Kultura
„Birma Vj”, czyli nowe media na straży demokracji
Zrealizowana jako koprodukcja kilku europejskich krajów „Birma Vj” należy do takich pozycji nie tylko w dokumencie, ale w całym kinie, obok których nie sposób przejść obojętnie. Uwagę zwraca już sam temat.
Reżyser Anders Høgsbro Østergaard opowiada o przełamywaniu bariery informacyjnej w Birmie przez niezależnych reportażystów, zrzeszonych w grupie „Democratic Voice of Birma”. Birma od kilkudziesięciu lat jest rządzona przez juntę wojskową. Należy również do kilku krajów świata, do których zagraniczni dziennikarze nie mają prawa wstępu. Trudno zatem o obraz sytuacji kraju, odmienny od oficjalnego przekazu.
Jednak rozwój technologiczny umożliwił w 2007 r. Joshui i siatce niezależnych korespondentów zaprezentowanie zachodniemu światu, dlaczego Birmańczycy zaczęli protestować przeciw władzy. Zarejestrowane przez „VJ-ów” (czyli: Video Journalists) materiały były rozsyłane do zachodnich telewizji. Reporterzy za pomocą miniaturowych kamer ukazywali, jak przebiega prawdziwy protest obywatelski. W przypadku wielu członków „DVB” niezależna reporterka zakończyła się tragicznie, ale ich praca nie przepadła w próżni – świat poznał inne oblicze birmańskiej rewolucji, a materiały trafiły w ręce Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości. Podczas oglądania poraża szybkość, z jaką opór nielicznych protestantów był powstrzymywany przez siły reżimu.
Oprócz samego, niezwykle wstrząsającego tematu, warto zwrócić na realizację filmu, w którym przeplatane są, zapisane przy pomocy mikrokamer, fragmenty pokazujące protesty w kraju, a także obrazy rejestrowane „klasyczną metodą”, w których pojawia się Joshua, opowiadający widzowi o całej sytuacji.
Przekazanie światu obrazu w kraju, w którym panuje szeroko zakrojona cenzura, nie było na taką skalę możliwe jeszcze kilka lat wcześniej. Rozwój technologii, w szczególności Internetu, wpływa na zdecentralizowanie przekazu medialnego. Jaka jest zatem rola i pozycja dzisiejszych tzw. mediów tradycyjnych? Jakie znaczenie mają obecnie, a jakie miały kiedyś, media drugiego obiegu? Na te, jak i wiele innych pytań spróbują odpowiedzieć uczestnicy dyskusji po projekcji filmu „Birma Vj”.
Rozmowę poprowadzi Marcin Drabek, doktorant w Instytucie Kulturoznawstwa Uniwersytetu Wrocławskiego, specjalista od kultury wizualnej i socjologii nowych mediów. Swój udział potwierdził Andrzej Jóźwik, dziennikarz TVP3 Wrocław, a także aktywny bloger i mikrobloger, któremu bliska jest idea dziennikarstwa obywatelskiego.
Następne spotkania z cyklu „Trans.Dok”, który inicjuje pokaz „Birmy Vj” odbędą się 10 i 17 czerwca.
10 czerwca zaprezentowany zostanie czeski dokument detektywistyczny „Lost Holiday”, a projekcji towarzyszyć będzie dyskusja na temat „Specyfiki czeskiego kina dokumentalnego”, otwartego na kreację i często wędrującego w kierunku eseju. Ostatnie przed wakacjami spotkanie z AFD „MovieWro” będzie szansą zobaczenia mocno kreacyjnej „Zasady Dżucze”, znanej publiczności Ery Nowych Horyzontów. Po pokazie Lech Moliński, jeden z organizatorów AFD, poprowadzi dyskusję o „Fabularyzacji dokumentu”.
Tagi: MovieWro, AFD, Akademia Filmu Dokumentalnego, Trans.Dok, NOT, kino Warszwaa sala NOT, projekcja filmu, przeglą filmowy, fiml dokumentalny, Birma VJ
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert