Na sygnale

5-miesięczne dziecko samo spadło z wersalki. Matka - 3 promile, ojciec połowę mniej

2013-03-18, Autor: jg
Zarzut dotyczący narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszeli rodzice 5-miesięcznego chłopca. Będąc pod wpływem alkoholu „sprawowali opiekę” nad swoim dzieckiem, które w pewnym momencie spadło z wersalki na podłogę. Na szczęście nie doszło do tragedii.

Reklama

W sobotę wrocławscy policjanci zostali powiadomieni telefonicznie przez roztrzęsiona matkę o tym, że jej 5 - miesięczne dziecko spadło z wersalki i nie jest pewna co mu się stało. Policjanci pojechali na miejsce, jednocześnie powiadamiając pogotowie ratunkowe.

Po przybyciu okazało się, że matka niemowlęcia jest pijana, do mieszkania przyszedł również pijany ojciec dziecka. Ratownicy medyczni zabrali dziecko do szpitala.


- Rodzice zostali przebadani na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że matka miała prawie 3, a ojciec - ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Oboje zostali zatrzymani przez policjantów. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ich małoletniego syna - informuje Kamil Rynkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

5 - miesięczny chłopczyk pozostaje na obserwacji w szpitalu, jego stan jest dobry. Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, w opisanym przypadku może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~Matt 2013-03-18
    15:08:44

    0 0

    Pijani rodzice to jest oczywisty problem i skandal. Jest absolutnie niedopuszczalne i za sam ten fakt należy ich ukarać. Lecz nie popadajmy w przesadę z upadkiem z wersalki na podłogę, nawet w przypadku 5-miesięcznego dziecka. Jakkolwiek mogło być niebezpieczne, jest to coś naturalnego, każde dziecko, które się rusza prędzej czy później z czegoś spadnie.

  • ~ilo 2013-03-18
    15:15:27

    0 0

    Spadnie, nie spadnie, ale to dziecko już raczej ma przerąbane. Bo 3 promile u kobiety, to nie efekt wypicia lampki wina do obiadu. Dobrze, że zadzwoniła, znaczy że jeszcze myśli o dziecku. Szkoda bobasa i tyle.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.