2 lata więzienia dla fałszywego „wnuczka”

Pierwszy wyrok w sprawie Pawła W. zapadł w sierpniu ubiegłego roku. Wtedy Sąd Okręgowy we Wrocławiu skazał mężczyznę na 1 rok pozbawienia wolności oraz przepadek korzyści majątkowej z przestępstwa. Ponadto sąd zobowiązał mężczyznę do naprawy wyrządzonej szkody.

Wrocławska prokuratura domagała się jednak wyższej kary i pod koniec roku złożyła apelację, w której wnioskowała o 3 lata więzienia. Podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uznał rację prokuratora i podwyższył wymiar kary do 2 lat.

– Choć wyrok nie odpowiada w pełni wnioskowi prokuratora, to zważyć należało, że wymieniony został zobowiązany do naprawienia szkody, którą sukcesywnie sam naprawia, przekazując określone kwoty na rzecz pokrzywdzonej. Nadto, 17 spośród 18 zarzutów przypisanych temu oskarżonemu popełnionych zostało w formie karalnego usiłowania, co miało wpływ na ostateczną ocenę jego zachowania, stopień przypisanej mu winy, a w konsekwencji na wymiar kary.
Z tym wyrokiem prokurator się zgodził i stał się on prawomocny – czytamy w oświadczeniu prokuratury.