec koszty i termin. Oczywiście, jeśli rząd w ogóle zdecyduje się na taką imprezę:
- Biorąc pod uwagę doświadczenia hiszpańskie trzeba założyć, że od decyzji politycznej do przejazdu pierwszego pociągu to około 15 lat – uważa Rafał Jurkowlaniec, marszałek województwa.
Koszt należy szacować na 10 milionów euro za kilometr trasy. Co przy 460 kilometrach daje ponad 18 miliardów złotych.
Jest jednak inne rozwiązanie, tańsze i bardziej realne, o którym już pisaliśmy. Gdyby zmodernizować odcinek między Opolem i Częstochową
pociągi z Wrocławia jadące do Warszawy mogłyby podróżować do stolicy przez Centralną Magistralę Kolejową, dostosowaną do jazdy z prędkością powyżej 100 km/h. Efekt? Podróż z Wrocławia do Warszawy trwałaby maksymalnie ok. 4,5 godziny, a więc nawet dwie godziny krócej niż obecnie. Kolejarze jednak nie reagowali, tłumacząc się brakiem pieniędzy. A remont odcinka torów o długości ok. 20 km wycenili na prawie 500 mln zł.
Zobacz także
Zobacz także
Komentarze (5):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia wielkanocne dla każdego. Nowe, piękne i oryginalne życzenia na Wielkanoc 2024
43032 -
Życzenia na Wielkanoc - piękne życzenia świąteczne dla każdego. Oryginalne, wesołe, religijne, zwyczajne. Najlepsze życzenia wielkanocne w 2024 roku
36150 -
Bardzo fajne życzenia wielkanocne - oryginalne, wesołe, ciekawe [WIELKANOC 2024]
23143 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. Ubyło tysiące mieszkańców
16758 -
Strajk rolników: Protestujący zrezygnowali ze środowej blokady Wrocławia
11435
Najczęściej komentowane
-
Jagodno drży przed nowym osiedlem. Przybędzie kolejnych kilkaset mieszkań
5 -
Zmiana czasu na letni. W tym roku zegarki przestawiamy bardzo późno
4 -
Nakrętki dla dzieci z hospicjum? To koniec. Unia Europejska zepsuła akcję. Fundacja: "To dla nas szok"
4 -
Najdroższa dziura we Wrocławiu straszy już 12 lat
3 -
Pod nasypem we Wrocławiu. Na Bogusławskiego nie tylko leje się alkohol. Można tu też dobrze zjeść
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2011-02-11
14:15:10
2021: Wrocław - Warszawa (460km) - 1,5h . Wrocław - Jelenia Góra (ok 126km) 4,5h? 5h? O ile w ogóle cokolwiek jeszcze będzie w stanie tamtędy przejechać...tego chcemy?
~ 2011-02-11
14:32:14
tak, tego chcemy!!
~ 2011-02-11
16:36:59
1o mln zł x 460 km = 4 mld 600 mln zł. Panie Marszałku, dwója z tabliczki mnożenia.
~ 2011-02-11
16:47:43
a tobie dwója z czytania ze zrozumieniem!!
~ 2011-02-11
20:59:24
Porównywanie łącznika do magistrali z koleją wielkich prędkości (KWP) nie jest trafione. To inwestycje zupełnie innej kategorii i efekt też byłby zupełnie różny. Zatem końcówka artykułu nietrafiona.
Ale nie byłbym zwolennikiem KWP, jeśli linie zwykłe linie kolejowe się sypią. Najpierw doprowadźmy do standardów europejskich - linie o znaczeniu ponadregionalnym powinny pozwalać na rozwijanie prędkości 160 km/h, zaś pozostałe 120 km/h. To wystarczyłoby, aby kolej wygrała konkurencję z samochodem. Myślę, że na nie ma potrzeby ścigać się z samolotami. Trasa Wrocław-Warszawa w 3h - to byłby zupełnie satysfakcjonujący wynik.