30% więcej pasażerów na lotnisku we Wrocławiu

Wakacje były dla wrocławskiego lotniska lepsze od tych sprzed roku o 30%. Taki wzrost ruchu pasażerskiego port zanotował zarówno w lipcu, jak i w sierpniu. - Oba miesiące okazały się najlepsze w historii, w tym lepsze od rekordowego lata 2008 roku, kiedy Polska była jeszcze przed kryzysem, a nasz ruch lotniczy przeżywał dynamiczny rozwój - mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław.

Sierpień 2010 na tle „dostatniego” 2008 roku wypadł lepiej o 21% - tylu więcej pasażerów wyleciało lub przyleciało do Wrocławia.

Powody do zadowolenia mogą mieć tanie linie lotnicze. Przewoźnicy nisko-kosztowi przewieźli na trasach wrocławskich w miesiącach letnich prawie 50% więcej pasażerów. Turyści coraz chętniej korzystają też z czarterów dostępnych z Wrocławia – w sierpniu na urlop wyleciało ich ze Strachowic o jedną piątą więcej niż w 2009 roku.

Do końca sierpnia z lotniska na Strachowicach skorzystało 1 mln 111 tys. pasażerów. Wynik jest lepszy w odniesieniu do sytuacji sprzed roku o ponad 20%, a w porównaniu do ruchu pasażerskiego w 2008 roku – o 10%. Milionowy pasażer przyleciał do Wrocławia na początku sierpnia, o miesiąc wcześniej niż przed rokiem.

Systematycznie rośnie liczba turystów zagranicznych, którzy przylatują do Wrocławia, między innymi za sprawą bogatej siatki połączeń nisko-kosztowych. Wrocławski port odwiedza coraz więcej Włochów i Hiszpanów – jest ich pięć razy więcej niż przed rokiem. Podwoiła się też liczba turystów z Francji i Krajów Beneluksu. Ponadto, o jedną trzecią wzrosła liczba pasażerów z Niemiec. Wciąż przylatuje do nas wielu mieszkańców wysp, a milionowy pasażer, który wylądował we Wrocławiu, okazał się Brytyjczykiem.