Wiadomości

72 atrakcyjne działki nie na sprzedaż. Tu deweloperzy nie mają na co liczyć! [MAPA]

2021-03-21, Autor: bas

Na te działki deweloperzy nie mają co liczyć! Wrocławski magistrat przygotował listę 24 terenów o łącznej powierzchni ponad 22 hektarów, które nie będą mogły być sprzedane pod zabudowę. Miasto chce pozostać właścicielem łącznie 72 działek w atrakcyjnych lokalizacjach miasta, by stworzyć na nich tereny zielone, parki i skwery.

Reklama

Chodzi o tereny znajdujące się w różnych częściach miasta. Urzędnicy w ramach analizy przygotowali listę 24 terenów, których sprzedaż ma zostać zablokowana przez magistrat, a w przypadku działek w ścisłym centum miasta, ich przeznaczenie ma zostać zapisane także w ramach korekt planów miejscowych. Jak zdradzają urzędnicy to dopiero wstępna lista i niewykluczone, że do katalogu obecnych działek, wkrótce dołączą kolejne.

– Od początku mojej kadencji wspólnie stworzyliśmy na terenie Wrocławia ponad 50 nowych parków, zielonych skwerów czy zieleńców. Takie działania są niezwykle istotne dla komfortu życia w dużym mieście. Ochrona kolejnych terenów zielonych przed zabudową to ważny krok – podkreśla Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.

W centrum miasto zarezerwowało tereny pod małe skwery i parki kieszonkowe – m.in. skwer na skrzyżowaniu ul. Kołłątaja z Kościuszki (392 m2) czy blisko 20-arowy teren zielony przy ul. Dobrzyńskiej.

Miasto podjęło również decyzję, by ochronić duże tereny poza ścisłym centrum. To działki m.in.:

  • przy ul. Idzikowskiego na Gądowie Małym – na zadrzewionym terenie o pow. 6 ha powstanie park,

  • przy ul. Żwirowej na Jerzmanowie (1,76 ha),

  • między ul.: Siostrzaną, Przyjaźni i Jeździecką - w bliskim sąsiedztwie parku Klecińskiego (1,7 ha),

  • przy ul. Podhalańskiej na Złotnikach (1,5 ha),

  • związane z zapowiadanym powiększeniem parku Krzyckiego (1,5 ha),

  • przy ul. Górnośląskiej na Księżu Małym (1,2 ha),

  • przy ul. Stanisławowskiej na Muchoborze Wielkim (1,2 ha),

  • wzdłuż ul. Lotniczej (0,74 ha).

– Planujemy jeszcze zmiany w planach miejscowych, by istniejącą już zieleń chronić również prawnie. Przykładem może być zielony skwer Młynarskiego przy teatrze Capitol. Mało kto wie, że formalnie ten teren nadal jest przeznaczony pod zabudowę, usługi. Konieczna będzie więc korekta w obowiązującym planie miejscowym. Podobnej korekty wymaga skwer Wrocławianek, powstały w zeszłym roku w miejscu betonowego parkingu – mówi Katarzyna Szymczak-Pomianowska, dyrektor Departamentu Zrównoważonego Rozwoju.

Jeszcze w tym roku ustalenia zostaną skorygowane również na poziomie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Władze miasta chcą, by na terenach niezagospodarowanych terenów zielonych, w perspektywie kilku lat powstały nowe miejsca wypoczynku i rekreacji – parki, skwery czy zieleńce.

– Bardzo cieszy mnie, że udało się wygospodarować dodatkowe tereny pod zieleń i rekreację na południu Wrocławia. Dzięki decyzji miasta, powiększony zostanie planowany, zupełnie nowy park Krzycki. Był on już konsultowany z mieszkańcami w pierwszej połowie marca. Z zielonej mapy Wrocławia nie zniknie także mocno zazieleniona działka przy parku Klecińskim. To dobry kierunek Mieszkańcy rozwijających się Krzyków, Kleciny czy Partynic potrzebują kolejnych miejsc na wypoczynek i rekreację, które są w zasięgu ręki – komentuje Mirosław Lach z Klubu Radnych Forum Jacka Sutryka – Wrocław Wspólna Sprawa.

Urzędnicy tłumaczą, że dają „zielone światło” na inicjatywy dotyczące zagospodarowania tych terenów zgłoszone przez samych mieszkańców.

– Chętnie zajmiemy się urządzeniem każdej zieleni, choć trzeba pamiętać, że wiąże się to zwykle z wydatkami, na które nie zawsze starcza środków. Bardzo liczymy na współpracę z mieszkańcami, ponieważ projekty realizowane w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego czy Funduszu Osiedlowego najlepiej zaspokajają potrzeby lokalnej społeczności i mają zwykle swoje finansowanie – mówi Jacek Mól, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej. – Już teraz tworzymy zupełnie nowe tereny zieleni we Wrocławiu, zgodnie z wolą i głosami mieszkańców. Co ważne, zajmujemy się również zagospodarowaniem coraz mniejszych przestrzeni, w coraz bliższym sąsiedztwie ludzi, choć duże parki wciąż pozostają najważniejsze – dodaje.

Urzędnicy dodają też, że nie wszystkie wspomniane tereny muszą zostać zagospodarowane. Jeżeli taka będzie wola mieszkańców, będą mogły one z powodzeniem pełnić również dotychczasowe, ważne przyrodniczo funkcje takie, jak: pasy zieleni izolacyjnej, tłumiące hałas, będące barierą dla spalin czy magazynujące wodę opadową.

Oceń publikację: + 1 + 20 - 1 - 6

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.