Na sygnale

69-latek chciał pomnożyć majątek na kryptowalutach. Omal nie stracił 90 tys. zł

2022-01-08, Autor: bas

Łatwy zarobek przez Internet – to hasło, które powinno zmusić nas do szczególnej czujności. Przekonał się o tym 69-letni mieszkaniec jednej z podwrocławskich miejscowości w gminie Kobierzyce. Mężczyzna, chcąc pomnożyć swoje pieniądze, omal nie stracił 90 tys. zł.

Reklama

69-latek został oszukany pod koniec grudnia ubiegłego roku. Mężczyzna, przeglądając strony internetowe, kliknął jedną z reklam oferującą szybki zysk, a następnie wypełnił formularz kontaktowy.

– Później zadzwonił do niego mężczyzna mówiący ze wschodnim akcentem, który to podał się za konsultanta platformy inwestycyjnej i zaproponował pomoc w inwestowaniu na giełdzie kryptowalut – relacjonuje sierż. sztab. Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. – 69-latek został poinstruowany, gdzie i w jaki sposób ma założyć konto na platformie inwestycyjnej, a po przelaniu ustalonej kwoty „konsultant” zapewnił, że w jego imieniu będzie inwestował jego pieniądze. Jednocześnie został poinformowany o konieczności zainstalowania aplikacji AnyDesk do zdalnego dostępu pulpitu jego komputera – dodaje policjant.

Mężczyzna wykonał wszystko zgodnie z instrukcją i w krótkim czasie mógł już się cieszyć z rosnącego salda swojego konta. Wszystko to jednak szybko okazało się fikcją, bo serwis do którego 69-latek otrzymał dostęp był spreparowaną stroną giełdy kryptowalut. Oszuści korzystając z udzielonego im wcześniej dostępu wyłudzili za to dane osobowe oraz login i hasło do bankowości internetowej mężczyzny.

Mężczyzna zachęcony zaprezentowanymi mu zyskami, w fikcyjną giełdę zdecydował się zainwestować kolejne pieniądze. Krótko po tym zorientował się, że może być oszukiwany i zgłosił sprawę na policję. – Dzięki wzmożonej i wielogodzinnej pracy operacyjnej policjantów z Kobierzyc odzyskano aż 90 tys. złotych z całej puli „zainwestowanych” przez poszkodowanego pieniędzy – wylicza policjant.

Mundurowi zdecydowali się ujawnić część informacji tej sprawy, by przestrzec kolejne osoby przed oszustwami w sieci. – Mając na uwadze tą i inne tego typu sytuacje, policjanci apelują o rozwagę oraz rozsądek, a także przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas korzystania z sieci Internet. Pierwszy kontakt z ofiarą następuje zwykle przez e-mail, telefon, komunikator tekstowy lub, jak w tym przypadku, kliknięciu w reklamę zamieszczoną w sieci. Oszuści nakłaniają do zainstalowania programu do zdalnego dostępu pulpitu i zalogowanie na konto bankowe. Jeśli „konsultant” proponuje nam zainstalowanie takiego oprogramowania, możemy być pewni, że to oszustwo – mówi sierż. sztab. Rafał Jarząb.

Oceń publikację: + 1 + 9 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.